Forum POLTERGEIST

Witajcie. <br />Mam ma³e zapytanko. <br />Czym wy siê od¿ywiacie? Lub czym od¿ywiacie swoich graczy. <br />Bo ja mam zawsze ten sam dylemat. <br />Gdy gracze wchodz± do karczsmy to zawsze jest to samo. I nie wiem co <br />im podaæ. Nie chcê aby w karczmach na ca³ym ¶wiecie pdawano to samo. <br />macie jakie¶ pomys³y jak urozmaiciæ jad³ospis? <br />A mo¿e razem stworzymy jakie¶ "fantastyczne" potrawy typu sok z gumi-jagód?

Abbad proponuje niezniszczalne (pomimo wielu prob dietetykow) hamburgery....a na serio to zazwyczaj sa to jakies potrawy ze zwierzat (nigdy nie prowadzilem/gralem w settingu o kulturze nieeuropopochodnej wiec nie musialem az tak wymyslac) .

http://dnd.pl/viewtopic.php?p=16465&highlight=#16465 <br />Tam mo¿esz znale¼æ czê¶æ przydatnych Ci informacji. Pozdrawiam

W moim ¶wiecie wygl±da to tak: <br />- Smocza noga, która w rzeczywisto¶ci jest konin± <br />- Kurczak (standard) <br />- Nie¶miertelny gulasz i kilka pajd chleba <br />To zazwyczaj wystarcza moim graczom

To co kto je, zale¿y od tego kim jest, jaki ma charakter i oczywi¶cie : co lubi.... <br />Tak wiêc pewien druid mo¿e je¶æ jedynie ko¿onki w trosce o zwie¿êta, a inny mo¿e je¶æ miêso, tak jak ka¿dy normalny wêdrowiec... <br />Podejrzewam, ¿e jad³ospis w ¶wiatach fantasy mo¿na przyj±æ za podobny do ¶redniowiecznego i urozmaiciæ go jedynie o istoty jadalne, wystêpuj±ce na danym terenie...

Mo¿e co¶ takiego ¿e w ró¿nych regionach podaj± inne ¿eczy. Hodzi o to ¿e w tej cze¶ci ¶wiata dominuj± druidzi wiêc s± tu niezwykle wykwintne zio³a. Gdzie¶ indziej je sie konie a jeszcze w inym regionie szcurki i ró¿ne ma³e zwie¿±tka. To by wynika³o z kultury i tego co sie doko³a miasta znajduje. <br /> <br />Gdy kraj jest spustoszony (no. po wojnie) nie bêdzie tutaj wielkiego wyboru. A gdy kraj jest w stanie wojny lun jest susza to trudno bêdzie o jakiekolwiek jedzenie i ka¿dy bêdzie sie cieszy³ ze zwyk³ego hleba ze smalcem (fuj).

Menu nietypowe <br />- pikantne grzyby podziemne (przysmak gnomów) <br />- pieczone jaszczurki w miodzie (podawane w gnie¼dzie krasnoludzkim Gharad-Zer) <br />- podziemne ¶limaki w zio³ach (podawane u krasnoludów ale i w Underdarku) <br />- sma¿one czarne paj±ki w sosie z glonów (te¿ podziemny smako³yk)

