Forum POLTERGEIST

Wstyd to, aby w tej części forum nie było tematów, które powinny być. A jednym z nich jest topic traktujący o elastycznej i monoczarnej (na co wielu czekalo już długo) talii. Oto spis, którym Oleksii Antonenko zrobił 6:0 pierwszego dnia na Worldsach:

4 Marsh Flats
16 Swamp
4 Verdant Catacombs

3 Bloodghast
4 Gatekeeper of Malakir
3 Malakir Bloodwitch
4 Vampire Nighthawk
4 Vampire Nocturnus

3 Disfigure
1 Eldrazi Monument
2 Mind Sludge
4 Sign in Blood
4 Tendrils of Corruption

Sideboard:
4 Deathmark
4 Duress
1 Eldrazi Monument
1 Malakir Bloodwitch
3 Marsh Casualties
2 Mind Sludge

Autorzy relacji nie spisali czterech kart, braki zostaną najprawdopodobniej uzupełnione na dniach.

Pewne zaciekawienie budzi Eldrazi Monument, ale widocznie spisuje się świetnie. A wy co sądzicie o tej talii? Może ktoś planuje ją złożyć i zastanawia się nad konkretnymi wersjami? Podzielcie się swoimi spostrzeżeniami.

Komplet Nether Spirit i Pox i da się grać :)

Eldrazi Monument nie powinno być problemem przy Bloodghast a daje opcje jak nie podejdzie nocturnus, albo zje go Thought Hemorrhage.

Halo halo Specu. Nie dziwie się, czemu w tym dziale nie ma zbyt wielu tematów

Silvah pisze:

Halo halo Specu. Nie dziwie się, czemu w tym dziale nie ma zbyt wielu tematów

To akurat była ironia skierowana w stronę Thoctara, który doskonale wie co myślę o wampirach - 3 dobre wampiry decku nie czynią. Jednak nie przeszkadza to graczom robić talii na takiej zasadzie - damy po komplecie tych 3 dobrych kart, dopakujemy innym wampirycznym crapem i troche kontroli stołu z czego czarny kolor jest dość znany. Może wyjdzie jakiś deck...

Osobiście takiej talii nie widzę w dluższym czasie... poprostu Jund i inne bardziej multikolorowe talie graą lepiej, są stabilniejsze, dają więcej odpowiedzi na nawet teoretyczne zagrożenia.

Specu ma rację. Zamiast się tak zachwycać tym deckiem, radzę trochę potestować, choćby i na MWS i wtedy wychodzi co za crap z tego decku;/ Dla mnie to nie oprócz podniety na temat wampirów nic więcej w tym decku nie ma. A Jund Aggro zjada to na śniadanie. Grając tymi wampirami, jeśli nie dojdzie Ci w pierwszych turach Bloodghast to wiele sobie nie ponapierasz. Nuda...

Jeśli chodzi o mnie to Eldrazi Monument jest dobrą kartą, ale tylko w deckach tokenowych, gdzie nikomu nie będzie szkoda poświęcić czegoś co i tak zaraz wróci na stół np: w elfach gdy jest już pod naszą kontrolą sporo tokenów wyprodukowanych przez Elvish Promenade czy inne tokenodajne cuda. Jak narazie tą kartę widzę tylko w Extend. Jeśli chodzi o deck, to niewidze w nim nic specjalnego.

Długi czas analizowałem wampiryczny deck w T2 i mogę stwierdzić że przy przesiadce na Legacy dało by się grać.

Ja za to troszki przeanalizowałem, troszkę pograłem i nie jest to może deck Tier1, ale w gruncie rzeczy daje radę. Sporo przyjemności jest z kierowania nim, ale tak po prawdzie, to jedyną kartą, która go wybija, jest Mind Sludge. A co do monumentu, to fajnie się kombi z Bloodghastami i tyle. Z tego powodu grano też czasami na Flasbag Marauder.

