Forum POLTERGEIST

Jako szczesliwy posiadacz wszystkich czesci tej znakomitej planszowki, chcialbym sie podzielic ciutke wrazeniami...

Kupilem ja jakies 7-8 lat temu, i od razu uznalem, ze gra jest super... W gruncie rzeczy to od niej zaczelo sie moje zainteresowanie fantastyka... Gra jest na tyle rozwinieta, ze spokojnie mozna ja porownac do RPG'a... Przynajmniej w kwestii mnogosci drog... Bo fabula wiadomo, sie nie zmieni
Rowniez ilosc postaci jest zaskakujaco duza i pozwala wybrac cos "pod siebie" kazdemu...

Ciekaw jestem kto jeszcze "ma" lub "mial" te gre i korzysta z niej do dzis... No i jakie byly wasze wrazenie (wy szczesliwi posiadacze i gracze ) z gry w Magiczny Miecz

wszystkie części - łącznie z dodrukowaną później "Magią" - posiadam. No wiadomo, gra super, fajna, niejedna noc na niej zleciała itd., ale nurtuje mnie jedno pytanie: na karcie wydarzeń "Zaklinacz czasu" (albo jakoś tak) jest wymieniona karta postaci pt. Szczęściarz. I co w związku z tym? Ano to, że edycji Magicznego Miecza było kilka (różniły się np. kolorem tyłu planszy), ale w żadnej z nich nie widziałem Szczęściarza! Czy rozwieje ktoś moje wątpliwości dotyczące tej karty?

mam i gralem i gram czasami tak samo posiadam chyba wszystko co tam mniej wiecej wyszlo tzn. glowna,Grod ; Labirynt Magow ; Jaskinia ; Krypta Upiorow ; Magia
no i nie powiem czas przy niej leci

tesz troche pogrywam nim

Niby prosta planszówka, a wciąga jak mało co. Pamiętam że pierwszy raz grałem w nią 10 lat temu jak miałem 6 lat i już wtedy zreboiła na mnie wrażenie. Pózniej miałem ją w wieku 10 lat. Wydaję mi sięże to od nich zacząłem się interesować fantastyką.

Wiecie, tak się zastanawiałem... Bo też mam pogubiły mi się tylko żetony. Przywiózłbym na jakiś konwent... Co mają w Białymstoku leżeć, kurzem obrastać...

(Swoją drogą najprędzej chyba będę na Conqueście)

Pamiętam jak pierwszy raz z bratem grałem ( 8 lat się miało ). Ja zasad nie znałem a on tylko tak pobierznie, ale grało nam się nieźle. Później on dorósł i nie miałem z kim grać, choć parę razy z kolegą coś tam próbowaliśmy zrobić. Chciałem nawet dokupić następne część ale jakoś nie wyszło. Pierwsza moja gierka z gatunku fantasy. Eh, łezka się w oku kręci na te wspomnienia. Ale gra jest ŚWIETNA, to trzeba przyznać.

Erpegis... Magiczny Miecz + konwent... Hmm. Genialne. Odkurzę ją i przytargam na konwencik.

Tylko najpierw ocenię rozmiar strat (zgubione karty).

Ależ to była gra! Właściwie GRA! Te wyprawy "ekipom" do jaskini w celu zdobycia bogactw, aby potem za to zazbroić się w Grodzie i roznieść w pył Kryptę Upiorów.
A realia były takie, że połowa ginęła lub gubiła się w jaskini, połowa z połowy marła od zarazy lub siedziała w Wieży w Grodzie, a reszta zostałą opętana w Krypcie. Słowem - ZONK!
I te wyprawy ratunkowe do Labiryntu. Wspaniała rozrywka na wiele dni (i nocy).

Ktoś kiedyś powiedział, że to plagiat z Magii i Miecza. Może to i prawda. ale jako posiadacz obydwu tych gier, bardziej cenię Magiczny Miecz.

