Strona 1 z 1

Odkładacie książki czy czytacie do końca?

: wt cze 16, 2020 12:20 pm
autor: trm
Czy kończycie odkładacie książkę gdy Wam się nie podoba, czy czytacie mając nadzieję, że w końcu się rozkręci?

Re: Odkładacie książki czy czytacie do końca?

: wt cze 16, 2020 6:16 pm
autor: Exar
W 99% przypadków czytam do końca, i czasem żałuję:)

Re: Odkładacie książki czy czytacie do końca?

: wt cze 16, 2020 8:11 pm
autor: Cadrach
W 99% przypadków odkładam książkę po 10 stronach, jeśli widzę, że jest słaba. Zwykle 10 stron wystarczy, by ocenić, ile autor ma do zaoferowania. Nigdy nie żałuję :)

Re: Odkładacie książki czy czytacie do końca?

: wt cze 16, 2020 10:19 pm
autor: earl
Rzadko kiedy rezygnuję, ale muszę przeczytać przynajmniej 50 stron, by się ostatecznie zniechęcić.

Re: Odkładacie książki czy czytacie do końca?

: pt cze 19, 2020 4:15 pm
autor: Tiszka
Osobiście postawiłam sobie za cel przeczytać zawsze minimum 10% książki - zwykle wtedy już kończę całość, ale czasami trafi się coś, co totalnie nie podchodzi (albo jest potwornie słabe). Czytniki pomagają w tym odmierzaniu ;) 

Re: Odkładacie książki czy czytacie do końca?

: pn cze 29, 2020 7:31 am
autor: postur
Wszystko zależy od tego jaka jest to książka. Zwykle daję książce 100 stron na rozkręcenie się. Po 100 stronach fabuła powinna już pójść do przodu oraz powinienem wiedzieć, czy ksiazka mi sie spodoba czy nie. Jeśli jednak ksiązka nadal mnie nie wciąga, daję sobie z nią spokój. Mam zwykle kilka ksiązek do przodu do przeczytania tak wiec sięgam po inną. Sytuacja jednak nie zdarza sie tak czesto bo lubię sobie wczesniej poczytać recenzje na temat danej ksiązki w sieci, tak wiec wiem czego sie spodziewać tak wiec w sumie przykre niespodzianki są rzadkie. W ostatnim czasie sporo czytam o koniach [ciach]

Re: Odkładacie książki czy czytacie do końca?

: wt cze 30, 2020 8:11 pm
autor: Exar
Po 1. Chyba muszę zmienić strategię i przestać czytać gnioty:)
Po 2. Nigdy, ale to nigdy nie czytam recenzji czy opisu książki co jest na okładce z tyłu. I nienawidzę, jak mi ktoś mówi COKOLWIEK o książce. Uwielbiam otworzyć książkę (najczęściej ebooks) znając tylko tytuł i autora. I nigdy nie wiem o czym będzie, w jakich czasach będzie się działa akcja, czy to będzie dramat czy horror. Uwielbiam ten dreszczyk emocji:)

Re: Odkładacie książki czy czytacie do końca?

: sob lip 11, 2020 1:28 pm
autor: mswidz
Nigdy nie odkładam nieprzeczytanej książki, nie mam intencji jej odkładać, jednak na półkach mam sporo takich pozycji, które raz rozpoczęte dłuuuugo czekają na „dokończenie”. Prawda jest taka, że czytając kilka książek na raz mniej chętnie wracam do tych słabszych. I nie musi to być wcale kiepska pozycja – wystarczy, że jest to ostatni tom z serii, na który czekałem tak długo, że zapomniałem co się działo w pierwszych.

Re: Odkładacie książki czy czytacie do końca?

: śr sie 05, 2020 2:23 pm
autor: Olga Wieczorek
Jak do 100 strony tylko się męczę to daje sobie spokój. Jest za dużo dobrych tytułów, żeby czytać to co nie sprawia przyjemności

Re: Odkładacie książki czy czytacie do końca?

: wt lis 10, 2020 12:29 pm
autor: Donosek337
Jak mi się nie podoba to nie czytam do końca. Wolę coś innego zacząć, co mnie seiro zaciekawi

Re: Odkładacie książki czy czytacie do końca?

: ndz sie 15, 2021 3:54 am
autor: yabu
Albo sama się czyta, albo nie. W drugim przypadku albo jest 'nie to' i już nie wracam, albo akurat nie mam ochoty akurat na tę. Wtedy odkładam i często kończę później. Czasem lata później.

Re: Odkładacie książki czy czytacie do końca?

: czw sie 19, 2021 6:50 pm
autor: Miriady
W ostatnim czasie sporadycznie zdarza mi się odkładać książkę, ale to chyba dlatego, że sięgam po to, na co akurat mam ochotę. 
Jest parę książek, które odłożyłam i czekają "na swój czas" i wrócę do nich, być może za parę lat, ale stoją na półce i czekają :)

Re: Odkładacie książki czy czytacie do końca?