Złożyłem następujący deck:

Cards (60)

Creatures(26):
4x Vampire Lacerator
4xBloodghast
4xVampire Hexmage
4xGatekeeper of Malakir
4xVampire Nighthawk
4xVampire Nocturnus
2xMalakir Bloodwitch


Other(16):
4xDisfigure
2xVampire's Bite
2xDuress
4xSign in Blood
2xTendrils of Corruption
2xSorin Markov

Lands(18):
16xSwamp
2xVerdant Catacombs

Sideboard(15):
4xDeathmark
1xDuress
2xBlade of the Bloodchief
2xFeast of Blood
2xSadistic Sacrament
2xMind Sludge
1xMalakir Bloodwitch
1xKalitas, Bloodchief of Ghet

Co sądzicie o takim pomyśle na deck? Zastanawiam się nad wstawieniem do decku Eldrazi Monument, jest on w mojej ocenie słabszy od Vampire Nocturnus, choć niewątpliwie Nocturnus jest często jako pierwszy brany na celowanik do ustrzelenia. Brakuje mi możliwości pozbywania się enchantów i artów przeciwników, stąd koncepcja 2xDuress na SB jeszcze jeden w zapasie, oraz 2xSadistic Sacrament, który pozwala mi pozbyć się z decku przeciwnika kłopotliwych enchantów czy artów jak choćby wymieniony wyżej monument. Zastanawiałem się nad splashem z kolorem zielonym aby mieć jakąs odpowiedz na zaczarowania, jednak kłopotliwa może być sytuacja gdy nie będe miał 3 swampów do zagrania Gatekeeper of Malakir w 3 turze. Dodatkowo wiąże się to z konieczności zwolnienia miejsca na owe niszczenia, a także z pewności musiałbym dorzucić 2-3 foresty. W znacznej częsci rozpisek widziałem Tendrils of Corruption. Ich możliwość dodawania życia bywa bardzo użyteczna, jednak czy nie są one nieco zbyt wolne? Obecnie posiadam 2 sztuki w decku ze względu na ich późne zagranie. Czy nie lepiej trzymać Feast of Blood albo Doom Blade, który co prada nie radzi sobie z czarnymi stworkami, ale genralnie potrafi sie uporać z większością cirt, bez względu na ich obronę za jedynie 2 many. Z góry dziękuję za wszystkie porady.

Pozwoliłem sobie przenieść twój post do tego tematu, bo niepotrzebnie jest mnożyć byty. Mam nadzieję, że się nie obrazisz

Feast of Blood jest nieco słabe, często zdarzają się sytuację, gdy nie masz tych dwóch wampirów, a nagle musisz powstrzymać napór przeciwnika. Doom Blade nie siada przede wszystkim na Junda, który stanowi ostatnio olbrzymi odsetek meta. Za to elegancko pogra z Borosem, Mono Redem, Green Redem - jednym słowem porządna opcja na sideboard. Do sajdu przesunąłbym także z maina Duressy oraz Vampire's Bite. Zamiast tego grałbym chyba mainowo Mind Sludge. Jest to karta bardzo dobra, bo robi z ręki przeciwnika sieczkę. W piątej turze Jund się jeszcze nie wysypał, a my możemy go tym elegancko zastopować - granie na topdecku nie jest tym, co przeciwnicy lubią.

Z takich jeszcze fajnych pomysłów, to oprócz monumentu niektóre wersje grały na Flashbag Marauder, który robi razem z Bloodghastem za fajny removal.

Sadistic Sacrament, zagrany w odpowienim momencie, znacznie polepsza nasze MU z obecnymi kontrolami. Wyjmujemy z Grixisa Sfinksa, wyjmujemy z Turbofoga Archive Trapy i cóż - opp nie ma nas czym dobić.

Norfis pisze:

Jeśli chodzi o mnie to Eldrazi Monument jest dobrą kartą, ale tylko w deckach tokenowych, gdzie nikomu nie będzie szkoda poświęcić czegoś co i tak zaraz wróci na stół np: w elfach gdy jest już pod naszą kontrolą sporo tokenów wyprodukowanych przez Elvish Promenade czy inne tokenodajne cuda. Jak narazie tą kartę widzę tylko w Extend. Jeśli chodzi o deck, to niewidze w nim nic specjalnego.

