Strona 1 z 2

Film w realiach Warammera

: wt kwie 14, 2009 1:26 pm
autor: Chaos_Warrior
Nie mama pojęcia gdzie ten post umieścić, ale to chyba dobre miejsce.
Jako fan warhammera i dobrego filmu zastanawiam się czy powstał, powstaje, czy są dalekosiężne plany nakręcenia filmu w realiach WH, ekranizacja przygód Gotreka i Felixa, czy coś pod ten deseń?

: wt kwie 14, 2009 1:30 pm
autor: Malaggar
2.2. Zakazuje się także:
2.2.2. Wpisywania tytułów tematów wyłącznie wielkimi literam
Proszę więc to zmienić.

A co do filmu. Wolałbym nie o Goteku i Felixie, bo mogłaby z tego powstać nieznośna papka. W ogóle powstałaby nieznośna papka, ze znikomą zapewne ilością komputerowej przemocy i fabułą o stopniu zawiłości cepa.
Przynajmniej ja tak widzę ew. próby zekranizowania WH.

: wt kwie 14, 2009 1:37 pm
autor: Aureus
@Malaggar
Ostatnie opowiadanie z Zavanta mogłoby się nawet sprzedać w formie filmowej. Jest dramatycznie, bardzo heroicznie i efekciarsko, prowokacyjnie i mrocznie. Książkę jako taką polecam, ale myślę, że naprawdę dałoby się z tego konkretnego testu sporo wynieść na potrzeby filmu.

: wt kwie 14, 2009 1:43 pm
autor: Malaggar
Jest dramatycznie, bardzo heroicznie i efekciarsko, prowokacyjnie i mrocznie.
Dziękuję, ale połączenie heroicznie, mrocznie i efekciarsko mnie odrzuca. Wolę troche heroicznie i mrocznie.

Zwłaszcza, że jeśli dobrze pamiętam recenzję tego, to bohater był alfą i omegą. I miał nizioła za koleżkę.

: wt kwie 14, 2009 1:47 pm
autor: Chaos_Warrior
Albo przenieść na wielki ekran jakaś przygodę. Pierwszo-edycyjny Wewnętrzny Wróg, lub napad chord chaosu na Imperium, pomysłów są tysiące. Ale biorąc pod uwagę fakt, że kino fantasy lubi fajerwerki i epickość i rozmach (jak we Władcy Pierścieni) to najlepszym patentem byłoby nakręcenie czegoś spod znaku najazdu Archarona i bohaterskiej obrony Middenheim. Temat dobrze nakręcony i zinterpretowany mógłby zrobić furorę. Chyba pozostaje nam czekać, jak ktoś z wielkiej amerykańskiej wytwórni chwyci temat. 8)

: wt kwie 14, 2009 1:50 pm
autor: Malaggar
Albo przenieść na wielki ekran jakaś przygodę. Pierwszo-edycyjny Wewnętrzny Wróg, lub najazd chord chaosu na Imperium, pomysłów są tysiące.
Albo dostałbyś niemożebnie długą i nierówną serię filmów, albo jeden maksymalnie uproszczony.
Do tego znów w konwencji epickiej praktycznie.
A w wersji z najazdem film, który zapewne sprowadziłby się do pokazania kilku bitew z zerowka dawką przemocy ;)
Dlatego ja bym odszedł od tego, co serwują nam panowie "tfurcy" w kierunku czegoś innego.

Chętniej widziałbym niepokojący horror utrzymany w świecie WH ze śledztwem, wątkami nadnaturalnymi, przemocą i brudem. I pokazaniem totalnej ksenofobii ludzi z Imperium.

: wt kwie 14, 2009 1:53 pm
autor: Orest
Pomysłów tysiące, ale nie ma komu ich wykorzystać. Film to kosztowna sprawa, a graczy jest zbyt mało by się zwróciło, jeśli mieli by zająć się tym fachowcy.
Trzeba liczyć na to, że znajdzie się grupka zapaleńców, jak ta, która nakręciła kultowych "The Gamers".

Mnie, szczerze mówiąc, niezbyt to interesuje i pewnie nawet bym nie obejrzał gdyby taki film wyszedł.

: wt kwie 14, 2009 1:55 pm
autor: Malaggar
Film to kosztowna sprawa, a graczy jest zbyt mało by się zwróciło
A uwzględniasz osoby, które grają w WFB?

Mnie, szczerze mówiąc, niezbyt to interesuje i pewnie nawet bym nie obejrzał gdyby taki film wyszedł.
Ja bym nawet obejrzał. O ile trailery nie sugerowałyby, że mamy do czynienia z LotRem w Starym Świecie.

