Strona 1 z 10

Exalted

: pn lis 22, 2004 1:24 pm
autor: Finn
Ciekawi mnie ten system. Jeśli ktoś grał albo zna, może mógłby podzielić się ze mną i innymi forumowiczami posiadanymi informacjami? Myślę że można pominąć w opisie takie bzdety jak to że system jest mangowy, gra się niemalże bogami a dice poole potrafią osiągać rozmiary idące w dziesiątki kości...

: śr gru 01, 2004 9:22 am
autor: cactusse
Bardzo sympatyczny system. Gra się w nim głównie tytułowymi Exalted, ludzmi którzy zostali wybrani przez Bogów by wspomóc ich w walce z poteżnym przeciwnikiem. Najwspanialsi z Exalted, wybrańcy Boga Słońce (Unconquered Sun) Solar Exalted, byli tak poteżni iż nawet po śmierci, ich moc odradzała się w innym człowieku. W podzięce, Bogowie obdarzyli ich władzą nad ziemia, a sami oddali się tajemniczej rozrywce zwanej bodajże Games of Divinity. Jednakże pokonani wrogowie rzucili klątwe na Exalted. Po latach pokoju i świetności Solarzy zamienili sie w krwiożerczych tyranów etc. i w końcu zostali podstępnie zgładzeni przez najsłabszych z Exalted, Dragon-Blooded. Dragon-Blooded przejęli władze, i ustanowili coś na kształt organizacji zwanej Wyld Hunt, która zajmuje się katrupieniem wszelkich oznak reinkarnacji Solarów. Po wielu latach jednakże, najpotezniejsza władzczyni Dragon-Blooded zniknęła w tajemniczych okolicznościach. Rozpoczęły się intrygi i walki o władze a Imperium Dragon-Blooded zaczyna sie rozpadać. Co wiecej, coraz więcej Solar Exalted zaczyna się pojawiać. I mniej wiecej rozpoczyna się tutaj ;-)

Istnieje kilka rodzajów Exalted w zależności od Bogów którzy ich wybrali. Najpoteżniejsi Solar Exalted, wybrańcy Słońca. Zmiennokształtni Lunarzy, wybrańcy Luny. Terrestial Exalted (lub Dragon-Blooded), czempioni Pięciu Elemental Dragons, potrafiacy władać mocami żywiołów. Sidereals, astrologowie i mędrcy potrafiący zmieniać przeznaczenie. I wreszcie wojownicy Władców Śmierci i świata ciemności Underworldu - Abyssal Exalted.

Świat jest bardzo klimatyczny, pełen fantastycznych pomysłow. Przypomina troche pomieszanie azjatyckiej kultury z grecką mitologią. Pełen jest dziwów i cudów, wścibskich duchów, biurokratycznych bogów, zbroi wspomaganych, olbrzymich behemotów, barbarzyńców czy poteżnych artefaktów.

Istnieją dwa rodzaje magii w Exalted, Sorcery i Charms. Sorcery to taka standardowa magia, bardzo poteżna, jeden z podstawowych czarów potrafi dosłownie skosić armie, jednakże czaru rzuca się dosyć długo. Drugi rodzaj Charms, to pomniejsze efekty magiczne, pozwalające na wykonywanie nadludzkich wyczynów. Charmów jest cała masa, praktycznie do każdej umiejętności istnieje kilka Charmów, i każdy rodzaj Exalted ma swoje własne, specyficzne Charmy. Ogólnie mogą one robić proste rzeczy, jak boostować statystyki, zwiększać obrażenia zadawane w walce, ułatwiać wykrywanie przestępstw, albo bardzo wykręcone, jak chociażby szybko zmobilizować, wytrenować i wyekwipować sporą armie, zniszczyć korupcje w mieście, uniknąć ekwiwalentu wybuchu bomby atomowej. Oprócz tego charmy można łączyć w combosy by robić je jeszcze lepsze ;-)

System to troche poprawiony Storyteller z Wampira. Rzuca się rzeczywiście masą kości, a walka może się nieźle rozciągnąć gdy wszyscy zaczynają odpalać swoje komba.