W karczmach poza miastami (jak pisano w gazetach) nieby³o wielkiego menu czy czego¶ w tym stylu. Jak upolwali dzika to mozna bylo tego i nastepnego dnia dostac pieczeñ z dzika. To co dzi¶ by³o zrobione dzi¶ siê jad³o. Niemo¿na by³o zamówiæ jakiego¶ specjalnego dania. Czêsto gotowano zupy. Cebulowa, grochówka itd. Podstawa czyli chleb. Do tego mleko, piwo, wino, miód, sok (¿adko) czy kompot. <br />Dla smaku warzywa, ser (bia³y i ¿ó³ty), grzyby itd. <br />Przyk³adowe posi³ki: <br />SNIADANIA: <br />1- pól bochenka chleba, ser (¿ó³ty b±d¼ bia³y), marchew, ogórek, jab³ko <br />2 - Zupa (cos wymy¶lisz, jakies proste) trochê chleba, miodu (pszczelego) <br />3 - jajko sadzone, pieczywo, warzywa, i ser bia³y <br />4- Ewentualnie jajecznica z chlebem i warzywami <br /> <br />OBIADY: <br />1-Plaster pieczeni (pieczeñ z lesnego zwierza, zawsze ¶wierza), zupa, chleb, ser i warzywa. <br />2- Wêdzonka, chleb, ser bia³y, grzyby, ogórki <br />3- Ryba, ogórek, chleb, zupa (do ryby s³ona), warzywa <br />Zamiast chleba mo¿na dac kartofle, a w odpowiednim kraju ry¿. <br /> <br />KOLACJE: <br />patrz sniadania (zawierajace mniej jad³a ni¿ zwylkle, czêsto bez zupy) <br /> <br />DESERY: <br />1- Owoce (marynowane, suszone i zwyk³e). <br />2- Ciasto (kruszonka z owocami lub bez, placek z owocami, babka dro¿d¿owa itp.) <br /> <br />NAPOJE: <br />1- Alkochole - Piwo (w biedniejszych gospodach podawano tanie rozcieñczone wod±), wino (tylko w bogadych karczmach), wino z miodem. (w karczmach i gospodach raczej niepodawano gorza³y czy wódki. Mocne trunki zostawiano na bankiety, wesela czy uczty) <br />2- soki -Jab³kowy, wisniowy, winogronowy, po¿eczkowy i z innych owoców sadowych i le¶nych. (Soki raczej ¿adko wystêpuj± ze wzglêdu na trud ich zrobienia) <br />3- mleko i temu podobne - Mleko (kozie w górach, krowie na nizinach), ma¶lanka, ¶mietana itp. <br />4- syropy- rozcieñczane wod± syropy malinowe, wi¶niowe, ¶liwkowe itd. <br />5- woda - ¼ródlana (w górach), zwyk³a woda z jeziora czy rzeki (tylko je¿eli takowy zbiornik wodny jest w pobli¿u), jezeli w poblizu karczmy jest jakies ¼ród³o wody mo¿na j± dostaæ (nawet je¶li niema jeziora czy rzeki np. w miastach, kopane s± studnie) <br />6- herbata - raczej ¿adko, bo ciê¿ko j± uprawiaæ ale je¿eli wogóle to zio³owa, owocowa, miêtowa itd. <br />7- kawa - odpêdza sen, droga bo ciêrzko j± uprawiaæ. <br /> <br />Oczywi¶cie w bogatszych karczmach dobrze wyposarzonych mo¿na zje¶æ wyszukane przysmaki. Jakie¶ sa³atki, sosy, pieczenie i ró¿ne chore wybryki (krasno)ludzkiej wyobra¼ni. <br />Je¿eli o czym¶ tu niewspomnia³em proszê pisaæ, mam wiedzê na ten temat.

Potrawy ekscentryczne, rzadkie i niebezpieczne w przyrzadzaniu: <br />- Ogon smoka jak w ,,Rudy Dzil i jego pies" <br />- rozmaite potrawy z tegoz smoka (jak w Slayersach) <br />- jaja gryfow i pajakorzercow <br />- mlody wywern zapiekany w ciscie <br />- poszukiwacz przygod z rusztu (narodowy przysmak goblinski)

Hmm raz jeden jedyny w przyplywie glupawki sprawilem ze gracz zjadl na obiad zielona wiedzme (poswiecil sie biedak by wyciagnac wiadomosci od karczmarza)-skutki byly oplakane....

