Zrodzony z fantastyki

 
Awatar użytkownika
Nefarius
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3957
Rejestracja: śr mar 08, 2006 6:39 pm

Widzi mnie bóg? Czyli zło w dobrych kościołach

sob lis 27, 2010 1:14 pm

Witam. Dawno tutaj nie zaglądałem ale mam pytanie i w końcu zawitałem na forum w celu spytania was o zdanie.

Chodzi mi o zepsutych kapłanów w dobrych kościołach. Nic konkretnego, czy to kościół Tyra, Heironeusa, czy innego. Czy bóstwo nie dostrzega, że członek (ważny, oraz zwykły szarak) ma zepsuty charakter, kieruje się pobudkami czysto egoistycznymi (chce się wzbogacić, uratować skórę znajomego, który na to nie zasługuje np. wyciągając go z lochów straży miejskiej). Czy taka osoba może czuć się bezkarna w swoim kościele gdyż bóstwo nie zwraca uwagi na jednostki?
 
Awatar użytkownika
Jean de Lille
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1156
Rejestracja: śr paź 21, 2009 2:21 pm

Widzi mnie bóg? Czyli zło w dobrych kościołach

sob lis 27, 2010 1:31 pm

Nefarius pisze:
Czy taka osoba może czuć się bezkarna w swoim kościele gdyż bóstwo nie zwraca uwagi na jednostki?
Czy kapłan postępujący niezgodnie z zasadami wiary nie traci łaski bóstwa (a przez to dostępu do magii)? Więc w teorii istnieje założenie, że bóstwo się kapnie. Z drugiej strony bóstwa DnD nie są tak wszechmocne jak taki np. Bóg - nie widzą i nie wiedzą wszystkiego. Choć fakt, że przynajmniej własnego podwórka powinny umieć dopilnować... :?
 
Awatar użytkownika
shakh
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 207
Rejestracja: pn mar 01, 2004 2:38 am

Widzi mnie bóg? Czyli zło w dobrych kościołach

sob lis 27, 2010 1:52 pm

Sądzę że ma tu miejsce zasada "mniejszego zła" - być może kapłan postępuję egoistycznie ale jest reprezentatywnym kapłanem dostrzeganym przez wielu, bóstwo nie odbierze mu mocy, bo w ten sposób ukazałoby słabość własnego kultu i straciło wyznawców.
 
Awatar użytkownika
Radnon
Szef działu
Szef działu
Posty: 4465
Rejestracja: czw maja 06, 2004 3:35 pm

Re: Widzi mnie bóg? Czyli zło w dobrych kościołach

sob lis 27, 2010 2:06 pm

Zasadniczo jest tak, że jeśli kapłan łamie dogmaty bóstwa traci dostęp do zaklęć kapłańskich. Jednocześnie jednak wygląda na to, że taki bóg "nie informuje" struktur kultu o obecności i tożsamości zdrajcy. Tak to przynajmniej działa w FR, gdzie w jednym z podręczników był rozpisany kapłan Tyra, który stracił łaskę bóstwa (a co za tym idzie dostęp do czarów), ale zachował swoje stanowisko w hierarchii i wciąż dowodzi jedną ze świątyń.

Patrząc na ten przykład można uznać, że takiego kapłana czeka kara od bóstwa (brak mocy), ale jeśli udaje mu się to ukryć to jest w stanie zachować swoją pozycję w kościele. Zapewne podobnie wygląda to w przypadku szeregowego kleryka, choć w jego przypadku zapewne łatwiej wpaść, bo jest większa szansa, że ktoś będzie chciał go sprawdzić.
 