W grze jest charakterystyczna zasada stunts'ów. Im lepiej, barwniej i fantastyczniej opisujesz swoją czynność, na tym lepszą nagrode możesz liczyć od mg, głównie w postaci dodatkowych kości do rzutu lub odzykania części esencji (Exaltowej many);

System wydaje mi się troche trudny dla początkujących. Wymaga dosyć aktywnych graczy i dobrego mg, ze wzgledu na olbrzymi power-level postaci. Taka banda solarów może np. spokojnie w kilka tygodni zmontować własne państwo i uczynić je potęgą ekonomiczną.

Jeżeli chcesz się zapoznać dokładniej z systemem, polecam ściagnąć ze strony WhiteWolfa bardzo dobry QuickStart do Exalted. Jest tam podstawowy opis świata i uproszczony system (któy jest znacznie fajnieszy niż ten z corebooka) umożliwiający zagranie kilku testowych sesji.

: pn sie 15, 2005 10:13 pm
autor: Beamhit
Puku stuku.
Kto gra w Exalted? (Lub grał lub ma zamiar)? Rozumiem, że postacie są zbyt przepakowane jak na "Model Polski" :razz: , ale może ktoś w to się bawi?
I czy ktoś bawiący się w ten super-hiper-najlepszy-system-White-Wolfa (najlepiej sprzedajacy się system z WW do ukazania sie WOD 2.0) zainteresuje się drugą edycją, czy pozostanie przy tym, co jest?
Chętnie pogadam z innymi miłośnikami, ale nie będę teraz się rozpisywał, bo się może okazać, że piszę sam do siebie 8).

: śr sie 17, 2005 7:21 pm
autor: Finn
Ja grywam. Wprawdzie tylko od czasu do czasu, ale jednak. Za to pierwszy raz słyszę o jakieś drugiej edycji... Możesz powiedzieć coś więcej?

: śr sie 17, 2005 9:30 pm
autor: Beamhit
No cóż, nie da się ukryć że obecnie Exalted, mimo że fajny system, jest dziurawy jak ser szwajcarski. I jak się porówna podstawkę (która jest z nami tak długo, jak 3 edycja DnD) do najnowszych podręczników (chociażby do Przewodnika Gracza), trudno uwierzyć że to ten sam system.
A druga edycja? Wiem też mało. Narazie tylko tyle, że koszulki promujace drugą edycję mają się pojawić w listopadzie :razz:.
"Aspect Book: Wood" to albo ostatni dodatek do Exalted 1e, albo przedostatni (bo w planaqch miało być "Bastions of the North").
Ja tam czekam ze ślinotokiem ;).

: śr sie 17, 2005 9:34 pm
autor: Seji
Oki, to kto mi zaspoiluje nawiazania do WoDu w Exalted? O paru wiem, ale tylko paru (jak to szlo? Before the World of Darkness...) ;).

: śr sie 17, 2005 9:52 pm
autor: Wojewoda
Też bardzo chętnie bym posługał o dzieciach Księżyca itd. Te nawiązania są podobno bardzo fajnie zrobione :)

: śr sie 17, 2005 10:06 pm
autor: Beamhit
No cóż, oficjale stanowiska są dwa. Mówię serio. Że to jest albo całkowicie normalny świat bez powiązań z Wodem, albo przeszłość Wodu. WW dał w pewnym momencie wolną rękę masterom (i słusznie).
Nie znam się na tych całych erach i cyklach (chodzi mi o cały stary WOD) ale w Exalted jest obecnie Druga Era Człowieka (Pierwsza tyle co się skończyła). I tyle. Na początku miała to być prehistoria WOD, ale Wodziarze się obrazili (ciekawe czemu?), dlatego teraz mamy taką dualność.
Pojawiają się jednak postacie, które chyba mają swoje korzenie w obu systemach: Lilith, Luna, chyba Autochton (nie jestem specem od starego WOD'u jak pisałem). Mamy Underword, który przypomina Wraitha. No i Fairfolks, chociaż ci trochę się różnią.
Sami Exalted to przerysowane postacie z normalnego Wodu (tak mi się wydaje).
Abysale to takie wampiry. Sidereale to magowie. Lunarzy to zmiennokształtni. Alchemicy to technokracja.
Musiłbym pogadać ze znawcą Wodu, by wykazać więcej zależności.