Ja proponuje ró¿ne potrawy, czasem ¶ci±gniête z innych ¶wiatów <br /> <br />1. uyglar - puszyste lody w kremie unoszacym sie za pomoca magii (przysmak) <br />2. zupa my¶liwska <br />3. owsianka <br />4. ryby <br />5. salatka warzywna <br />6. pieczeñ <br />7. baranina <br />8. zaj±c nadziewany <br />9. potrawka z dzika <br />10. stek z tura [img]style_emoticons/<#EMO_DIR#>/laugh.gif[/img] <br />11. ziemniaki z ziolami <br />12. piers z indyka <br />i wiele wiele innych... <br />Do tego mo¿e pieczywa.... d³ugie bu³ki a`la bagietki <br />Pomys³ów jest du¿o. <br />Mogê jeszcze potem co¶ dopisaæ. <br /> <br /> <br />Pozdrawiam

<!--QuoteBegin-Tementhor+-->

Tementhor pisze:

<!--QuoteEBegin-->1. uyglar - puszyste lody w kremie unoszacym sie za pomoca magii (przysmak) <br />

<br />Je¶li pamiêæ mnie nie myli to akurat z EarthDawna? Przysmak therañski ? <br /> <br />U nas na sesjach na ogó³ w ramach dañ obiadowych figuruj± kasze (z okras± i skwareczkami, z owocami, z soczkiem), bigosy/ gulasze/ potrawki "na winie" (czyli: co siê nawinie to do gara [img]style_emoticons/<#EMO_DIR#>/laugh.gif[/img] ). Czasem potrawka z dziczyzny, pieczone kurczê, jaka¶ pieczeñ. Na ¶niadania - je¶li s± opisywane - to pajdy chleba ze smalcem, sery, sa³atki owocowe. Kolacje - podobnie. Napitki - woda, mleko, kompociki, piwo, czasami wino, jeszcze rzadziej mocniejsze trunki. Bohaterowie rzadko kiedy w³ócz± siê po tak dobrych lokalach by menu by³o wykwintniejsze .

Teoretycznie wlasciwie wiekszosc potraw tradycyjnych kuchni europeiskich powinna byc dostepna i wykonalna. Gozej z potrawami nowszymi, lodami, tymi wymagajacymi przypraw itd. acz i one sa dostepne. Klopoty pojawiaja sie dopiero przy roznego rodzaju wazywach, ryzu itd. acz w swiecie nawet low magic mozna zwalic ich obecnosc na magie, innoplanowcow lub starozytne, wyamrle rasy, ktore przywiozly z kads, nie wiadomo skad np. kartofle (ale nikt juz nie pamieta o tym fakcie).

<!--QuoteBegin-Arashi+-->

Arashi pisze:

<!--QuoteEBegin-->Je¶li pamiêæ mnie nie myli to akurat z EarthDawna? Przysmak therañski ? <br />

<br />Dok³adnie tak...Uyglar, rzeczywi¶cie pochodzi z tego¿ ¶wiata... Chocia¿ ja nie gra³em nigdy w "rasowego" EarthDawna, to jednak porusza³em i nadal poruszam siê po ¶wiecie. <br />Mianowicie dzieje siê to w Barsawii, polskim MUDzie obejmuj±cym w³a¶nie Barsaive albo jak kto woli Ustrekt oraz ?ródziemie Tolkiena... <br />Polecam. www.barsawia.prv.pl <br /> <br />Sorry za off-topica <br />Pozdrawiam

Ja jak juz wymyslilem przygode i nie mam co robic , wiec wymyslam jakies bzdety. Raz zagladalem do ksiazku kucharskiej [img]style_emoticons/<#EMO_DIR#>/laugh.gif[/img], i gdy moi gracze poszli do jakies drozszej karczmy, troche sie zmieszali gdy uslyszeli nazwy typu.. <br />- suflet w sosie beszamelowym z kurczakiem i kalafiorem [img]style_emoticons/<#EMO_DIR#>/laugh.gif[/img][img]style_emoticons/<#EMO_DIR#>/laugh.gif[/img] <br />A takze inne polewkowe nazwy... <br />Pozdrawiam