Awatar użytkownika
Kamulec
Administrator, Koordynator społeczności
Administrator, Koordynator społeczności
Posty: 2341
Rejestracja: sob lip 09, 2005 12:32 pm

Widzi mnie bóg? Czyli zło w dobrych kościołach

sob lis 27, 2010 2:28 pm

Działając w świątyni w końcu się wpadnie, bo jako kapłan trzeba użyć od czasu do czasu boskiej magii. W przypadku drastycznej zmiany charakteru (PD-->PZ/CD) będzie duże ryzyko zostania wykrytym przez zaklęcia, jak też uderzonym przez magię ochronną świątyni.
 
Awatar użytkownika
Zireael
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3534
Rejestracja: wt maja 24, 2005 3:11 pm

Re: Widzi mnie bóg? Czyli zło w dobrych kościołach

sob lis 27, 2010 2:58 pm

Radnon pisze:
Zasadniczo jest tak, że jeśli kapłan łamie dogmaty bóstwa traci dostęp do zaklęć kapłańskich. Jednocześnie jednak wygląda na to, że taki bóg "nie informuje" struktur kultu o obecności i tożsamości zdrajcy. Tak to przynajmniej działa w FR, gdzie w jednym z podręczników był rozpisany kapłan Tyra, który stracił łaskę bóstwa (a co za tym idzie dostęp do czarów), ale zachował swoje stanowisko w hierarchii i wciąż dowodzi jedną ze świątyń.

Patrząc na ten przykład można uznać, że takiego kapłana czeka kara od bóstwa (brak mocy), ale jeśli udaje mu się to ukryć to jest w stanie zachować swoją pozycję w kościele. Zapewne podobnie wygląda to w przypadku szeregowego kleryka, choć w jego przypadku zapewne łatwiej wpaść, bo jest większa szansa, że ktoś będzie chciał go sprawdzić.


Strata dostępu do zaklęć występuje chyba przy wyjątkowo drastycznym łamaniu dogmatu. Kapłan zły, który będzie się dogmatu trzymał jako-tako i uważał, żeby go wprost nie łamać, może długo nie stracić czarów i jeszcze dłużej pozostawać niewykryty.

Podobna sytuacja (choć chyba dużo trudniejsza) jest przy dobrych kapłanach w złych kościołach.
 
Awatar użytkownika
Kamulec
Administrator, Koordynator społeczności
Administrator, Koordynator społeczności
Posty: 2341
Rejestracja: sob lip 09, 2005 12:32 pm

Widzi mnie bóg? Czyli zło w dobrych kościołach

sob lis 27, 2010 3:42 pm

Przy zmianie charakteru na niedozwolony zaklęcia traci się natychmiast. W przypadku samego złamania zasad zwykle nie będzie tego zatajał, lecz podda się pokucie.
Ostatnio zmieniony sob lis 27, 2010 3:43 pm przez Kamulec, łącznie zmieniany 2 razy.
Powód:
 
Awatar użytkownika
Nefarius
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3957
Rejestracja: śr mar 08, 2006 6:39 pm

Re: Widzi mnie bóg? Czyli zło w dobrych kościołach

sob lis 27, 2010 4:11 pm

Chodzi mi o kogoś kto celowo łamie dogmaty. To kapłan postawiony gdzieś w środku w hierarchii kleryków danego kościoła. Współpracuje z przeciwnikami kościoła za złoto i inne przywileje.
 
Awatar użytkownika
Kamulec
Administrator, Koordynator społeczności
Administrator, Koordynator społeczności
Posty: 2341
Rejestracja: sob lip 09, 2005 12:32 pm

Widzi mnie bóg? Czyli zło w dobrych kościołach

sob lis 27, 2010 5:07 pm

Moim zdaniem taki kapłan będzie dobrze znał swoją sytuację i dobrze przemyśli (ponadprzeciętna RZT) swoje działania. Jeżeli zdecydował się podjąć współprace z wrogiem musiał uznać, że potrafi się maskować np. do jego obowiązków nie należy rzucanie publiczne czarów lub może w inny sposób ukryć swą zmianę.