Ale biorąc pod uwagę fakt, że kino fantasy lubi fajerwerki i epickość i rozmach (jak we Władcy Pierścieni) to najlepszym patentem byłoby nakręcenie czegoś spod znaku najazdu Archarona i bohaterskiej obrony Middenheim. Temat dobrze nakręcony i zinterpretowany mógłby zrobić furorę.
Co zabiłoby film. Wtedy bym na pewno na niego nie poszedł.

: wt kwie 14, 2009 1:59 pm
autor: Chaos_Warrior
Malaggar pisze:
Cytat:
Ale biorąc pod uwagę fakt, że kino fantasy lubi fajerwerki i epickość i rozmach (jak we Władcy Pierścieni) to najlepszym patentem byłoby nakręcenie czegoś spod znaku najazdu Archarona i bohaterskiej obrony Middenheim. Temat dobrze nakręcony i zinterpretowany mógłby zrobić furorę.
Co zabiłoby film. Wtedy bym na pewno na niego nie poszedł.


To tylko luźne pomysły. Jaki film by nie był to poszedł bym na pewno, takie rzeczy to ja łykam w całości, nie bez krytycznie oczywiście.
Malaggar pisze:
Chętniej widziałbym niepokojący horror utrzymany w świecie WH ze śledztwem, wątkami nadnaturalnymi, przemocą i brudem. I pokazaniem totalnej ksenofobii ludzi z Imperium.


A to patent wręcz wyborny :)

: wt kwie 14, 2009 1:59 pm
autor: Orest
Uwzględniam. Uwzględniam również graczy w WH online. To nadal mała grupa docelowa. Wydatki, co prawda, mogły by się zwrócić, ale przecież ten sam czas, energię i pieniądze można włożyć w produkcję fantasy osadzoną w innym świecie, który przyciągnąłby wszystkich miłośników gatunku, nie tylko Warhammerowców.

: wt kwie 14, 2009 2:02 pm
autor: Malaggar
Tak. Tylko świat WH jeśli go przefiltrować i zostawić "szkielet i flaki" może być atrakcyjny. Trochę jak w The Screamers. Brud, smród i klimat ogólnego syfu były czynnikami, które w warstwie wizualnej sprawiły, że film był intrygujacy (pomijam tu dobrą stronę fabularną i ogólną "fajność" filmu).

: wt kwie 14, 2009 2:02 pm
autor: Chaos_Warrior
Orest pisze:
Wydatki, co prawda, mogły by się zwrócić, ale przecież ten sam czas, energię i pieniądze można włożyć w produkcję fantasy osadzoną w innym świecie, który przyciągnąłby wszystkich miłośników gatunku, nie tylko Warhammerowców.

Myślę, że i fani ADD i Tolkiena i innych systemów też by poszli. Sam Władca Pierścieni przyciągnął do kin tłumy a fanów prozy Tolkiena narobiło się dopiero po filmie.

: wt kwie 14, 2009 2:05 pm
autor: Malaggar
a fanów prozy Tolkiena narobiło się dopiero po filmie.
Z których większość to "fani" a nie fani ;)

Poszliby, bo mało jest fantasy w kinach. A naprawdę dobrego fantasy nie widziałem zapewne nigdy ;)

Niemniej film powinien mieć naprawdę wysoką kategorię wiekową, a na to nie zgodzą się wytwórnie.

: wt kwie 14, 2009 2:05 pm
autor: szelest
Jakby mieli zrobić taki film, jak zrobili Warhammera online to bym w życiu nie poszedł:D

: wt kwie 14, 2009 2:09 pm
autor: Malaggar
Jakby mieli zrobić taki film, jak zrobili Warhammera online to bym w życiu nie poszedł
A mogliby tak zrobić;) W końcu masówka i bylejakość zobowiązuje! ;)

: wt kwie 14, 2009 2:10 pm
autor: Chaos_Warrior
Fanów WH na świecie jest całe mnóstwo. Może gdyby zabrać do kupy wszystkich przez internet i lobbować do jakieś wytwórni o taki film coś by z tego wyszło i ktoś zainteresowałby się tematem, jakiś Spielberg czy inny Woody Allen :razz:

: wt kwie 14, 2009 2:13 pm
autor: szelest
Chaos_Warrior pisze:
Fanów WH na świecie jest całe mnóstwo. Może gdyby zabrać do kupy wszystkich przez internet i lobbować do jakieś wytwórni o taki film coś by z tego wyszło i ktoś zainteresowałby się tematem, jakiś Spielberg czy inny Woody Allen :razz:

A jutro idziemy zbawić świat? Idziesz z nami?:)

: wt kwie 14, 2009 2:13 pm
autor: Malaggar
Może gdyby zabrać do kupy wszystkich przez internet i lobbować do jakieś wytwórni o taki film coś by z tego wyszło i ktoś zainteresowałby się tematem, jakiś Spielberg czy inny Woody Allen
Chce Ci sie? Bo mi to obojętne. I tak wizja kinowa nie będzie moją wizją, więc mnie osobiście to nie zajmuje. Powstałby to dobrze, nie powstałby, tym lepiej ;)

Zresztą, paradoksalnie, wysoki budżet mógłby znacznie zepsuć wizualną stronę filmu. Już widzę komputerowe bajery zamiast porządnej charakteryzacji mutantów ;)

A jutro idziemy zbawić świat? Idziesz z nami?
A wyprałeś już spandex po ostatniej misji Kapitanie Polterze?;)

: wt kwie 14, 2009 2:14 pm
autor: Chaos_Warrior
Czepiacie się :razz:

: wt kwie 14, 2009 2:19 pm
autor: Malaggar
Tak. Bo w świadomości wielu ludzi Warhammer to tylko bitewniak. Po co ekranizować bitewniaka? ;)

A ja już mówiłem. Film moim zdaniem byłby słaby. Bo jeśli miałby się sprzedać musiałby być ugrzeczniony i efekciarski wizualnie.

: wt kwie 14, 2009 2:19 pm
autor: Orest
Proponuję wziąć kamerę i nakręcić jakiegoś warhammerowego LARPa, jeśli chcecie film ;)

: wt kwie 14, 2009 2:20 pm
autor: szelest
Chaos_Warrior pisze:
Czepiacie się :razz:

Dobra, potraktuje Cie poważniej. Ile masz podręczników do WFRP?:P


Lepiej nie. Po jednym z larpów w którym "Skaveni" latali wyowijani w papier toaletowy i nie dawali pograć mam traumatyczne wspomnienia:D

: wt kwie 14, 2009 2:21 pm
autor: Malaggar
O aż tak niskim budżecie nie mówiłem ;)

Zresztą, kto chce, ten chce. Ja wypowiedziałem się ;)
To nie będzie "mój WH" więc dla mnie będzie to wyrób Łorhameropodobny ;)

Dobra, potraktuje Cie poważniej. Ile masz podręczników do WFRP?
Nie podpuszczaj, bo się zaraz przyzna, że ma wszystkie pdfy :razz:

: wt kwie 14, 2009 2:21 pm
autor: Chaos_Warrior
szelest pisze:
Ile masz podręczników do WFRP?

W sumie z 5-6. A co do ma do rzeczy?

: wt kwie 14, 2009 2:22 pm
autor: szelest
Chaos_Warrior pisze:
W sumie z 5-6. A co do ma do rzeczy?

Właściwie nic. Sprawdzam fanowość:) I możliwości zainwestowania pieniędzy w coś czego jest się wielkim fanem:)

: wt kwie 14, 2009 2:23 pm
autor: Chaos_Warrior
Malaggar pisze:
Nie podpuszczaj, bo się zaraz przyzna, że ma wszystkie pdfy

Nie, bo to nielegalne :razz: :razz:

: wt kwie 14, 2009 2:24 pm
autor: szelest
Chaos_Warrior pisze:
Nie, bo to nielegalne :razz: :razz:

Przyznawanie się czy posiadanie?:)

: wt kwie 14, 2009 2:25 pm
autor: Chaos_Warrior
szelest pisze:
Przyznawanie się czy posiadanie?Smile

Nic nie powiem bez mojego adwokata :)

: wt kwie 14, 2009 2:28 pm
autor: Malaggar
Twoja fanowość jest o 50% większa niż moja.

A skoro temat jest już w Off-topic, to napiszę na temat ;)

Uważam, że za WH stoi za mała baza książkowa, by ktoś się tym zainteresował jako zjawiskiem, które warto przenieść na ekrany. Dobrych książek z WH jak na lekarstwo. A do tego co ten świat ma tak naprawdę do zaoferowania "przeciętnemu widzowi" czego niemają inne?

: wt kwie 14, 2009 2:34 pm
autor: szelest
Malaggar pisze:
Uważam, że za WH stoi za mała baza książkowa, by ktoś się tym zainteresował jako zjawiskiem, które warto przenieść na ekrany. Dobrych książek z WH jak na lekarstwo.

Jedyna książka jaka mi się naprawdę podobała to "Bestia w aksamicie" czy jakoś tak.