: ndz paź 24, 2021 11:04 am
autor: Paradoks_Suspensu
W moim przypadku, co by to nie było: jaki gatunek, nurt, typ książki, objętość stronicowa powieści, nie ma to znaczenia, zawsze kończę książkę... Zawsze, bo kiedyś zdarzało mi się - jeszcze z 8 lat temu - porzucać dany tytuł. Nauczyłem się inaczej traktować książkę po tym, jak odłożyłem na bok "Pod Kopułą" Stephena Kinga, a za bodaj dwa lata zacząłem czytać tę powieść od nowa aż do końca... I byłem mocno pozytywnie zaskoczony tym, co przeczytałem. Żałuję jedynie tego porzucania książki, dlatego nigdy więcej!

Re: Odkładacie książki czy czytacie do końca?

: śr paź 27, 2021 9:51 am
autor: Mary30
Zdarzyło mi się nie dokończyć książki. Ale moim zdaniem na rynku wydawniczym jest teraz tak dużo słabych książek, że nie widzę sensu marnowania swojego czasu, tylko dlatego, że pasuje przeczytac do konca. Taka moja opinia ;)

Re: Odkładacie książki czy czytacie do końca?

: śr lis 03, 2021 7:35 pm
autor: Paradoks_Suspensu
Mary30 pisze:
Zdarzyło mi się nie dokończyć książki. Ale moim zdaniem na rynku wydawniczym jest teraz tak dużo słabych książek, że nie widzę sensu marnowania swojego czasu, tylko dlatego, że pasuje przeczytac do konca. Taka moja opinia ;)

,,Słabe książki", to pojęcie mocno subiektywne. Faktycznie na rynku polskim - ta tendencja warunkuje się także na cały świat - wydawane jest tyle książek w wydaniach papierowych (fizycznych) i audiobookach oraz - chociaż ich bardzo nie lubię - e-bookach, że nie jest w żaden sposób empirycznie i doświadczalnie możliwym, aby nie znaleźć w tym tyglu gigantycznej ilości pozycji czegoś, co będzie wyborne, zajebiaszcze, piękne, czy jakkolwiek to inaczej opisując superancko dobre do przeczytania dla mnie lub dla kogoś innego. Zawsze staram się podążać za swoim gustem i czytelniczym instynktem - po prostu wiem co czytam, co chcę przeczytać, i co na pewno przeczytam. Również wiem czego w ogóle nie tknę, chyba że... mi za to zapłacą, abym napisał o tym recenzję... ale to i tak nie będzie to samo.

Re: Odkładacie książki czy czytacie do końca?

: czw lis 11, 2021 11:43 am
autor: Aesthevizzt
.

Re: Odkładacie książki czy czytacie do końca?

: sob lis 13, 2021 8:11 am
autor: Paradoks_Suspensu
Książka coś dla mnie znaczy - i to wielkie COŚ! Zawsze tak jest, gdy identyfikuję się dość mocno z jej treścią. Jeśli jest to tytuł fabularny, tym bardziej scalam się z tym, co doświadczają jego bohaterowie. Czytanie tego, co chce się czytać, to czyste morze przyjemności; to akt i podróż przez Katharsis.

Re: Odkładacie książki czy czytacie do końca?

: sob sty 08, 2022 12:05 pm
autor: Kaś
staram się czytać do końca bo często po połowie okazuje się kozak ;)

Re: Odkładacie książki czy czytacie do końca?

: śr sty 12, 2022 10:49 pm
autor: Owacja
Czasami czytam do końca, ale ponieważ gustuję w filozofii i literaturze faktu, a nie powieściach - wydaje się to słuszne.
Zazwyczaj kończę na 3/4, bo ostatnia 1/4 to wałkowanie jeszcze raz tego samego

Re: Odkładacie książki czy czytacie do końca?

: pt sty 14, 2022 11:07 am
autor: Elka
Ja raczej czytam do końca, ale zdarza się, że skaczę po działach :)

Re: Odkładacie książki czy czytacie do końca?

: pt paź 21, 2022 11:56 am
autor: Ethan Rob
Zwykle, jeśli książka mi się nie podoba, rzucę okiem na kilka ostatnich stron. Potem przestałem czytać tę książkę.

Re: Odkładacie książki czy czytacie do końca?

: czw lis 10, 2022 8:54 pm
autor: yabu
@Paradoks_Suspensu Ale jak znaleźć te naj? Ilość w tym raczej przeszkadza.

Owszem, są różne sposoby. Lecz im dalej w czas coraz gorzej idzie mi wyszukiwanie. Lub zwyczajnie jestem coraz bardziej wybredny.

Re: Odkładacie książki czy czytacie do końca?

: wt lis 15, 2022 4:18 pm
autor: Raziel17
Różnie to bywa, jak książka mnie wciągnie będę ją czytał non stop, aż dowiem się co się stanie, tak zazwyczaj dzieje się przy kryminałach. Natomiast czasem książki idą mi opornie np. ze względu na jakąś cięższą tematykę, ale przeczytam je i tak do samego końca, bo nie lubię zostawiać otwartych rzeczy.

Re: Odkładacie książki czy czytacie do końca?

: pn gru 12, 2022 2:27 pm
autor: AvikoFrytek
Proste - jak mnie wciągnie to nie mogę się oderwać i zdarza się, że nic nie jem bo ciągle czytam, tak się raczej dzieje kiedy książka jest pisana jak fabuła filmu.