Strona 1 z 8
Przedstawmy się
: wt paź 12, 2004 5:45 pm
autor: beacon
No, właśnie dziwię się, dlaczego nie ma takiewgo topicu. Ja wolałbym wiedzieć, z kim rozmawiam, więc zacznę.
Jestem Jaruś. Mieszkam i urodziłem się w Lublinie. Noszę godnie nicka Beacon, a wymyślili mi go znajomi, kiedy stawiałem konto w StarCrafta kilka lat temu. Aktualnie uczę się w gimnazjum. Komiksami na większą skalę interesuję się od niedawna, ale lubiłęm je już od dawna.
Interesuję się szeroko pojętą fantastyką, rpg, komiksami i taekwon-do.
Moje ulubione komiksy to:
X-Men, Avengers, Batman, Ultimates, ostatnimi czasy Hellboy i będę się za Rising Stars zabierał. No i oczywiście Spidey, najchętniej w Spectacularze (nie bijcie). No i również ostatnimi czasy szerzej Thorgal.
: wt paź 12, 2004 7:05 pm
autor: Matt_Murdock
Juz kiedys byl podobny topic. Ale napisze cos o d siebie :
Nazywam sie Jakub/Kubuś
, mieszkam w przepieknym miescie jakim jest Elbląg , komiksami interesuje sie od jakis 2 lat .
A oto moja fotka
: wt paź 12, 2004 7:12 pm
autor: todd
Matt Murdock pisze:Nazywam sie Jakub/Kubuś
, mieszkam w przepieknym miescie jakim jesy Elbląg , komiksami interesuje sie od jakis 2 lat .
No u mnie podobnie
nazywam się Jakub/Kuba/Kubuś/QBA
no lat mam 16
komiksami również interesuje się od 2 może 3 lat a mieszkam w gównianym zadupiu Ciechocinku
: wt paź 12, 2004 10:11 pm
autor: graves
hyhy, dobre
Nazywam się graves (zwykle po "nazywam się" wstawia się nazwisko, ale wy również ich nie wstawiliście, tylko imiona więc, no cóż
). A poważnie, kto czyta KZ -ten może sobie w stopce sprawdzić jak się nazywam i jak mam na imię.
Komiksami interesuję się, odkąd czytam - a zbieram od 21 lat (wtedy mneij więcej połknąłem bakcyla).
: wt paź 12, 2004 11:23 pm
autor: Gamart
Jestem Wojtek też mam 12 lat i lubie kobiety... ups to nie tutaj
Name: Radosław The Great (Radek [Radziu, Radeczek i innych takich niecierpie]),
Secret Identity: Gamart
Age: 17
Mieszkam w zadupiu koło zadupia (Kępno, mamy fajne kobitki
).
Z Komiksów czytam raczej wszystko (lubie kobiety) co mi wpadnie w ręce. Lubie coś poważniejszego (Sandman, Watchmen, DKR, kobiety, hmm... Transmet?
), jak i amerykański mainstream (Netoperki, kobiety, Latarenki, Flashe, Ludki X, Czeławieki-Pajuki i inne). Lubie też dobre kino i kobiety.
BTW Wspomniałem, że lubie kobiety?
: śr paź 13, 2004 7:40 am
autor: A.L.
Sebastian, 16 lat. Mieszkam w przepięknym zadupiu na koncu świata jakim jest Inowrocław (jeżeli ktoś wie gdzie to jest, brawo dla niego:))
Komiksy zacząłem zbierać "na powaznie^^" gdzieś koło roku 2000, czyli będzie już z 5 lat. Wcześniej zdarzało mi się cos kupić, a regularnie Kaczorki, no ale tego nie liczę^^
W większości czytam komiksy z facetami, nazywanymi tez czasami bohaterami, biegacymi w obcisłych rajtuzach. Tak już mam^^ Batek, Spider, nie tak dawno przekonałem się do X-menów. General;nie całe to lateksowe tałatajstwo:)
Ale nie pogardze też czymś powazniejszym, i jesli tylko mnie na to stać i mogę kupić, to chętnie (nadal nie czytałem Sandmana czy Mrocznego rycerza, bo nie mogę dostac i środków brak ale może kiedyś...)
Oprócz komiksów interesuje się rysunkiem (rysuje komiksy, a cózby innego^^), muzyką, sportem (bramkarz), i jeszcze kilkoma innymi rzeczami o których nie warto tu pisać. No i mam "radio"^^ (
www.maonaryja.prv.pl).