Innymi słowy - jeżeli kapłan będzie dokładał wszelkich starań, by ukryć stratę mocy, a jednocześnie jego sytuacja będzie sprzyjająca, może przez długi czas zatajać ten fakt. Pamiętaj jednak, że kapłan jest świadom konsekwencji łamania dogmatów, więc może zdecydować się na zmianę wiary, by zyskać czary z innego źródła.

Ad. poniższego: Gdyby chodziło o nietypową sytuację zapewne Nefarius by zaznaczył :razz:
Ostatnio zmieniony ndz lis 28, 2010 4:15 am przez Kamulec, łącznie zmieniany 2 razy.
Powód:
 
Awatar użytkownika
Varmus
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1443
Rejestracja: śr sty 18, 2006 5:52 pm

Widzi mnie bóg? Czyli zło w dobrych kościołach

sob lis 27, 2010 11:06 pm

Zależy od settingu. W Eberronie na przykład kapłan może mieć dowolny charakter niezależnie od wyznawanego bóstwa. Ma to związek z naturą bóstw w Eberronie. W FR i generic w teorii bóstwo powinno odsunąć kapłanów od zaklęć, choć - jak wspomniał Radnon - nie ma obowiązku informować o tym swoich wyznawców i kościół. Oczywiście, różne bóstwa mają różne podejścia i agendy, przez co jedno bóstwo może chlasnąć gromem z jasnego nieba i usmażyć delikwenta na miejscu, inne wszem i wobec poinformować najwyższego dostojnika swojej świątyni poprzez awatara, trzecie wysłać solara z klątwą i geasem, czwarte zaś wykorzystać kapłana do własnych celów.

Nie lubię odpowiedzi w stylu "to zależy", ale nie wiem, czy na to pytanie można inaczej odpowiedzieć. Wszystko zależy od MG, bóstwa i settingu.
 
bunio
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 418
Rejestracja: ndz lut 24, 2008 5:16 pm

Re: Widzi mnie bóg? Czyli zło w dobrych kościołach

pn lis 29, 2010 12:41 am

Kiedyś czytałem, że bóstwa w FR mogą patrzeć na raz tylko w jedno miejsce. Do tego mogą "widzieć" teren tylko w pobliżu swych wyznawców i świątyni. I zdaje mi się, że nie mogą czytać w myślach, co najwyżej obserwować.
Innymi słowy jeśli nie zobaczą akurat tego momentu w którym kapłan tak łamie przykazania to problemu raczej nie ma.
 
Awatar użytkownika
Kamulec
Administrator, Koordynator społeczności
Administrator, Koordynator społeczności
Posty: 2341
Rejestracja: sob lip 09, 2005 12:32 pm

Widzi mnie bóg? Czyli zło w dobrych kościołach

pn lis 29, 2010 1:07 am

W wersji oficjalnej bóstwa mają ograniczoną percepcję - im lepszy status (półbóg, pomniejsze/średnie/większe bóstw), tym więcej widzi. Są świadome wydarzeń powiązanych z ich dziedziną o ile mają odpowiednią doniosłość. Dokładne informacje są w Wyznaniach i Panteonach.

O ile pamiętam mogą obserwować więcej, niż jedno miejsce na raz, ale to mogę dopisać później, jak będę miał podręcznik pod ręką (osobiście nie stosuję wersji oficjalnej w kontekście możliwości bóstw, czy ich statystyk).
 
Awatar użytkownika
Cornic
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 52
Rejestracja: ndz lis 07, 2010 11:41 am

Re: Widzi mnie bóg? Czyli zło w dobrych kościołach

pn lis 29, 2010 4:41 pm

Kamulec pisze:
Innymi słowy - jeżeli kapłan będzie dokładał wszelkich starań, by ukryć stratę mocy, a jednocześnie jego sytuacja będzie sprzyjająca, może przez długi czas zatajać ten fakt. Pamiętaj jednak, że kapłan jest świadom konsekwencji łamania dogmatów, więc może zdecydować się na zmianę wiary, by zyskać czary z innego źródła.