Ta karta to jest win condition w każdym naporowym decku, niezależnie od tego czy tokeny, czy inna duża ilość kreatur. Ja często gram tym w moim decku na korach, albo WW i sprawdza się genialnie! Szczerze mówiąc to wszelkie czarne, białe WW i Kory oraz zielonkawe napory powinny ten artefakt posiadać bo po prostu pięknie siada.

kowal11 kolega ma zniszczony sideboard masakrycznie. Musisz nad nim popracować i posłuchać Thoctara.

A teraz pora na mój mono black:

Mana base (22):
18 Swamp
4 Verdant Catacombs

Creatures (23):
4 Child of Night
4 Bloodghast
4 Gatekeeper of Malakir
3 Malakir Bloodwitch
4 Vampire Nighthawk
4 Vampire Nocturnus

Other spells (15):
3 Disfigure
1 Eldrazi Monument
1 Blood Tribute
2 Mind Sludge
4 Sign in Blood
4 Tendrils of Corruption

Sideboard (15):
4 Deathmark
4 Duress
1 Eldrazi Monument
1 Malakir Bloodwitch
3 Marsh Casualties
2 Mind Sludge

IMO Child of Night do wyrzucenia. Może w to miejsce Vampire Hexmage (świetnie osłaba Planeswalkerów!) lub Vampire Lacerator? Jeszcze tylko jedno pytanko, sprawdza się Blood Tribute? Jestem do tej karty dość sceptycznie nastawiony, ale to pewnie przez to, że nie widziałem jej w akcji.

Thoctar pisze:

Vampire Hexmage

tak gram tą kartą, jednak w moim środowisku wielu ludzi nie gra na Łokerach dlatego tu jest w mainie, bo tak najczęściej gram i wygrywam
Vampire Lacerator - tych panów to ja bardzo nie lubię, nie wiem, czemu ale ich nie cierpię, grałem trochę nimi, ale jakoś irytuje mnie wizja otrzymywania obrażeń a wymiana w sumie wychodzi 2-1 czyli to tak jakbyśmy zadawali przeciwnikowi 1hp, i lepiej zadawać ten 1 hp niż tracić 1hp i zadawać 2, ale to takie moje sceptyczne nastawienie, tak jak twoje do tego Trybiutu:)

A co do Blood Tirbute to jest kartą niesamowitą, robi taką rzeźnie, że jak mi wchodzi to już mam z górki, nie pozostaje mi nic innego jak wykończyć przeciwnika. Naprawdę jedna kopia w decku lub max dwie (osobiście wolę jedną) i gra się pięknie.

Spoiler Worldwake już znamy, więc pytanie do kierowców decku - jakie karty z tego dodatku widzicie w Wampirach? Jest sporo nowych opcji, więc zapewne macie jakieś ciekawe przemyślenia i pomysły

Pewnie Bloodhusk Ritualist będzie grał zamiast Mind Sludge. Może Anowon, the Ruin Sage (chociaż ma słabe plecy akurat na bolta) bedzie grał na max 2 sztukach... Za to Kalestria Highborn jest moim faworytem i myślę, że może zgrzać miejsce w mainie ( Kalestria Highborn + booldghast = miodzio )

A co z Urge to Feed? Do łask może też wrócić Vampire Aristocrat, poświęcający toksy pod Kalestrie

No rzeczywiście przegapiłem Ugra... a to jest syt. I tak jest mniej tych topów do vampirów niż się spodziewałem kilka dni temu... Powinien być jakiś sorcery destroy All Vampires albo coś w tym stylu

Bloodghast może poważnie wypaść z łask. Bojuga Bog za bardzo ułatwia wywalenie grobu.
Highbornka to świetna opcja. Anowon w dwóch kopiach na pewno dobry jest, nawet schodząc od bolta.
Urge to feed teoretycznie to tylko combat trick i to jeszcze pod defensywę, a wampiry winny się bronić. Faktycznie to świetna opcja pod późny mid-game, late game, kiedy może i powinno robić różnicę i siekę.

Ugre zajmie miejsce Disfigure, to, że daje możliwość dopakowania wampirków to tylko mało przydatny, jak to już pisano trick. Fakt, że Bojuga wywala grób nie znaczy, że warto przestać grać na Bloodghaście, zawsze można go saidować z czymś...