: śr sie 17, 2005 10:16 pm
autor: Wojewoda
Abysale to takie wampiry. Sidereale to magowie. Lunarzy to zmiennokształtni. Alchemicy to technokracja.


Też tak mi się wydawało z tymi Abyssalami i Lunarami :)

: sob gru 03, 2005 11:47 am
autor: Teukros
Limit chyba nie wyleci. Musieliby zmienić całą mechanikę Wielkiej Klątwy, dla wszystkich exaltedów. Może po prostu nie był istotny dla opisu tej postaci ?

: pt gru 09, 2005 12:52 pm
autor: Teukros
Niestety, wg najnowszych wieści premiera przełożona została na 13 marca. Charmy faktycznie wyglądają znakomicie, ale nic dziwnego - tworzyła je Rebecca Borgstrom !

: pn sty 16, 2006 10:48 am
autor: Teukros
Na stronie WW pojawiła się do ściągnięcia karta postaci do nowego Exalteda. Nie ma żadnych rewelacji (War zamiast Brawla i Integrity zamiast Enduranca). Wyjaśnił się problem Wielkiej Klątwy - na karcie, jak za statrej edycji, znajduje się pasek "limit" i rubryka na Virtue Flaw. Czyli przynajmniej w tej materii pozostaje po staremu.

: wt sty 17, 2006 12:01 pm
autor: Teukros
nowe reguły walki umożliwią bezproblemowy powrót do aktywnej obrony

Z tego co czytałem, ma być zarówno pasywana jak i aktywna obrona. Biorąc pod uwagę całkowitą zmianę systemu walki, nie sądzę aby był możliwy powrót do zasad z I ed., chyba że po prostu zignorujesz nowe zasady, ale wtedy po co kupować nowy podręcznik ?

: czw sty 19, 2006 2:49 pm
autor: Teukros
houserulowałem już sobie zadowalająco przktycznie wszystko, co mnie drażniło, a fatsplatów szkoda.

Widzę, że kolega ma całkowicie inne podejście niż ja. Jeżeli to tylko możliwe, nie stosuję houserulowania. Zzakładam, że autor systemu miał jakąś spójną wizję, i właśnie tą wizję chcę zobaczyć. Pewnie, że czasami nie ma innego wyjścia (szczególnie gdy nie ma erraty), ale dla mnie to ostateczność.
Niektórzy kupują samochód po to, aby przy nim dłubać. Ja kupuję po to, aby nim jeździć, a od zaglądania pod maskę niech Bóg broni.

A z innej beczki, jak koledze podoba się nowa okładka ? Jak dla mnie świetna !

: czw sty 19, 2006 6:02 pm
autor: Beamhit
Jak ktoś napisał, Swan wygląda jakby tańczył breakdance. I jest smutny, bo Arianna nie pozwoliła ściąć mu kucyka. A Jade wygląda jak facet z piersiami. Tyle jeśli chodzi o komentarze :wink:
Okładka, jak okładka. Najmilsza część dla większości, to to, co widać po lewej stronie. Ninja z Rakshasa?

Tez nie lubię Houserulów, ale Arioch to nie symulacjonista biorący z podręcznika wszystko jak leci :cry:

Przy okazji, kup se koszulkę :razz::
http://www.white-wolf.com/admin/upload_files/ExaltedSecondTshirtLarge.jpg

: pt sty 20, 2006 8:24 pm
autor: Beamhit

: śr sty 25, 2006 10:35 am
autor: Teukros
By spending 10 motes of Essence, the character can appear huge and terrifying for the remainder of the scene (or until she chooses to let the effect dissipate). The character appears taller and fiercer, with a terrible visage, burning eyes and a deadly rending grasp. This effect comes into play automatically once the Solar spends 11-15 motes of Peripheral Essence.