No, i to by było wszystko
: śr paź 13, 2004 2:35 pm
autor: Gość
Matt Murdock pisze:Juz kiedys byl podobny topic.
Topic był, ale się zmył. Warto by było temat tego typu przykleić, co by "nowi" wiedzieli gdzie się przedstawić.
todd pisze:a mieszkam w gównianym zadupiu Ciechocinku
To tam gdzie ten śmierdzący grzybek jest?
Jeździłem tam sobie kiedyś na słony basen.
Gamart pisze:Wspomniałem, że lubie kobiety?
A kto nie?
A.L pisze:Mieszkam w przepięknym zadupiu na koncu świata jakim jest Inowrocław (jeżeli ktoś wie gdzie to jest, brawo dla niego:))
Wiem, bo to całkiem niedaleko rodzinnej Bydgoszczy.
W tym roku parę razy tamtędy przejeżdżałem.
A ja jestem taki tam sobie Adams. (imienia jest się w stanie domyślić średnio rozwinięty szympans
)
Pierwszy raz z komiksem zetknąłem się w przedszkolu, kiedy kolega pożyczył mi "Smerfy".
Było to bodajże jakieś 15 lat temu.
: śr paź 13, 2004 3:48 pm
autor: todd
Adams pisze:todd pisze:a mieszkam w gównianym zadupiu Ciechocinku
To tam gdzie ten śmierdzący grzybek jest?
Jeździłem tam sobie kiedyś na słony basen.
tak grzybek śmierdzi nadal ale co do basenu to już go niema
: śr paź 13, 2004 5:22 pm
autor: Gość
todd pisze:tak grzybek śmierdzi nadal ale co do basenu to już go niema
Serio? A co z nim zrobili??? Chyba nie przerobili na supermarketa.
Ale deptak chyba jeszcze został, co?
: śr paź 13, 2004 5:27 pm
autor: todd
Deptak został a basen szlak trafił i jakaś dziura zaczeła się robić pod powierzchnią ziemi i jak by nalali wody to mogłoby ludzi wciągnąć dlatego musieli go zamknąć.
A jak na razie basen przejeli skejci i ich deskorolki
: śr paź 13, 2004 5:34 pm
autor: beacon
Skejting się szerzy wśród młodzieży, a do Ciechocinka to moja babcia do sanatorium jeździła...
: śr paź 13, 2004 5:42 pm
autor: Gamart
A ja jestem taki tam sobie Adams. (imienia jest się w stanie domyślić średnio rozwinięty szympans )
Fester, Gomez, Morticia?
: śr paź 13, 2004 6:55 pm
autor: Cyklonus
Skoro inni piszą to i ja powiem coś o sobie. Zwią mnie Michałem i jestem powiedzmy w kwiecie życia( mam 18 lat). Miszkam w dziurze o nazwie Kwidzyn i bądźmy szczerzy to MELINA
. Co do komiksów to zainteresowałem się nimi jakieś 2 lata temu i muszę przyznać, że było warto. Do swoich ulubionych pozycji zaliczam: X- menów, Spawna,Spider- mana, Daredevila i Green Lanterna, choć jeśli coś godnego uwagi pojawi się na rynku to staram się także tego nie pominąć. Oprócz komiksów lubię komputer, Hip- hop, książki gangsterskie i ładne panienki( polki to najładniejsze laski świata
). A tak posjonuję się jeszcze Transformerami.
: śr paź 13, 2004 7:21 pm
autor: Gość
Gamart pisze:Fester, Gomez, Morticia?
Oj, Gamart, Gamart...
Przecież to jasne że Pugsley.
todd pisze:Deptak został a basen szlak trafił i jakaś dziura zaczeła się robić pod powierzchnią ziemi i jak by nalali wody to mogłoby ludzi wciągnąć dlatego musieli go zamknąć.
Może jakieś mutanty im się tam zalęgły od tej słonej wody.
Jak w tym filmie - Wstrząsy.
: śr paź 13, 2004 8:59 pm
autor: Gamart
Może jakieś mutanty im się tam zalęgły od tej słonej wody.
Jak w tym filmie - Wstrząsy. :lol
Pugsley (
) chodzi ci o ten film z wielkimi dżdżownicami?