Tym bardziej, że Bojuka raczej nie będzie grana w T2, chyba że w deckach, które mają możliwość wyszukania tego przez Knight of the Reliquary. Aczkolwiek większość sajdbordów i tak nie będzie zawierała ani tej karty, ani innego grave hate'u - na MU z wampirami lepiej dozbroić się na Nocturnusa niż na Bloodghasta, a decki oparte na Krypcie lub czerwonej Ascenzji można spokojnie pominąć, bo nie pojawiają się zbyt często.

Podsumowując: Vampiry dostały kolejne fajne karty co oznacza, że będą zajmowały wysokie lokaty a nawet po rotacji dużo nie stracą...

Jeden z graczy PT San Diego ugrał co nieco tym deckiem, zachęcam do obejrzenia i komentarzy, zarówno kierowców decku, jak i jego przeciwników:
15 Swamp
4 Marsh Flats
4 Verdant Catacombs

3 Bloodghast
4 Gatekeeper of Malakir
3 Kalastria Highborn
3 Malakir Bloodwitch
3 Vampire Hexmage
4 Vampire Nocturnus
4 Vampire Nocturnus

2 Grim Discovery
2 Mind Sludge
2 Sign in Blood
4 Tendrils of Corruption
3 Urge to Feed

Sideboard
3 Deathmark
2 Duress
1 Malakir Bloodwitch
2 Marsh Casualties
2 Mind Rot
2 Mire's Toll
2 Nemesis Trap
1 Vampire Hexmage

jak miał 8 nocturnusów to na pewno coś ugrał P ciekaw jestem co jest w miejscu tych drugich nocturnusów, bo ostatnio doszło wiele vampirków, które ładnie grają

Stawiam, że Vampire Nighthawk i jestem nawet tego całkowicie pewien

Forumowicze, mam takie pytanie - czy Vampire Nighthawk jest dobrą kartą? Ostatnio widzialem sytuację, gdzie znajomy na pytanie 'gdzie masz Nighthawki?' odpowiedział 'wywaliłem, bo to cienkie było'.
Co o tym sądzicie?

Oczywiście, że jest. Gra praktycznie w każdej rozpisce wampirów, a to o czymś świadczy. Za 3 many 2/3 z evasion, krita mogąca służyć za removall i lifegain w jednym? To ma być złe? Widziałem go nawet w Legacy... Przykład? Eva Green, o tutaj klik!.

Edit: Deck ten zajął miejsce w Top 8, to chyba nie tak źle

Kumple zawsze się ze mnie śmieją, że na większość zwięzłych pytań w szkole odpowiadam: "zależy". Już nie wspomnę, jak to nauczycieli denerwuje

A wracając do tematu, to zależy w jakim decku. W wampirzym są jak najbardziej świetne. Owszem, ściągają removal - ale wolimy, żeby przeciwnik nie miał tego bolta na Kalastrię lub innego Nocturnusa. A jeśli już przeżyje, to jest naprawdę świetny - powiększa stan naszego życia zmniejszając life przeciwnika, jeśli jest zmuszony do blokowania to zabija stwora przeciwnika nawet jeśli jest bardzo duży. Zresztą gra nie tylko w wampirach - jakieś śmieszne BG Rocki, Mono B Controle, ogólnie jeśli mamy dostęp do koloru czarnego jako jednego z głównych kolorów, to warto nim grać. Nighthawka widać czasami także w sajdach Junda lub Grixisa, więc zły nie jest

Tak, w wampirach - ale jak mu tłumaczyłem, żę Nighthawk wymiata to mi nie wierzył

Zephyel pisze:

Ostatnio widzialem sytuację, gdzie znajomy na pytanie 'gdzie masz Nighthawki?' odpowiedział 'wywaliłem, bo to cienkie było'.

Prawda jest taka, że wina leży po stronie Wizardsów którzy wymyslili sobie Baneslayer Angel. Przepakowana karta z tanim CMC jak na swoje możliwości w slocie mythic. Ta karta miała wielki wpływ na standard i kieszenie jego graczy, dodatkowo spaczyła poglądy ludzi. Przez to inne karty, które są ładnie zbalansowane są postrzegane jako słabe :/