Pomys³ z lodami jest naprawdê ciekawy, ale pomy¶lcie, sk±d te lody? czy s± to sprowadzane z daleka gródy lodu zalewane sokami, czy mozna je zje¶æ tylko w zimie bo wtedy jest lód, a mo¿e za pomoc± magii? Ale wtedy by³y drogie (sami zobaczcie ile kosztuje rzucenie czaru 0-poziomowego - no bo takich lodów na 1-wszym to bym niezrobi³). Dodatkowym kosztem by³oby to ze one lewituj±. Bo lewitacja to czar 2-poziomowy. W Earthdawnie (z tego co pamiêtam) ten przysmak kosztowa³ 100s.z. <br /> <br />Gra³em w Earthdawna (a nawet prowadzi³em) i oprócz tego ¿e leiwtowa³ to jeszcze podczas jedzenia zmienia³ smak i kolor.

Lody naturalnie robi sie z mleka z sokami i kawalkami owocow i wszystkiego tego, z czego sie robi lody. Zamraza sie je w tzw. lodowkach, czyli specjalnych, wkopanych pomieszczeniach, w ktore wyposarzone sa co bogatsze domy. Tam trzyma sie grudy lodu sprowadzonego z daleka lub zebranego w zimie. Lud dla zapewnienia izolacji posypuje sie jeszcze trocinami. <br /> <br />Byc moze w niektorych settingach niektorzy ludzie maja te czarodziejskie lodowki... Ale nie sa to settingi ktore lubie najbardziej.

moja propozycja to piwo dopalane paliwem rakietowym [img]style_emoticons/<#EMO_DIR#>/laugh.gif[/img] a do zjedzenia pieczeñ ze smoka lub sa³atka barba¿yñska(warzywa miêso bli¿ej nie okre¶lone i kilka dodatków)

Nie zapomnijcie o wszelkiegho rodzaju dżemach i konfiturach oraz o kandyzowanych owacach (jako odpowiednik cukierków) i rodzynkach (przysmak). <br /> <br />Pytanie za sto punktów: Skąd pochodzi konfitura ze skórek kiełbasianych?

Proponuję nieśmiertelne szczury, oczywiście z keczapem Lub elfi pudding... <br />A teraz poważnie: oczywiście, co kto lubi, a przede wszystkim, kogo na co stać Wiadomym jest, że z początku żywi się tym, co samemu się złapie/narwie <niezastąpiony halfliński kucharz nawet korzonki przyrządzi po królewsku...>, ewentualnie kupi za grosze... <br />Spożywane posiłki, a także sposób ich podawania świadczy o prestiżu, po drugie <myślę o pseudomediewalnych światach fantasy...> o osobistych gustach. Oczywiście, są jeszcze stereotypy typu: barbarzyńca z baranim udźcem, elf z miską zieleniny czy mag popijający wino/ziółka. Ale stereotypy są po to, by je łamać

U nas najczesciej spozywanym pokarmem sa albo jakies suczone miesa ctare suche chleby, albo jak juz jest karczma to stare dobre podsmazane ziemniaki z koprem jakis kawa³ dobrego miecha i winko albo gorza³a krasnoludzka ;P A tak na zywo to najczesciej nic nie jadamy w czasie przygod nie liczac kilkunastu wypalonych papierosow i jakichs bu³ek z mas³em.

Mam jeszcze kilka propoycji <br />-bigos, <br />-kaszanka, <br />-jajecznica z jaj grotostrz±bów, <br />-Mr. T w sosie w³asnym(dobre ale ¿ylaste), <br />-skórznia gotowana na parze, <br />-driada(ale to na deser )

Moi gracze zrobili sobie obiad z... krasnoludów. No bo musieli odpocząć i co tu będą jeść, no to co się podwinie pod ręke.

