Petros pisze:Esmer III uciekł ale do Marienburga.
Spoko, dawno nie czytałem tych wszystkich dodatków, zwłaszcza, że moje główne zainteresowanie w Młotku to Mroczne Elfy.
Petros pisze:I nie nazwałbym go uzurpatorem - Wielki Teogonista zginął, to wybrano nowego.
No nie zginął, tylko był wzięty do niewoli, a właściwie był częścią sztandaru Archaona. Po tym jak uciekł i powrócił w szeregi wojsk Imperium, Esmer powinien był ustąpić, ale nie chciał tego zrobić i w kościele powstał problem. Większe poparcie zdobył Volkman i Esmer zwiał. Dlatego był uzurpatorem, bo nie chciał oddać władzy swemu poprzednikowi, czyli uzurpował ją sobie.
Petros pisze:Sylvania wciąż jest teoretycznie częścią Stirlandu i Haupt-Anderssen zdaje się w to mocno wierzyć.
Manfred ma na ten temat inne zdanie i ciężko mu będzie wytłumaczyć, że jest inaczej. Teoretycznie nikt w Imperium nie uznaje władzy Manfreda i Elektor Stirlandu uważa Sylvanie za część swojej prowincji. Ale obecnie Slyvania to praktycznie niepodległe państwo.
Petros pisze:Co się zaś tyczy krucjaty na Sylvanię, to takowe występują dosyć regularnie - głównie za sprawą Rycerzy Kruka i Czarnej Straży. Niemniej to, o czym wspominasz, wygląda mi na nieco grubszą aferę, skoro sigmaryci z morrytami chcą połączyć siły. Wampiry w końcu się zdenerwujo i będzie wojenka.
Te krucjaty były podejmowane w celu wytępienia co jakiś czas pojawiających się na tych ziemiach umarlaków. Ale gdy Manfred powrócił i podporządkował sobie te ziemie, umocnił obronę to aby zrobić z nim porządek trzeba przeprowadzić o wiele bardziej zdecydowaną akcje zbrojną.
Gdy wyszedł Podręcznik Armii Imperium do 7 ed. WFB. w White Dwarfie pojawił się raport bitewny opisujący starcie armii Wampirów pod wodzą Manfreda i Imperium pod wodzą Kurta Helborga. Manfred pod odparciu sił Chaosu, które zagrażały Sylvanii, zdecydował się uderzyć na Stirland. Armia tej prowincji była za słaba, aby go powstrzymać dlatego wycofała się i dopiero gdy dotarły posiłki Gwardii Reiku wydano nieumarłym bitwę. Imperium odparło atak, ale jego wojska były zbyt osłabione aby ścigać Manfreda. Później wybuchła cała awantura o Koronę Nemezis i trzeba było wysłać wojska Imperialne do Drakwaldu. Ale Volkman nie rezygnuje i decyduje się na zaatakowanie Sylvanii siłami kościoła Sigmara i zbiera wszystkich dostępnych sojuszników, którzy mogą mu w tym pomóc. O tym opowiada nowa kompania WFB Krew Sigmara i dlatego założyłem nowy temat o Wojnie z Wampirami.