Unless a creature has a Valor greater than the Ascending Sun’s Essence, he is unable to look directly at the character or strongly oppose her. The Exalt gains +2 to her DV against affected characters. Players of mortals must also make Valor rolls for their characters when they are facing one of the Bronze Tigers. Mortals (and normal animals) that fail flee in terror of the wrathful apparition that confronts them. Golems, automata, the walking dead and other creatures that do not know fear cannot be affected by this anima power.


Straszne. Jak wydam 10+ Peryferyjnej Esencji, automatycznie zamieniam się w potwora. Nie powiem, przydatne na polu bitwy, ale uwalające w każdej innej sytuacji. A niektóre charmy społeczne potrafiły zeżreć naprawdę sporo esencji...
No i pozostawili stały bonus do obrony, czyli coś, co najbardziej przeszkadzało mi w starej wersji. Nieważne, czy mam 50 lat jako Solar, czy 500, i tak dostanę tylko to +2 do DV.
No nic, mam nadzieję że pojawią się zapowiadane charmy wzmacniające działanie animy (tak jak dla Abyssali w 1 ed.).

: sob sty 28, 2006 10:34 am
autor: Drozdz
Witam

Po pierwsze średnio podoba mi sie rysunek solara w previu - MA ZA MAŁY MIECZ - jak można walczyć taką drobnostką będąc DAWNEM - przecież to wygląda jak wykałaczka w rękach tego dawna - ale cała reszta jest spoko

Straszne. Jak wydam 10+ Peryferyjnej Esencji, automatycznie zamieniam się w potwora. Nie powiem, przydatne na polu bitwy, ale uwalające w każdej innej sytuacji.


jak już arioch wspomniał anima uruchamia sie automatycznie to wejście na pułap tych 11 motków jest naprawde śmieszna sprawą jeśli dobrze pamiętam mój dawn wchodzi na ten pułap po odpalniu drugiego czarma w walce.

A niektóre charmy społeczne potrafiły zeżreć naprawdę sporo esencji...


YYYY jakie czarmy spoeczne w przypadku standardowo stworzonego dawna.
Opis rozmowy dawna z kimś społecznym
- Panie czy ja już móc zabić tamtych panów co się rozbili obozem wokół naszej góry - dawn
- Nie poczekaj jeszcze chwile zastanawiam się który stok masz oczyścić - ktoś
- Tak panie
- Południowy drogi chłopcze. Południowy ma spłynać ich krwią - ktoś
Mija pare minut. Słychać odgłosy rzezi, krzyki, mlaski, szalony śmiech itp itd. Dawn wraca.
- Panie południawy stok spływa krwią niestety jak zaganiałem reszte z pozostałych stoków to troche krwi pozostawiłem na wschodnim. Przperaszam cię bardzo.

Co najśmieszniejsze sytuacja przedstawione przezemnie powyżej jest jak najbardziej realna jeśli chodzi o Dawna. I dodatkow sie przytm nie zaziaja!

: sob sty 28, 2006 12:39 pm
autor: Teukros
A wiecie co, przekonaliście mnie co do tej animy. Faktycznie jest potężna, i nie ma co, na polu bitwy (gdzie większość wojska to extrasy) sprawdza się znakomicie.
Ale jednego nie mogę zrozumieć. Skąd Wam przyszło do głowy, że Dawn to jakieś bezmyślne narzędzie do zabijania ? Arioch, jak piszesz że "Dawn nie negocjuje. Od tego jest Zenith i Eclipse. Dawn nie myśli." to móżg mi dęba staje... Tak samo Drozdz (witam !), też jakieś dziwne idee.
Panowie, Dawn to przede wszytkim dowódca, generał. Przypomnijcie sobie znakomitych wodzów z naszej historii. Ot, chociażby taki Nelson, Rommel (Lis Pustyni), czy też z historii starożytnej (bliżej to Exalteda) takie postacie jak Marcellinus, Sun Tzu, czy Hannibal. Co, może nie myśleli ? Może nie prowadzili negocjacji ? Wolne żarty...
No i wreszcie odwołując się do ostatecznego autorytetu (czyli podręczników) - Dawny w nich opisane (jak Dace czy Jalith) to naprawdę dosyć inteligentne osoby. Skąd u Was takie podejście ?