No, to możemy się jakoś złożyć! Mam większość kart, ale brakuje mi żetonów. Mam też inne gry sfery (mrocznego Robin Hooda i jakieś głupoty o rycerzach okrągłego stołu)...

Nic nie mogę jeszcze obiecać, ale sprawdzę swoją grę i sie zobaczy.
A orgowie CQ z pewnością wyrażą zgodę na pogranie.

Po weekendzie bede wiedzial. Do domku musze polecieć.

UWAGA!

Ktoś poprosił mnie o skana instrukcji na maila, ale ten ktoś ma zablokowaną skrzynkę i nie mogę odpowiedzieć! Proszę o kontakt na PW albo w tym wątku!

Ktoś kiedyś powiedział, że to plagiat z Magii i Miecza. Może to i prawda. ale jako posiadacz obydwu tych gier, bardziej cenię Magiczny Miecz.

Ja tak powiedziałem Do niedawna miałem dwie plansze do Miecza, ale poszły na Allegro. Głównie dlatego, że nie miałem podstawki, a co prawda można grać razem z polską edycją Talizmanu (plagiat? niii... , po prostu gry były "kompatybilne"), ale to nie to...

Mimo wszystko Magia I Miecz podoba mi sie bardziej. Nie ma tam takich, wybaczcie mój klatchiański, pedalskich postaci jak Skrzat czy Głupek (Tak, wiem, Skrzat z Toporem Throrina rządi ) i nie ma udziwniania niektórych rzeczy na siłę (nazw głównie), chociaż niektóre karty sa fajniejsze.

I ostatnia rzecz, ideologiczna. Miecz to totalny Heroic, jakaś tam wyprawa przeci Bestii i inne klepanie.... A w Magii I Mieczu mieliśmy do czynienia z czystym fantasy-Monopoly - jest Korona i kto ją pierwszy zdobędzie... Żadnej ideologii, niech wygra najlepszy

Silencer pisze:

Skrzat z Toporem Throrina r

nie skrzat, a Krasnolud skrzat to była zupełnie inna postać, taka typowo Grimmowa...

Hmm nie pamiętam dokładnie jak się zwał, ale chodzi o tego w czerwonym wdzianku Moze Krasnolud był w podstawce, której nie miałem (Na bank wiem, ze był w Magii I Mieczu i wyglądał jak wychudzony hobbitt

w Magicznym mieczu był duży, brodaty i zły, z dużym toporem, i raczej nie był w czerwonym kubraczku...

W czerwonym wdzianku był skrzat (z dodatku Labirynt Magów), ale ten z kolei nie mógł korzystać z toporu thorina

Magiczny miecz, tjaaa genialna gra. Zazyczylem ją sobie kiedyś na gwiazdke (nie pamiętam już kiedy to było, pewnie z jakies 6 lat temu). Ostatnio z braku czegos lepszego do roboty, odkopalem gre. O 9 rano przyjechal do mnie kuzyn na "partyjke" i o 9 wyjechal (tyle, że wieczorem). Spędziliśmy bite 12 godzin grając!!! Straciliśmy zupełnie poczucie czasu. Dopiero moja matka uświadomiła mi która godzina. Dodam, że nie robiliśmy żadnej przerwy na obiad czy coś. Non stop graliśmy. Już dawno nie zatracilem sie na tak dluglo w grze. Niestety Magicznego miecza musialem ze wzgledów bezpieczeństwa na pewien czas znów schować do szafy (wkońcu matura ).

heh... Magiczny Miecz... to według mnie najlepsza gra planszowa w Polsce Ma niepowtarzalny klimat, który mi odpowiada
posiadam wszystkie dodatki prócz "Magii" i nie mogę jej nigdzie dostać jeśli ktoś mógłby lub zna kogoś, kto mógłby mi ją odsprzedać to prosze o kontakt

Ja niestety mam tylko podstawowa czesc ale i tak jest super gram w nia z kolegami . Moj kuzyn i kolega maja po jednej z czesci i kiedys ja zlaczylismy i bylo fajnie . Ja ja odziedziczylem od kuzyna ktory sam w nia kiedys gral .

