Forum POLTERGEIST

Miejsce na Wasze uwagi i komentarze, gdy tylko Koło zostanie wreszcie wprawione w ruch.

Zgłaszam pierwszą uwagę dla Was, o znaczeniu wręcz fundamentalnym.

Otóż pragnę stopniowo przenosić środek ciężkości prowadzenia sesji z mojej skromnej osoby na Was. W końcu ja jestem jeden, a Was ośmiu :Smile:.

Wkrótce rozpocznę tkanie wstępnej osnowy. Od tego momentu jesteście upoważnieni, by w swych rękach mieć nie tylko los Waszego podopiecznego, ale w ostatecznym rozrachunku los całych Sfer. Oczywiście konsultacje w poważniejszych posunięciach mile widziane. Pośród Was jest kilka osób o znajomości Sfer dobrej, bardzo dobrej, lepszej ode mnie, więc nie uważam tego przedsięwzięcia za niemożliwe.

Postarajcie się również skupić na interakcjach wewnątrzdrużynowych. Tutaj moja interwencja powinna ograniczać się do sytuacji kryzysowych, więc pole do Waszych kreacji jest z góry możliwie szeroko zdefiniowane.

Coming soon.

Ufff, zaczęło się.

Nie spodziewajcie się mego kolejnego posta w przyszłości najbliższej. Teraz ja oczekuję od was:

1. Opisu gruntownego waszych postaci. Nie dla mnie, ale dla Waszych towarzyszy doli i niedoli. Nie mają prawa bytu sytuacje w stylu: "Jesteś balorem? A ja myślałem, że człowiekiem o lekko demonicznym wyglądzie..."

2. Szerokiego spektrum interakcji. Pokażcie, kim jesteście i zarysujcie Wasze postaci w kontekście relacji z resztą. Przekonajcie mnie i pozostałych, dlaczego akurat Wasza postać zasługuje na poświęcenie jej krztyny uwagi pośród Planów.

Istotne pytania kierować można do mnie śmiało. Proszę jednak nie kosultować się ze mną w sprawie każdej interakcji wewnątrzdrużynowej. Macie gadu, pw, zagadujcie do siebie. Twórzcie sojusze bądź kopcie dołki, ale uczcie się od siebie i kształtujcie wątki oraz motywy sesji. Ja wkraczam do akcji tylko w sytuacji otwartego konfliktu.

Mój kolejny post pojawi się prawdopodobnie wówczas, gdy każdy będzie wiedział na czym stoi. Myślę, że ok. 20-30 waszych postów to niezbędne minimum, byście doszli choćby do jakiegoś wstępnego wewnętrznego konsensusu. Każdy z Was ma do poznania siedem istot o niezwykłej historii i charakterystyce. Dobre pozanie siebie wzajem powinno być Waszym kluczowym i nadrzędnym celem w chwili obecnej, leżąc przecież w intersie każdego.

Oczywiście post pisany "byle by był" to dużo za mało. Przede wszystkim, bez pospiechu. Daję dużo czasu i nie wyznaczam terminów, o ile ktoś tej dobroci nie nadużywa i informuje o niedyspozycjach. Będę zgłaszał zastrzeżenia, jeśli ktoś wyraźnie zacznie olewać sesję (w kwestii jakości bądź braku ilości). Po zastrzeżeniach przyjdą ostrzeżenia i ostra reakcja. Graczy mamy dużo, a liczę skrycie, że pośród was przynajmniej ze czterech będzie potrafiło utrzymać wysoki poziom oraz sesyjną aktywność, tworząc wraz ze mną zaczyn niekończącej się zabawy z poznawania i konstruowania Wieloświata.

Żeby uprzedzić Wasze pytania. Kwestia pamięci postaci:

Zależy wyłącznie od Was.

