soul31 pisze:To co mnie przyciągło do klanarchii to właśnie duża ilość archetypów , lecz nie tak mechanicznie do siebie podobnych jak w warhammerze. Jeżeli jest tak jak myślę to czuje się bardzo oszukany i zawiedziony.
Hmm... mocne słowa... zwłaszcza, że zawsze można przejrzeć te informacje przed zakupem.
Ja czekam z niecierpliwością na "Klanarchię" podobnie jak większość osób, ale myślę, że jest pewna różnica pomiędzy "wyśrubowanymi" oczekiwaniami każdego "klienta" z osobna, a możliwościami ich spełnienia (zwłaszcza, jeśli dodamy tutaj budżet, wizję autorską, ograniczenia dystrybucyjno-biznesowe itp.). Najlepiej jest oczywiście tak trafić, by każdy - dosłownie - był w 100% zadowolony. A 'każdy' znaczy m.in.: pomysłodawca, menedżer projektu, wykonawca, grafik, wydawca, dystrybutorzy, mistrz gry typu A, mistrz gry typu B.... mistrz gry typu Ź, gracz typu 1, gracz typu 2.... gracz typu n*
* gdzie n = ilość sprzedanych podręczników systemu * ilość osób, które miały z nim styczność... A czasami nawet więcej ;P
A korzystając z okazji, zapytam Furiatha - jakie, jeśli w ogóle, Klanarchia podobieństwa będzie miała do Gasnących Słońc? (Jeden z moich ulubionych systemów, a zdaje mi się, że podobieństwa jakieś istnieją...). Dzięki.