: ndz sty 29, 2006 1:05 pm
autor: Drozdz
Podejście stowrzone przeze mnie i moją postać - jak można się domyślić Dawna o imieniu Draco.
Zaczeło się od tego, że na początku nie za bardzo chciało mi sie myśleć na jakąś głębszą postacią i stworzyłem bezmyślną maszyne do zabijania. :D

Maszyna do zabijania została pojawiła się inteligencja ale opinia pozostała i to pewnie przez to mamy taką opinie o Dawnach.

Po zatym przytoczone przez ciebie przykłady to raczej zenici szczegulnie Sun Tzu.

Co do prowadzenia negocjaji przez Dawnów zazwyczaj ich głównym argumentem jest ich potega i siła i starają się tym posługiwać. Po za tym Dawn jest maszyną do zabijania i nie ważne co by mówić dobrze stworzonego Dawn ciężko jest mistrzowi gry zabić. (Arioch próbuje zabić moją postać od 2lat, poza jednym czy dwoma przypadkami gdzie był blisko raczej to ja wycinam wszytko co mi rzuca pod miecz)

: śr lut 01, 2006 11:24 am
autor: Teukros
Co prawda można wybrać odpowiednie umiejetności jako faworyzowane, i zainwestować w inne charmy, ale w ten sposób równie dobrze można argumentować, że Dawn to kasta żeglarzy lub mistrzów przetrwania. Teoretycznie, dowolną postać można stworzyć na dowolnej kaście - ale mówię o podstawowych założeniach kasty, nie o kombosach w rodzaju rzeźniczych Twilightów.

Zauważ, że tworząc postać w Exaltedzie te 5 umiejętności faworyzwanych wybiera się z konieczności. Moim zdaniem, to właśnie one (a nie moc animy czy kastowe umiejętności) definiują postać. Mogę je rozdzielić w dwolny sposób. Przykładowo, Dodge, Athletics, Resistance, Awareness i Integrity - faktycznie mam maszynkę do mielenia mięsa. Presence, Performance, Lore, Socialize, Occult - generał, prędzej go spotkasz na tyłach albo u boku władcy (o ile sam nim nie jest). I tak dalej...

Pod tym względem Exaltowemu wodzowi bliżej do mitologicznych herosów, którzy owszem dowodzili armiami, ale tylko w tle, gdyż mokrą robotę załatwiali na dłuższą metę sami.

Solarzy to przede wszystkim władcy. Dowodzą, rozkazują, ustalają prawa (Lawgivers). Od mokrej osobistej roboty to raczej byli Lunarzy. Oczywiście, aż się wszystko nie rozsypało - w "dzisiejszych" czasach jest się przede wszystkim tym, kim trzeba być.

A skąd u Ciebie takie podejście?

Z podręcznika ? Polecam przeczytanie excerpta o Dawnach z White Wolfa. Kto zostaje Dawnem: master swordsman, gang leader, hulking gliadiator, charismaric general, swordsmith, martial thaumaturge, philosopher - monk, barbarian raider, city guardsman, combat sorcerer, farm boy, veteran, heroic bandit, mercenary prince, warrior - scholar.

Jak powyższe zestawienie pasuje do Twoich "Dawn nie negocjuje. Od tego jest Zenith i Eclipse. Dawn nie myśli." i "tak czy inaczej w praktyce okazuje się rzeźnikiem." Taumaturg i wojownik - uczony pewnie też nie myślą ? A Kowal i mnich - filozof to rzeźnicy ?

Pewnie, że wśród wyżej opisanych typów znajdą się i bezmyślni rzeźnicy. Tyle że zaliczyłbym ich raczej do mniejszości.