Jeśli ktoś zechce uznać, że jego postać zapomniała wszystko włącznie z tym jak ma na imię i jakaż jej płeć, proszę bardzo.
Można też wprowadzić wybiórcze negatywne efekty pamięciowe dla swej postaci.
Natomiast jeśli ktoś nie chce, bo to głupie, oklepane i zepsułoby mu wizję postaci, nie musi niczego zapominać.
Były też postacie, które i bez tego miały problemy z pamięcią ... mogą nagle zacząć widzieć i przypominać sobie jakieś dziwne miejsca i sytuacje z przeszłości lub przyszłości . A może jakieś jeszcze ciekawsze pomysły? Jestem ciekaw, kto w którą stronę pójdzie...

Zobaczymy . Tymczasem, po zapoznaniu się z notką Brilchana (nie bierz tego do siebie), mam prośbę do wszystkich. Zapewne na wyrost, zupełnie niepotrzebnie etc., jednak mimo wszystko - zaapeluję:

Szanujmy się nawzajem. Lektura tego posta przyprawiła mnie o ból głowy. Interpunkcja jest cokolwiek przypadkowa, całość - chaotyczna i nieczytelna. Jeden zbity tekst, bez wyróżniania wypowiedzi, myśli ani opisów. Czasem nawet bez rozdzielania poszczególnych zdań... Przykro mi, strumień świadomości mogę obserwować w "Ulissesie" Joyce'a. Tutaj jednak czytelność powinna stać na pierwszym miejscu.

Chodzi o zabawę. Ta może polegać na współpracy lub na intrygowaniu przeciwko sobie - na czymkolwiek, w końcu to Plany. Jednak skoro do gry wykorzystujemy Forum, sięgnijmy po to, co nam ono udostępnia - szereg narzędzi do formatowania tekstu, pozwalający wyróżnić poszczególne elementy, by wszystkim nam ułatwić korzystanie z pisanych notek. Pomyślcie o innych graczach, o prowadzącym, o sobie wreszcie. Każdy może tylko zyskać na tym, by notka była czytelna, a jej układ - możliwie przejrzysty.

Proponuję ustalić w tym momencie jakieś ogólne reguły dotyczące formatowania postów, których wszyscy będziemy się mogli trzymać... Albo po prostu naśladować to, co zaprezentował w swoich notkach Agnostos.

Wszystkim z góry dziękuję.
---
Do notki poniżej: Do usług .

Zsu, dziękuję, że wyręczyłeś mnie w wyjaśnieniu ważkich spraw. Od rana nie miałem oczywiście możliwości zajrzenia na forum.

Przepraszam, że nie podałem wymogów odnośnie formatowania. Tym samym nie mam prawa teraz się przyczepiać, prawo wstecz nie działa . Po prostu przypuszczałem, że zbędnym będzie tłumaczenie weteranom sesyjnym, jak pisać czytelnie. Cóż, kogoś niedoceniłem.

A więc:

1) Post zaczynamy zawsze od pogrubionego imienia bądź przydomka postaci (proszę trzymać się jednej wersji).

2) Dialogi poprzedzamy myślnikiem i wyróżniamy kursywą.

3) Myśli poprzedzamy tyldą i również wyróżniamy kursywą.

4) W wątku sesyjnym bezwzględnie wyłączamy podpisy.

5) Tekst dzielimy akapitami. Ma być czytelny, lepiej już dawać akapit co nową myśl niż całkowity brak akapitów.

6) Pogrubienie (poza nazwą postaci w nagłówku) stosujemy rzadko, ale jest dopuszczalne dla kluczowych porcji tekstu. Od święta (stąd ja sobie pozwoliłem ).

7) Kolorki... nie sądzę. Ale może ktoś znajdzie kiedyś jakieś ciekawe i miłe dla oka ich wykorzystanie.

8 ) Wstawianie jakichkolwiek załączników (grafika etc) tylko w wersji zalinkowanej.

Z dniem dzisiejszym regulamin powyższy wchodzi w życie. Z łamania tegoż wyciągane będa konsekwencje. Brilchan - edytuj tę notkę, nim ma cierpliwość się wyczerpie i skorzystam z moderatorskich uprawnień, żeby przywrócić wątkowi blask i splendor .