: śr paź 13, 2004 11:25 pm
autor: Kaiou
Cyklonus pisze:polki to najładniejsze laski świata
Ale ex aequo
: śr paź 13, 2004 11:41 pm
autor: Gość
Gamart pisze:Pugsley (
) chodzi ci o ten film z wielkimi dżdżownicami?
Ano.
Nie pamiętam dokładnie o co w tym filmie chodziło, ale były tam takie robale pod ziemią. Grał tam chyba Kevin Bacon.
tzn. nie robala, tylko ludzia Kaiou pisze:Ale ex aequo
Ex-equo z kim
: śr paź 13, 2004 11:46 pm
autor: gilbaert
to był film "Wstrząsy" czy jakoś tam a potworki zwały się kleszczoidy...
skoro się wypowiedziałem tu to powinienem się niby przedstawić ale już to tyle razy robiłem że mi się nie chce...
: śr paź 13, 2004 11:47 pm
autor: Gość
Gilbaert pisze:skoro się wypowiedziałem tu to powinienem się niby przedstawić ale już to tyle razy robiłem że mi się nie chce...
Twój podpis mówi wszystko.
: czw paź 14, 2004 1:24 am
autor: Kaiou
Adams pisze:Ex-equo z kim
To pozostanie moją słodką tajemnicą... powiem tylko że to daleko i tam mają czarne włosy
(ja w sumie też się kiedyś przedstawiałem - nota bene mój pierwszypost na tym forum to był)
Ale w sumie może dać w podpisie coś w stylu \(^_^)/ albo d(^_^ ) ?
: czw paź 14, 2004 9:51 am
autor: beacon
Może tem Ciechocinek znalazł się na trasie Galactusa...!
: czw paź 14, 2004 11:34 am
autor: Cyklonus
Beacon pisze:Może tem Ciechocinek znalazł się na trasie Galactusa...!
Czemu tak uawżasz
: czw paź 14, 2004 11:54 am
autor: Gość
Kaiou pisze:Adams pisze:Ex-equo z kim
To pozostanie moją słodką tajemnicą... powiem tylko że to daleko i tam mają czarne włosy
You mean Japanese, eh?
Może być prawda, ale jedyne Japonki jakie widziałem na żywo to roześmiane panie w średnim wieku z aparatami fotograficznymi na Placu Zygmunta w Wawie.
: czw paź 14, 2004 1:06 pm
autor: beacon
Cyklonus pisze:Beacon pisze:Może tem Ciechocinek znalazł się na trasie Galactusa...!
Czemu tak uawżasz
No bo jak tam tak wszystko znika, to może Galactus jest w pobliżu. Albo Omnibotus z Kleszcza!
: czw paź 14, 2004 1:22 pm
autor: Cyklonus
Jesteśmy Polsce to pewnie ten drań kercik, przekopuje się przez Ciechocinek i podprowadza najładniejsze zabytki tego miasta
.
: czw paź 14, 2004 3:54 pm
autor: Gość
Cyklonus pisze:Jesteśmy Polsce to pewnie ten drań kercik, przekopuje się przez Ciechocinek i podprowadza najładniejsze zabytki tego miasta
.
Zmutowane mrówkojady ninja wciągają zabytki nosem.
: czw paź 14, 2004 4:28 pm
autor: beacon
eee... A może Sentinele... A może Omnibotus/Galactus... A może... "jakie licho" (- Sofokles, Antygona)... A może Ciechocinek stał się polem walki dwóch drużyn Superbohaterów i zabytki niestety były z góry skazane na zniszczenie!
A może zakończmy temat.
: czw paź 14, 2004 4:33 pm
autor: todd
Beacon pisze:A może zakończmy temat.
To będzie najlepsze wyjście
Rozmowa na temat jakiegoś zadupia i dupnych zabytków niczemu nie służy (oprócz nabijania postów oczywiście
)
: czw paź 14, 2004 4:54 pm
autor: A.L.
A tak w ogóle, to jakie tam sa zabytki (prócz tężni, które notabene i tak mamy ładniejsze^^)?
Ciechocinek jest najs, ale ja bym tam nie chciał mieszkac. Za dużo emerytów w okresie jsiennym^^
: czw paź 14, 2004 5:00 pm
autor: Cyklonus
A.L. pisze: Za dużo emerytów w okresie jsiennym^^
No i pewnie nie ma zbyt wiele fajnych lasek
.