Forum POLTERGEIST

-Wizard (Abjurer, Conjurer, Evoker, Enchanter, Illusionist, Necromancer, Transmuter)
-Sorcerer
-Warlock
-Warmage
-Wu-Jen
-trzy klasy (choć zapewne tylko dwie z nich to full-casterzy) z Magic of Incarnum, których nazw jeszcze nie znamy
-do pewnego stopnia Artificer

Wszystkie powyższe klasy posługują się magią typu arcane i są tzw. full-casterami, czyli ich umiejętność rzucania czarów rozwija się przez wszystkie 20 poziomów. Na tym forum wielokrotnie omawiano już zagadnienie systemu rządów charakterystycznych dla settingów fantasy, czyli magokracji. Ze względu na tak olbrzymią różnorodność rodzi się pytanie, którzy z nich powinni sprawować rządy. Jednak zadając pytanie w tej formie nie można oczekiwać odpowiedzi innych niż: „Rządzić będzie klasa najpowszechniejsza w danym państwie, ewentualnie klasy, której przedstawiciele mają najwyższe levele.” Dlatego zapytam inaczej: Która z tych klas jest najbardziej predestynowana do rządzenia państwem i dlaczego?

W mojej skromnej opinii nie ma to większego znaczenia, bowiem każda z tych klas może spokojnie rządzić w magokracji. Choć można też powiedzieć, że do magokracji pasują najbardziej charaktery praworządne, czyli najczęściej będą to typowi wizardowie. W każdym bądź razie bedzie tak jak w danym przypadku zadecydują gracze bądź MG.

A czemu nie można przyjąć, że rządzą wszystkie równocześnie?

Chociażby taka Rada złożona z jednego przedstawiciela każdej klasy (względnie porodzielać ilość osob biorąc poprawkę na proporcje ilościowe). Taka organizacja byłaby zapewne troche niestabila, ale przynajmniej jedni pilnowaliby innych. Zresztą w kręgach władzy zawsze istniała konkurencja.

Możliwiść inna rządzenia wszystkich klas to przyjąć, że wszyscy full-casterzy mają takie samo prawo dorządzenia, czyli dostaną się najbardziej "wartościowi", "nobilitowani" i "zasłużeni"

Jeśli jednak miałbym wybierać jednąklasę nie wiem może skłaniałbym się ku wizardom (ze względu na dużą wiedzę i pracowitość) lecz z kolei oni mają mniej czasu, pochłonięci swoimi badaniami. Sorcererem z koleji może zostać za przeproszeniem nawet idiota (choć tacy nie dożywają wysokich kręgów), warmage i warlock - przynajmniej według mnie odpadają bezsprzecznie.
Skłaniałbym się może do sorrcer- pasowała by mi u nich owa "wrodzoność" magii. Nikt przecież nie zostanie owym tylko dlatego że chce. Byłaby to klasa predysponowana do władzy już przez moc jaką mają. Tak to moje zdanie.

Wizard-Enchanter + Wizard-Diviner
Powody? Dominate Monster/Person, Hold Monster/Person, Power Words, Suggestion, Geas, Insanity... - idealne dla w³adcy
Foresight, Discern Location, Scrying, Vision, Contact Other Plane, Tongues, Arcane Sight... - idealne dla "Szarej Eminencji"
Oczywi¶cie wiêkszo¶æ podanych klas mo¿e rzucaæ te czary, ale w³a¶nie wspomniani Wizardzi opanowali je najlepiej i zawsze bêd± "krok do przodu" w stosunku do np. Sorcerera preferuj±cego enchantments.
Co prawda sama mo¿liwo¶æ doj¶cia do w³adzy i utrzymania jej nie czyni nam idealnego kandydata, bo jeszcze trzeba umieæ rz±dziæ m±drze, ale to ju¿ w ¿adnym razie nie zale¿y od klasy postaci...