: czw lut 02, 2006 9:39 am
autor: Teukros
Wiesz Arioch, przegiąłeś z tą wyliczanką. Widzę, że u Ciebie łatwo zrobić rzeźnika z kogokolwiek - wystarczy dopisać do postaci komentarz na jedną linijkę (albo i mniej).

Wyjaśnij mi natomiast, jak pasuje do Twojego "Dawn dowodzi z górki i w żadnym razie nie powinien być stereotypowym wojownikiem".


Nie zmyślaj, Arioch. Nigdy czegoś takiego nie napisałem. Po prostu na Twoje dosłowne stwierdzenie o bezmyślności Dawnów przytoczyłem kilka postaci z naszego świata - znanych wojskowych, wyróżniajacych się intelektem. No, ale dla Ciebie wszyscy to rzeźnicy.

: czw lut 02, 2006 7:10 pm
autor: Fingal
A wracając do początku, czyli laickich pytań...

Nie grałem, w zasadzie wiem o tym tyle co tu wyczytałem (i widziałem szczękospadowo-ślinotokowe figsy Reapera z Exalted). Ale trochę mnie niepokoi ten zbiór zależności między Exalted a WoDem (nie, żebym nie lubił WoDa, ale kalki systemów fajne nie są). I tu mam właśnie pytanie - czy podobieństwa między systemami bardzo się narzucają, czy są widoczne tylko dla dociekliwych (bo może jestem marudny, a raczej na pewno, ale chcę uniknąć porównań lunar - ...łak czy abysial - wąpierz, tak jak w PC starałem się unikać durnych porównań "Birde - takie krasnale, Sulen - tacy niziołkowie, Edha - takie elfy")?

: pt lut 03, 2006 12:40 am
autor: Beamhit
Aż zauważyłem nowy dodatek w zapowiedziach:
"The Books of Sorcery Vol.1: Wonders of the Lost Age"
http://secure1.white-wolf.com/catalog/product_info.php?cPath=26&products_id=777
Głównie o warstriderach i technomagii...
Z ciekawostek, to część pierwsza z pięciu :) Będzie znowu na co pieniążki wydawać.

Ale trochę mnie niepokoi ten zbiór zależności między Exalted a WoDem


Jaka zależność? Zależność już dawno poszła w rozsypkę. Jedyne co pozostaje podobne, to mechanika - a i tu widać różnicę. Wod - garść kostek. Exalted - wiadro kostek :wink:

I tu mam właśnie pytanie - czy podobieństwa między systemami bardzo się narzucają, czy są widoczne tylko dla dociekliwych (bo może jestem marudny, a raczej na pewno, ale chcę uniknąć porównań lunar - ...łak czy abysial - wąpierz

Tylko dla dociekliwych. Lunarzy mają wiele form zwierząt - zalezy ile serc zjedli. (a łaki tylko jedną zwierzęcą formę mają - wilk czy tygrys, a Lunar to może zamienić się w mysz, a w drugiej chwili w mastodonta). Abbyssale nie muszą pić krwi i mogą podziwiać słoneczko. Nawet rozmnażać się mogą w normalny sposób (za wyjątkiem tych przegniłych).

To już luty. II edycja się zbliża, już puka do mych drzwi.

Po prostu na Twoje dosłowne stwierdzenie o bezmyślności Dawnów przytoczyłem kilka postaci z naszego świata - znanych wojskowych, wyróżniajacych się intelektem. No, ale dla Ciebie wszyscy to rzeźnicy.

No to przypatrzmy się naszemu Dace'owi - sztandarowemu Dawnowi. Jasne, rozpiskę ma klymatyczną, a nie efektywną (więc kazdy gracz co ma łep na karku bierze Dace na klatę) ale...
Były stary przywódca najemników, który nagle zyskał druga młodość. I co robi Dace? Składa drugi oddział (nawet z Dragonbloodami). Jak walczy Dace? Zostawia dla bezpieczeństwa oddział na górce, a sami idzie wybić armię przeciwników :P Nie, wcale nie rzeźnik.