To naprawdę jest kwestia szacunku dla Współgraczy i czerpania autentycznej przyjemności. A jak widać już jest nas dwóch, dla kórych nie jest przyjemnością przebijanie się przez przykładowy post. To tak w ramach interpretacji "bylejakości", o której nadaremno jak widać wspominałem.

Edit:
Zmiana planów. Nie mogłem na to patrzeć. Post wywalony. Brilchan - poszło pw.

Zamordowałem podpisy w dwóch dodanych notkach.

Dobra, na zaś już wyłączyłem podpisy bo bym o tym nigdy nie pamiętał

Też notorycznie zapominałem kiedyś o podpisach...

A teraz pytanie do graczy: jak zapatrywalibyście się na komentowanie w tym wątku także aspektów warsztatowych? Pytam, bo jeszcze ktoś zacznie mieć pretensje, że czuje się jak na lekcjach języka polskiego... ach, ta dzisiejsza młodzież .

Można by wówczas zgłaszać zastrzeżenia do stylu pisania, jeśli ktoś uznałby czyjeś notki za mało zrozumiałe. Albo po prostu zwracać uwagę na często występujące błędy (odmieniamy Semreha, nie Semreh'a) .

Mi pasi . A post już się pisze .

Podpisy wyłączamy, proszę! Poza tym, Sierak, jak się coś waży nie mając na myśli zsiadłego mleka, to robi się to przez ż .

Imię natomiast pogrubić warto, nawet jeśli jest linkiem do obrazka. Skoro już ustaliłem zasady, to je jakoś respektujmy.

Pytanie: pliki muzyczne wrzucane na rapidshare nie sprawiają wam kłopotu? Ludzie czasem narzekają nań na kłopoty z downloadem. I czy w ogóle komukolwiek chciało się je zrzucać ?

Mi się chciało, ale nim się ściągały (te całe odliczanie...) to zdążyłem przeczytać połowę. Po za tym drugi i trzeci plik jest identyczny, więc nie musiałeś się kłopotać wystawianiem go dwukrotnie.

Fajne były muzyczki, klimacik budują. Ja jestem bardzo za.

Podpis faktycznie my bad! Zawsze o tym zapominałem.
Co do słowa "waż" w zdaniu:

Waż słowa prosty człowieku.

To nie wiem o co Ci chodzi, bo słowo jest napisane poprawnie. Waż=>ważyć=>waga, na poparcie słów daję linka.
Wikisłownik
Jeżeli nie chce Ci się całości czytać to masz przykład 1.2, tam jest identyczna sytuacja ^^.

Yyy... imię jest boldem oczywiście było, jest i będzie. Nie wiem czemu wydaje Ci się, że nie jest .

Podpis już usunąłem .

Co do muzyki dla mnie ekstra . Budują klimat.

A teraz jeszcze P.S. Ludzie piszcie te posty, bo po kilku dniach istnienia sesji z 8 osób odpisały 3 .

Noo. Niby nie popędzać, robić ładne posty etc., ale byłoby fajnie jakby coś się pojawiało raz na czas jakiś ;p

Po pierwsze chciałem przeprosić za tego pierwszego nietrafionego posta. Pierwszy raz gram w RP(co mnie oczywiście nie usprawiedliwisz) i niezupełnie wczułem się w klimat. Posiadam umiejętność szybkiej nauki na błędach i wzorując się na bardziej doświadczonych (Var Kezeel, i Nefarius) zacząłem pisanie nowego posta(w wordzie żeby błędów nie było ) od przygody z "Annałem Nieskończoności " z punktu widzenia mojej postaci teraz na spokojnie kończę opis uwiezienia i uwolnienia aby płynnie przejść do interakcji z resztą mych niezwykłych towarzyszy:) Postaram się ze wszystkich sił żeby nikt nie musiał mi więcej zwracać uwagi pozdrawiam

RP - Rzeczpospolita Polska?
RPG chyba xD. Ale w sensie, że pierwszy raz, pierwszy kontakt z Role Play, czy pierwszy kontakt z sesją PBF...?

Nefarius pisze:

Mi się chciało, ale nim się ściągały (te całe odliczanie...) to zdążyłem przeczytać połowę.