Mógłbyś kupić większość dodatków do MM'a na www.allegro.pl albo na http://www.republika.pl/nest/nest.html w dziale "targowisko"
polecam, bo ceny są w miarę przystępne
Swego czasu także posiadałem tylko podstawkę i grało się na prawdę wspaniale mimo to, gra z dodatkami znacznie urozmaica rozrywkę

To dopiero była gra- moje pierwsze spotkanie z grami fantasy... przecież d&d poznałem jako "coś jeszcze fajniejszego od Magicznego Miecza"

Tak się składa że odkupiłem ją swojego czasu od znajomego wraz z Kryptą Upiorów i jest suuper.

Wydaje mi się tylko że mam o 'kilka' żetonów i postaci za dużo...
Niestety brakuje mi za to instrukcji od podstawki . Owszem, teoretycznie można grać z instrukcją od Krypty, ale nie wiem na przykład co robić na Kamiennym Moście ...
I tu prośba do szczęśliwych posiadaczy:
Czy mógłby mi ktoś przesłać na maila skan instrukcji ?

Daj maila, to prześlę

Poszło

A z dodatków to IMO nafajniejszy - najbardziej klimatyczny - jest Gród :]

Witam, potrzebuje skany instrukcji do magicznego miecza. Bardoz proszę o pomoc, potrzebuje opisu do wszystkich plansz. Jakby ktoś mial to prosze o pomoc ta gierka jest świetna a chce zagrać z przepisami. Oto moj mail:
[email protected].(nospam)pl
trrzeba usunąć (nospam)
z góry dziekuje

Niestety, nie dysponuję skanerem, mam jedynie skana oryginalnej instrukcji. Zaraz puszczę maila. Jeśli mieszkasz w Katowicach lub okolicy, możesz wpaść do mnie i przekserować sobie instrukcje

Edit: podaj proszę innego maila, bo na tego nie mogę wysłać - zdaje się, że antyspam nie przyjmuje mojego maila!

Aaah. Świetna gra, pokazała mi gdzieś około drugiej klasy podstawówki /i chyba nie tylko mi/, że coś takiego jak fantasy istnieje No i niezapomniane bójki o to, czy można używać na raz czterech mieczów i topora
Przed dwoma laty popełniłem klasyczny błąd - pożyczyłem znajomemu pełną, kompletną, ślicznie posegregowaną wersję.. i musiałem pożegnać się z wyprawami do jaskini i munchkinieniem w starym, dobrym Grodzie /no to kto pierwszy zostanie mistrzem czarnoksięstwa, panowie?/.

Ja tą grę poznałem wczoraj i się zakochałem w niej od pierwszego wejrzenia! Przegralismy z kumplem i kuzynem 6 godzin, które minęły jak 1! To naprawde wciągająca gra. Mamy zamiar się złożyc na wszystkie dodatki. Ale będzie grania!


To teraz jako nowy uzytkownik idz przeczytac regulamin. Bo wrzucanie pierwszego posta lamiacego regulamin nie jest zbyt trafionym sposobem rozpoczynania kariery na forum.

Ra-V
administrator
Bardzo przepraszam, napisałem w tym kolorze z przyzwyczajenia. Na wszystkich forach używam koloru czerwonego.

Ostatnio z Jurcysiem i Draamem pogrywaliśmy w tą planszówkę- legendę. Graliśmy do północy i- szczerze mówiąc- nie żałujemy tego czasu. Ja się wychowałem na Magicznym mieczu. To on praktycznie rzecz mówiąc wprowadził mnie w świat fantasy. To tam pierwszy raz usłyszałem o elfach, krasnoludach, koboldach itp. A byłem wtedy o 6 lat młodszy.
Ulubione postacie?
Wiking i monarcha- bez dwóch zdań.

Czarodziej. Wprawdzie pedalska morda, ale najlepsza IMO postać w grze - cały czas ma dwa czary i ignoruje wszystkie pierdoły typu Nieznajomy i Spotkanie