: sob lut 04, 2006 12:33 pm
autor: Teukros
czy podobieństwa między systemami bardzo się narzucają, czy są widoczne tylko dla dociekliwych

Różnie. Niektóre są widoczne na pierwszy rzut oka (np. Zaświaty są niezwykle podobne do tych, które mieliśmy w Upiorze). Inne mają charakter koncepcyjny, np. Lunarzy są trochę wzorowani na wilkołakach, a Abyssale na wampirach (sprawa dyskusyjna). Tyle tylko, że jak dochodzimy do koncepcji, to tak naprawdę nie wiadomo, co zostało wzięte z WoDa, a co jest oryginalnym pomysłem, który trochę przypomina WoD.
Generalnie Exalted oddalił się bardzo od WoDa, a w 3ed najpewniej całkowicie się od niego odetnie.

Jak walczy Dace? Zostawia dla bezpieczeństwa oddział na górce, a sami idzie wybić armię przeciwników Nie, wcale nie rzeźnik.

O tak, Dace to niezły wymiatacz. Ale zagadać też potrafi. Pamiętasz, jak wyjął ludzi smoczokrwistej ?

I jak ja wytrzymam do kwietnia, jeśli już teraz mam takie sny?

Chwilę. O jakim kwietniu mowa ? Wydawało mi się, że ma wyjść 13 marca ? Znowu przesunęli termin ?

To może jako kontrargument przytoczę kilka odcinków teletubisiów

Co to są teletubisy ?

W systemie Dawni nie mają nic, co wskazywałoby, że intelekt jest im do czegokolwiek potrzebny.

Mają umiejętność "Wojna". Pewnie, że można prowadzić wojnę nie mając inteleku (śpiewać każdy może...), ale raczej się nie powinno.

kiedy się siądzie przy stole trzeba naprawdę się starać, by utrzymać tą "wizję autorów"

Tak właśnie robię. Jak już kiedyś pisałem, to właśnie sprawia mi największa przyjemność - gra zgodnie z wizją.

Nie pojmuję, jak to jest, że w tym kraju znajdą się ludzie, którzy nawet z tak bezpretensjonalnie manczkinowskiego systemu jak Exalted będą próbowali zrobić ambytną grę

Co dla Ciebie jest "ambytne" ? To, że dla mnie Dawn to nie tylko maszyna do siekaniny ? I jaki bezpretensjonalny manczkinizm, u licha ? To przecież system z najbardziej chyba rozbudowaną otoczką religijną i polityczną, jaką znam ! To co, mam te wszystkie religie, biurokracje, wojny, handel ("Manacle and Coin" - mówi Ci to coś ?) przez okno wyrzucić ?

: sob lut 04, 2006 10:37 pm
autor: Drozdz
oj Filipie ty ch... manczkinie i mechanmotorze

Teukros nie prubuj go przekonywać jego się nie da przekonać on ma swoją wizje któr jest jedyna i słuszna

Inna rzecz, że te jego wizje się sprawdzają

: pn lut 06, 2006 4:22 am
autor: Beamhit
http://www.white-wolf.com/exalted/index.php?line=generator

Zapraszam do sprawdzenia co nasze prawdziwe imiona / nicki znaczą po exaltowemu i do jakiej frakcji przynależą :P

Beamhit - Sidereal Exalted - Gray Ivory River
Arioch - Lunar Exalted - Wiaxut Tower
Drożdż - Sidereal Exalted - Walio Wagagow Tiger
Drozdz (bez polskich znaków) - Sidereal Exalted - Swirling Mantis at the Broken Axe

Natomiast moje prawdziwe dane personalne to: Abyssal Exalted - Withered Master

: pn lut 06, 2006 9:43 am
autor: Teukros
Abyssal Exalted - Generous Master. Bardzo, ale to bardzo odpowiednie.

: pn lut 06, 2006 3:21 pm
autor: Ramel
A wpiszcie Dace. On zawsze bedzie jakos powiazany z mieczami :P

: pn lut 06, 2006 7:03 pm
autor: Beamhit
A ja mogę tylko dodać, że odkryłem mroczna tajemnicę Jade :D