
Ciężko mi porównać z innymi tłumaczeniami, bo ostatni raz czytałem Lovecrafta z 10-15 lat temu. Po przeczytaniu całości nie mogę powiedzieć złego słowa. No i oczywiście Przyszła na Sarnath Zagłada (którą poczytuję) jest wydane w tym samym stylu, więc pięknie się prezentują te dwie księgi na półceNatomiast sądząc po tytułach, to tłumaczenie jest nowe. Jak się broni?

No, wydaje mi się, że ze dwa znam (były chyba w zbiorku "W poszukwaniu nieznanego Kadath"), ale faktycznie większości nie kojarzę. Chyba zainwestuję na początku przyszłego roku.Ciężko mi porównać z innymi tłumaczeniami, bo ostatni raz czytałem Lovecrafta z 10-15 lat temu. Po przeczytaniu całości nie mogę powiedzieć złego słowa. No i oczywiście Przyszła na Sarnath Zagłada (którą poczytuję) jest wydane w tym samym stylu, więc pięknie się prezentują te dwie księgi na półceNatomiast sądząc po tytułach, to tłumaczenie jest nowe. Jak się broni?. I oczywiście polecam przejrzeć listę opowiadań z Przyszła na Sarnath Zagłada bo dla mnie wszystkie opowiadania są nowe.