Tego się obawiałem. Jeśli macie lepszy patent na udostepnianie plików, to chętnie wysłucham. Z wrzuty.pl zrezygnowałem, bo zdaje się, że w opcjach odtwarzania nie ma tam możliwości zapętlenia (repeat).

Nefarius pisze:

Po za tym drugi i trzeci plik jest identyczny, więc nie musiałeś się kłopotać wystawianiem go dwukrotnie.

Arrgh, ale wtopa! Dzięki za uwagę, to wszystko przez godzinę pisania posta. Cóż, zostaje mi pewien świetny kawałek instrumentalny brzmiący miejscami jak żywe wcielenie podkładu z Planescape Torment wrzucić przy kolejnej okazji... może w następnym poście ?

Sierak pisze:

To nie wiem o co Ci chodzi, bo słowo jest napisane poprawnie. Waż=>ważyć=>waga, na poparcie słów daję linka.
Wikisłownik
Jeżeli nie chce Ci się całości czytać to masz przykład 1.2, tam jest identyczna sytuacja ^^.

Ech, ja jeśli już zracam uwagę, to zwykle wiem, o czym piszę. To było odnośnie tego:

Sierak pisze:

Rasiel chciał się podnieść, przyszło mu to z taką łatwością, zupełnie jakby nic nie warzył.

Sierak pisze:

Yyy... imię jest boldem oczywiście było, jest i będzie. Nie wiem czemu wydaje Ci się, że nie jest Razz .

Spoko, wiem. To było akurat do Nefariusa .

Var Kezeel pisze:

Noo. Niby nie popędzać, robić ładne posty etc., ale byłoby fajnie jakby coś się pojawiało raz na czas jakiś ;p

Cieszę się, że macie zapał. Ważniejsze jednak wydaje mi się, żeby sesja przeżyła dłużej niż po dynamicznym początku upadła. Ja od początku wiedziałem i zamierzałem pisywać w tempie co dni kilka (pod tydzień, powiedzmy) i wiem, że są gracze, dla których również trudnością byłoby odpisywać częściej. Jeśli w momencie pisania swego posta zauważymy, że nie pamiętamy już, co się działo w poprzedniej notce, to dopiero będzie jakiś zły znak . Oczywiście jeśli ktoś nie będzie dłużej odpisywał nie zgłaszając swej niedyspozycji, będę reagował.

Brilchan - i właśnie o to chodzi, żeby dorównywać do bardziej biegłych i doświadczonych. Mam nadzieję, że będziesz się cały czas starał i nie będę mógł uznać decyzję o przyjęciu Ciebie do gry za niesłuszną .

Role Playing tz. RPG bez mechaniki a co do dalszej części twojego pytania Sierak to dwa X tak pierwszy kontakt z Role Play i pierwszy kontakt z sesją PBF(i z sesją w ogóle)
edit: Mistrzu mam pytanie: jak w ogóle ściągnąć muzykę z tego serwisu? zupełnie nie widziałem co kliknąć

Pracuję nad swoją notką. Nieco się rozrosła w związku z pewnym pomysłem... Cóż, wczoraj nie wyszło. Może dziś wieczorem będzie na Forum. Na razie 2 A4 długości. Stanie chyba na 3 A4, może nieco więcej.

Sierak - mam wrażenie, że Agnowi chodziło raczej o Nefariusa. On faktycznie nie pogrubił (podlinkowanego) imienia postaci.

Brilchan - spróbuj raczej trochę sie uspokoić. Nadmierna ekscytacja szkodzi. Przy pisaniu postaw się po prostu w pozycji innej osoby - czy czytelnik prawidłowo zrozumie to, co chcesz przekazać? Czy będzie mu łatwo odnaleźć pożądane informacje? Tego typu drobiazgi.

Zsu-Et-Am pisze:

Brilchan - spróbuj raczej trochę sie uspokoić. Nadmierna ekscytacja szkodzi. Przy pisaniu postaw się po prostu w pozycji innej osoby - czy czytelnik prawidłowo zrozumie to, co chcesz przekazać? Czy będzie mu łatwo odnaleźć pożądane informacje? Tego typu drobiazgi.