Odnalaz³em ten temat, a jest, jak my¶lê, bardzo przydatny w prowadzeniu rozgrywki. No, dobra. Ja te¿ podam kilka potraw. <br /> <br />To co jedli: <br /> <br />1. S³owianie: <br />- polêdwica z tura z borówkami; <br />- t³ókno * z olejem; <br />- kwa¶na polewka z lebiody; <br />- sa³atka z pokrzywy; <br />- kwaszone rydze; <br />- kuropatwy z ro¿na; <br />- mó¿d¿ek cielêcy; <br />- sa³atka z bobu; <br />- ³opatka jagniêca pieczona z czosnkiem i zio³ami; <br />- bak³a¿an faszerowany soczewica; <br />- kisiel mleczny z masa migda³ow±; <br />- ¶ledzie wêdzone; <br />- je¿ w glinie ** ; <br />- ko¶æ gotowana ze szpikiem; <br />- kapusta z grochem; <br />- juszyca ***; <br />- kwaszony czosnek; <br />- jesiotr w koprze; <br />- cietrzew z ro¿na z truflami; <br />- placki z makiem i orzechami. <br /> <br />2. Szlachta polska: <br />- rosó³; <br />- barszcz; <br />- bigos; <br />- gê¶ gotowana ze ¶mietana i grzybami; <br />- flaki zaprawione szafranem; <br />- kury; <br />- kurczêta; <br />- indyki; <br />- ba¿anty; <br />- baranina z czosnkiem; <br />- prosiêta; <br />- nogi wo³owe na zimno z galaret±; <br />- kie³basy; <br />- pasztety; <br />- zaj±ce; <br />- sarny; <br />- jelenie; <br />- bulion podró¿ny w kostkach. <br /> <br />3. ?redniowieczni Anglicy: <br />- bobry; <br />- dropie; <br />- kapu¶niak; <br />- pudding; <br />- pieczone drozdy; <br />- owcze nó¿ki. <br /> <br />* - T³uczone ziarno, np. owies, zmieszane z olejem lub miodem. <br /> <br />** - Pieczenie w glinie jest bardzo praktyczne. Razem z glina odchodz± pióra, kolce, czy te¿ pch³y. Na Ba³kanach pieczono tak ca³e barany. <br /> <br />*** - Polewka z krwi.

My za często w karczmach nie bywamy . Za to w drodze moja dróżyna uwielbia: chlebek + masełko (tylko w pierwszych dniach wędrówki) + ser (od święta ) + łyczek winka (żeby mi z siodeł nie pospadali ). Ostatnio miałem z nimi pół godziny użerania i tłumaczenia, że samymi orzechami się nie najedzą. Tja... Graj z takimi .

najlepiej niczym <br />bohaterowie anorektycy to co lubie najbardzej

Czy zwracacie uwagê na to co i jak czêsto jedz± wasi gracze? <br />W normalnym spo³eczeñstwie czêsto mo¿na spotkaæ siê z symptomem "znudzenia" jedzeniem. Je¿eli dane jad³o pojawia siê w naszym Menu nadzwyczaj czêsto to po entym razi ejedzenia tego samego dochodzi do sytuacji, ¿e sam widok tego samego jedzenia powoduje u nas odruch wymiotny. Na sesjach u mojego by³ego MG dru¿yna by³a na tyle ma³o oryginalna a¿eby przez kilka róznych kampanii w ka¿dej karczmie zamawiaæ to samo. Zastanawiam siê czy wy, MG dbacie o to aby postacie odpwiednio reagowa³y na dany posi³ek (aby druidzi nie jedli miêsa) i czy wy, gracze, dbacie o to aby wasz posi³ek w D&D by³ tak wa¿ny jak wa¿ny jest w waszym prawdziwym ¿yciu.