Tak wyglądają medytacje książęcych arcymagów wg "Twierdz", czyli będące efektem lat dyskusji na naszym forum kilkunastu zaangażowanych osób.
Kto ma te czary, temu łatwiej rządzić,
ale, jak zaznaczyli przedmówcy:
- różnice między ww. klasami są niemal bez znaczenia
- to, kto zdobywa/ma władzę w minimalnym stopniu zależy od jego klasy D&D
- to, jakim ktoś jest władcą w minimalnym stopniu zależy od jego klasy D&D, bo choćby Commoner1 król z wielomilionowymi dochodami wynajmuje gostków z 9tym kręgami itp.

Medytacja codzienna:
0 OOOO DC21 Arcane Mark, Detect Magic, Detect Poison, Message
1st OOOOOOO DC22 Alarm, Charm Person x 3, Identify, Protection From Evil, Detect Undead
2nd OOOOOOO DC23 Continual Flame, Locate Object, See Invisibility, Arcane Lock, Invisibility x 3
3rd OOOOOOO DC24 Dispel Magic x 2, Gentle Repose, Nondetection x 3, Secret Page
4th OOOOOO DC25 Detect Scrying, Stoneskin x 3, Illusory Wall, Greater Invisibility
5th OOOOOO DC26 Mage’s Private Sanctum, Sending x 3, Telepathic Bond, Wall of Stone
6th OOOOOO DC27 Disintegrate, Geas/Quest, Greater Dispel Magic, Permanent/Programmed Image, True Seeing, Wall of Iron
7th OOOOO DC28 Banishment, Greater Scrying, Greater Teleport, Limited Wish, Project Image
8th OOO DC29 Demand, Dimension Lock, Discern Location
9th OO DC30 Teleportation Circle, Wish

Medytacja wojenna:
0 OOOO DC21 Arcane Mark, Detect Magic, Detect Poison, Message
1st OOOOOOO DC22 Alarm, Charm Person
2nd OOOOOOO DC23 See Invisibility, Invisibility, Rope Trick
3rd OOOOOOO DC24 Dispel Magic, Greater Magic Weapon, Nondetection, Wind Wall
4th OOOOOO DC25 Detect Scrying, Stoneskin, Greater Invisibility, Solid Fog, Summon Monster IV
5th OOOOOO DC26 Cloudkill, Mage’s Private Sanctum, Passwall, Sending, Telepathic Bond, Wall of Stone
6th OOOOOO DC27 Acid Fog widen, Control Water extended, Dispel Magic Greater, Suggestion Mass, Move Earth, True Seeing extended, Wall of Iron
7th OOOOO DC28 Control Weather extended, Limited Wish, Mass Invisibility extended, Scrying Greater, Teleport Greater
8th OOO DC29 Antipathy extended, Dimension Lock widen, Discern Location
9th OO DC30 Gate, Teleportation Circle extended

Uważam, że kluczem do władzy są czary: Wish, Teleportation Circle, Gate i Discern Location.

A czy nie myślicie, że system przedstawiony w filmie Dungeons & Daragons: The Movie (sam film proszę zostawić bez komentarza )? Pomysł rady magów jest dość ciekawy, ale martwi mnie jedno: Jak utrzymać samolubne dążenia większości magów do posiadania największej mocy?

Sposób na magokrację pokazano też w Thay. Moim zdaniem taki ustrój ma największe szanse powodzenia, gdyż:
Członkowie tej samej klasy lepiej się dogadują (vide charaktery, dążenia),
Rada eliminuje (w jakimś stopniu) zapędy pojedyńczych jej członków zmuszajać do zawierania konsensusów,
Pojedyńcza postać wysunięta lekko na przód takiej rady (Szass Tam) posiadająca głos decydujący.

<!--QuoteBegin-Thomas Percy+-->

Thomas Percy pisze:

<!--QuoteEBegin-->(...)
- to, jakim ktoś jest władcą  w minimalnym stopniu zależy od jego klasy D&D, bo choćby Commoner1 król z wielomilionowymi dochodami wynajmuje gostków z 9tym kręgami itp.  
(...)

Thomasie, gdy commoner pierwszego poziomu rządzi, to państwo nie ma ustroju magokratycznego. Przecież w każdym państwie istnieją potężni nadworni magowie (czy jak ich tam zwać), a jednak to król rządzi, i panuje tam monarchia.