No cóż każdy ma jakieś wady ja jestem EMOcjonalny(joke)
Dziękuje za radę Zsu-Et-Am przejęto do wiadomości z planami wykorzystania w przyszłości. Pozdr.

Ano faktycznie xD. Nawet tego nie zauważyłem, ale to chyba było spowodowane już tym, że trzecią godzinę siedziałem nad tym postem . Już poprawiam .

Nie żebym czuł się ignorowany (albo moze po prostu MG nie spojrzał do tematu rekrutacyjnego) ale... wysłałem juz postac, i chiałbym się dowiedziec, po pierwsze czy wogóle doszła, no i czy dostała akcepta, a jeśli tak to kiedy wchodze do gry.

Postać doszła, na resztę pytań odpowiem, jak znajdę trochę czasu, by tę sprawę rozpatrzyć .

Poszło.
Troszkę chaotycznie, ale to także dla dynamizmu
Szczególnie, że teraz czeka nas dość bolesna i kłopotliwa interakcja.

to kest właśnie najfajniejszy aspekt skończyłem wstęp i siadam właśnie do opisu interakcji(czyli reakcji mojej postaci na zaistniałą sytuacje) postaram się trochę schłodzić atmosferę żebyśmy się nie pozarzynali zaraz na początku

żebyśmy się nie pozarzynali zaraz na początku

Jest was tylu, że feel free . Tylko oczywiście pamietać, że to ja decyduję o efektach waszych interakcji gdy w grę wchodzi walka.

Poza tym kolejne pytanie do wszystkich. Ponieważ mamy nowe zgłoszenia do gry (już nawet dostaję postacie), czy ktoś jest przeciwny, żebym dokonał drobnej retrospektywnej modyfikacji i uznał, że zostaliście oswobodzeni w nieco większym gronie niż pierwotnie to wyglądało? Niewiele się zmieni, w zasadzie tylko liczebność upadłych niebian, diabłów i podobnych indywiduów . Czyli jak na standardy Planescape, w normie.

Otwarcie powiem, że nie lubię takich manewrów, ale ponieważ dopiero startujemy, nie widzę lepszego rozwiązania.

Mistrzu nie lepiej byłoby gdyby postać sir Baldur została jakoś inaczej powiązana z nami. Np. z Wysłana przez swego zwierzchnika z poleceniem pomocy naszej grupie. Jestem zdecydowanie przeciwny retrospekcją wolę już sytuacje typu "Spacerowałem sobie brzegiem styksu zobaczyłem grupę dziwaków i postanowiłem z nimi współpracować" co to w ogóle za postać chociaż w zarysie jakbym wiedział to mógłbym zaproponować lepsze rozwiązanie. Żeby nie było wątpliwości jestem za tym żeby sir Baldur się do nas przyłączył ale nie przez retrospekcję. BTW: mój post będzie dziś albo jutro jest już prawię skończony ale chcę dopracować scenę interakcji

Dobra mojego posta spodziewajcie się jutro bo dziś nie mogę się już skupić

Agnostos pisze:

żebyśmy się nie pozarzynali zaraz na początku

No, no, no to chyba nie za dobry pomysł xD

Ponieważ mamy nowe zgłoszenia do gry (już nawet dostaję postacie), czy ktoś jest przeciwny, żebym dokonał drobnej retrospektywnej modyfikacji i uznał, że zostaliście oswobodzeni w nieco większym gronie niż pierwotnie to wyglądało? Niewiele się zmieni, w zasadzie tylko liczebność upadłych niebian, diabłów i podobnych indywiduów . Czyli jak na standardy Planescape, w normie.

Co do diabłów to lajt im więcej tym lepiej

Otwarcie powiem, że nie lubię takich manewrów, ale ponieważ dopiero startujemy, nie widzę lepszego rozwiązania.

Podzielam zdanie ale co zrobić, nie każmy naszym nowym kolegom czekać tyle czasu