Popieram - bóstwo nie ma możliwości pojawienia się w świątyni, chwycenia kapłana za kołnierz i stwierdzenie - "Hej, ty, przestań spiskować przeciwko własnemu bóstwu!". Działalność takiego kapłana może pozostać długi czas niewykryta, zwłaszcza jeśli nie będzie to szczególnie zbrodnicza działalność, w przypadku której kapłan może być dodatkowo "maskowany" przez ingerujące złe bóstwo - tak sądzę. Pamiętajmy też, że bóg nie może pilnować wszystkich swoich kapłanów i jeśli tylko na co dzień, zwłaszcza przy uroczystościach będzie się prawidłowo zachowywać, może tego w żaden sposób nie dostrzec, pochłonięte swoimi problemami (np. Selune tocząca wojnę z Shaar nie ma czasu na doglądanie swej trzódki).
No, a jeśli bóstwo się już dowie, pozbawi delikwenta mocy, a jeśli i to nie pomoże, ześlę na jednego z kapłanów odpowiednią wizję.
Tak mi sie wydaje.
 
Awatar użytkownika
Varmus
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1443
Rejestracja: śr sty 18, 2006 5:52 pm

Widzi mnie bóg? Czyli zło w dobrych kościołach

pn lis 29, 2010 7:58 pm

Cornic pisze:
Popieram - bóstwo nie ma możliwości pojawienia się w świątyni, chwycenia kapłana za kołnierz i stwierdzenie - "Hej, ty, przestań spiskować przeciwko własnemu bóstwu!".
Ależ ma, przynajmniej w FR, Greyhawku i genericach wykorzystujących istnienie awatarów. Inna sprawa, że awatarowie bóstw są zwykle używani do dużo ważniejszych celów (jak np. walka z BG :P ), więc by bóstwo zdemaskowało upadłego kapłana poprzez swojego awatara, musi a) naprawdę on zaszkodzić interesom bóstwa lub b) bóstwo musi nie mieć nic lepszego do roboty ;)

Cornic pisze:
Pamiętajmy też, że bóg nie może pilnować wszystkich swoich kapłanów i jeśli tylko na co dzień, zwłaszcza przy uroczystościach będzie się prawidłowo zachowywać, może tego w żaden sposób nie dostrzec, pochłonięte swoimi problemami (np. Selune tocząca wojnę z Shaar nie ma czasu na doglądanie swej trzódki).
Prawda. Choć, ponownie, nie dla wszystkich settingów - dlatego preferuję Eberron z jego bezosobowymi bóstwami i brakiem ograniczenia charakteru ;)
 
Kal_Torak
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 343
Rejestracja: wt kwie 01, 2003 11:38 am

Re: Widzi mnie bóg? Czyli zło w dobrych kościołach

czw gru 09, 2010 3:03 pm

Witam,

Ciekawy temat. Też przez niego swego czasu przechodziłem.

Aby sytuacje wyjasnić należy wziąść pod uwagę, dużo większy wpływ religii i boskich mocy na świat. Kapłan łamiąć dogmaty, traci swoje moce. Zaś jego moce to wynik powiązania z bóstwem i domenami. Zatem bóstwo i jego "niebiańscy" słudzy będą o tym wiedzieli (inaczej by nie stracił swoich mocy). Bóstwo nie musi osobiście ukarać lub zdemaskować "upadłego kapłana" - od tego ma swoje liczne sługi. Zaś powiadomienie może się odbyć ot w zwykłej wizji lub śnie "przełożonych". Nie wspominając o tym, że można spokojnie założyć iż utracie mocy określonego kapłana towarzyszy jednocześnie "napiętnowanie", tak aby łatwiej było śmiertelnikom zauwazyć utratę łaski danego kapłana. Ogólnie bóstwo ma nieskończenie wiele możliwości, aby zabezpieczyć się przed "upadłymi kapłanami", aby ich szybko demaskować.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości