piotrek_b @ Nov 24 2006, 11:09 PM) [snapback]287567[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--><br />Ja od siebie dodam ,¿e miecze wied¼minskie potrzebuj± specjalnych pochw . [/quote]<br />A to niby z jakiego powodu? ¯e niby rêka jest za krótka, ¿eby wyci±gn±æ go zza pleców z normalnech pochwy? Jest te¿ za krótka, ¿eby wyci±gn±æ miecz dwurêczny, co jako¶ nie przeszkadza oficjalnym bohaterom D&D nosiæ takowe na plecach. <br />Nie komplikujmy ponad miarê, w koñcu to D&D, sytem prosty; lekki, ³atwy i przyjemny.<br /><br /><!--quoteo(post=287567:date=Nov 24 2006, 11:09 PM:name=piotrek_b)--><div class='quotetop'>QUOTE(piotrek_b @ Nov 24 2006, 11:09 PM) [snapback]287567[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec-->Eliksir o nazwie Mewa pozwala³ wied¼minowi wiêcej razu u¿ywaæ znaków a nie wieszczyæ(to mog³a tylko Ciri bo by³a dzieckiem Sterszej Krwi)[/quote]<br />Bia³a mewa dzia³a³a jak eliksir ¿ycia (czyt. dobra, mocna kawa), a czarna by³a halucynogenna.<br /><br /><br /><!--quoteo(post=287567:date=Nov 24 2006, 11:09 PM:name=piotrek_b)--><div class='quotetop'>QUOTE(piotrek_b @ Nov 24 2006, 11:09 PM) [snapback]287567[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec-->Wied¼minami mog± byæ tylko ludzie[/quote]<br />Nigdzie nie by³o to napisane - tworzenie wied¼minów skoñczy³o siê na d³ugo przed akcj± Sagi, wiêc nigdy siê tego nie dowiemy. A poniewa¿ Humanoidy w D&D to w sumie jeden gatunek, nie widzê powodu, dla którego taki elf, krasnolud czy gnom nie mogliby przej¶æ przemiany.<br /><br /><!--quoteo(post=287567:date=Nov 24 2006, 11:09 PM:name=piotrek_b)--><div class='quotetop'>QUOTE(piotrek_b @ Nov 24 2006, 11:09 PM) [snapback]287567[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec-->Zapomnia³e¶ dodaæ ,¿e wied¼mini nie mog± zabijaæ istot rozumnych , chyba ¿e w obronie w³asnej. Ci wied¼mini którzy z³amali kodeks wied¼miñski(w tym przypadku stali siê chaotyczni) , s± ¶cigani i zabijani [/quote]<br />Bullshit*. Przeczytaj dok³adnie cytat z ksi±¿ki, który poda³em przy obalaniu kodeksu i cytat z pierwszego opowiadania o Geralcie - przypominam, zabi³ 2 ludzi, ¿eby zwróciæ na siebie uwagê stra¿y, bo mu siê niechcia³o przebijaæ przez biurokracjê.<br /><br /><br /><!--quoteo(post=287567:date=Nov 24 2006, 11:09 PM:name=piotrek_b)--><div class='quotetop'>QUOTE(piotrek_b @ Nov 24 2006, 11:09 PM) [snapback]287567[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec-->Zapomnia³e¶ dodaæ ,¿e tajemnica 'tworzenia" wied¼minów znana jest tylko wybranym potê¿nym druidom.[/quote]<br />Znowu g-prawda*. Tworzenie wied¼minów wg Sapkowskiego to domena Czarodziejów, druidzi nigdy nie mieli z tym nic wspólnego. (Zreszt± sapkowscy druidzi to w sumie "niezrzeszeni" magowie z wysp).<br /><br /><!--quoteo(post=287567:date=Nov 24 2006, 11:09 PM:name=piotrek_b)--><div class='quotetop'>QUOTE(piotrek_b pisze:<br />A to niby gdzie by³o napisane? Koty, owszem, wyczuwa³y Geralta, ale koty w Sadze wyczuwa³y sporo rzeczy, w tym skupiska Mocy/Many/Energii magicznej. Koty w D&D nie maj± takich zdolno¶ci, a dzieci tym bardziej <br /><br /><br />*nie wykluczam, ¿e serial telewizyjny lub film, bêd±cy pociêtymi i posk³adanymi fragmentami tego¿, wspomina³ co¶ o tym.<br />Ale Micha³ Szczerbic (scenarzysta) kaza³ wycofaæ swoje nazwisko z filmu ze wzglêdu na to, co re¿yser zrobi³ z jego scenariuszem, a Sapkowski nie mia³ z nimi nic wspólnego [img]style_emoticons/<#EMO_DIR#>/aiwebs_011.gif[/img]<!--quotec-->Dzieci i zwierzêta domowe odruchowo wyczuwaj± wied¼minów.
<br />Wied¼minami mog± byæ tylko ludzie
<br /><br />Wied¼mini mieli byæ elitarnym zakonem magów-wojowników i nikt nie dopu¶ci³ by do tego aby jakie¶ nieludzkie dziecko szkolone by³o na wied¼mina.<br />Nigdzie nie by³o to napisane - tworzenie wied¼minów skoñczy³o siê na d³ugo przed akcj± Sagi, wiêc nigdy siê tego nie dowiemy. A poniewa¿ Humanoidy w D&D to w sumie jeden gatunek, nie widzê powodu, dla którego taki elf, krasnolud czy gnom nie mogliby przej¶æ przemiany.
piotrek_b pisze:<br />Z powodu takiego, ¿e...?<br />Jaki¶ cytat z ksi±¿ki by³by mile widziany, a nawet wskazany. <br /><br />Klasa tu przedstawiona jest prze³o¿eniem wied¼mina na D&D, w zwi±zku z tym unika nieracjonalnych ograniczeñ mechanicznych - nikt nie zabrania dodaæ restrykcji fabularnych, ale sama mechanika powinna byæ tak uniwersalna jak to tylko mo¿liwe.<br /><!--quotec-->Wied¼mini mieli byæ elitarnym zakonem magów-wojowników i nikt nie dopu¶ci³ by do tego aby jakie¶ nieludzkie dziecko szkolone by³o na wied¼mina.<br />
piotrek_b pisze:<br />Z opisu klasy na 1 stronie wynika, ¿e jeden jest ze srebra alchemicznego, a drugi z "adamantytu"... czy jako¶ tak, "Adamantine" po angielsku.<br />Oba s± mistrzowskie, ¿aden z nich nie jest magiczny na starcie.<!--quotec--><br />Mam pytanko apropo mieczy wied¼miñskich : jeden jest srebrny a drugi magiczny , jak bardzo jest magiczny (chodzi o premie z usprawnienia i ewentualne moce)?<br />
<br /><br />Jako¶ nie wyobra¿am sobie wied¼mina ganiaj±cego za zwyk³ymi potworkami raczej za takimi ,z którymi nie poradzi sobie z³yk³a dru¿yna BG a takie potworki maj± ju¿ redukcje przynajiej +1 i zwyk³y miecz adamantytowy nic na nie nie poradziZ opisu klasy na 1 stronie wynika, ¿e jeden jest ze srebra alchemicznego, a drugi z "adamantytu"... czy jako¶ tak, "Adamantine" po angielsku.<br />Oba s± mistrzowskie, ¿aden z nich nie jest magiczny na starcie.<br />
<br />Niezupe³nie.Wied¼min mo¿e zmieniæ broñ dopiero gdy poprzednia zostanie zniszczona. Wtedy nasz dzielny wied¼min wyrusza spowrotem do twierdzy z której pochodzi i dostaje nowy miecz identyczny jak poprzedni.<br />A co przeszkadza samemu umagiczniæ potem broñ?<br />Nic?<br />Tak w³a¶nie my¶la³em
piotrek_b pisze:<br /><br />Poka¿ mi potwora o SW=2 o redukcji obra¿eñ [img]style_emoticons/<#EMO_DIR#>/icon_rolleyes.gif[/img] Nie mówi±c o tym, ¿e adamantyt daje premiê +2.<br />Radzi³bym siê na przysz³o¶æ skonsultowaæ z podrêcznikami/SRD, zanim zaczniesz wytykaæ "niedoci±gniêcia".<br /><!--quotec--><br /><br /><br />Jako¶ nie wyobra¿am sobie wied¼mina ganiaj±cego za zwyk³ymi potworkami raczej za takimi ,z którymi nie poradzi sobie z³yk³a dru¿yna BG a takie potworki maj± ju¿ redukcje przynajiej +1 i zwyk³y miecz adamantytowy nic na nie nie poradzi<br />Z opisu klasy na 1 stronie wynika, ¿e jeden jest ze srebra alchemicznego, a drugi z "adamantytu"... czy jako¶ tak, "Adamantine" po angielsku.<br />Oba s± mistrzowskie, ¿aden z nich nie jest magiczny na starcie.<br />
Xelos pisze:<br />JA osobi¶cie uwa¿am ,¿e <br />*1 Wied¼min ma zwolniony metabolizm i nie jest celowe trzykrotne prze durzanie ¿ycia (Np. Vesmir jest bardzo stary i mo¿e mieæ wiêcej ni¿ 300 lat ) . Ich organizm ma te¿ zmieniony metabolizm (spowolniony ) co im nieraz ratuje ¿ycie.<br />*2 Wyostrzone zmys³y powinny nie tylko odnosiæ siê do zauwa¿ania i nas³uchiwania ale tak¿e do powonienia.<br />*3 Wed³ug ksi±¿ek s± na wiêkszo¶æ uodpornieni ,a pyzatym na wiêkszo¶æ chorób<br /><!--quotec--><br /><!--sizeo:6--><span style="font-size:24pt;line-height:100%"><!--/sizeo--><div align="center">Wied¼min - ³owca bestii</div><!--sizec--></span><!--/sizec--><br /><br />- D³ugo¶æ ¿ycia wied¼minów wyd³u¿a siê trzykrotnie.<br />- Wyostrzaj± siê zmys³y wied¼mina: Darmowy atut Czujno¶æ<br />- Zmutowany organizm wied¼minów dobrze radzi sobie z truciznami: otrzymuj± premiê +2 przeciw wszelkim truciznom.<br /><br />
<br /><br />Wed³ug Geralta Miecze s± robione z stali która spad³a z nieba a nie z adamantu !!!!!!!!! <br />< Metalu wydobywanego z ziemi (podmroku)><br />Bardziej pasowa³a by nazwa zaczerpniêta od Tolkiena nazwa Galvornem . Ciemnym metalem o kolorze gagatu , twardym ale podatnym na giêcie i wszelk± obróbkê .po odpowiedniej obróbce przecina ka¿de ¿elazo wydobyte z ziemi. Stworzony przez elfa EOLA z rodu trelich ,<br /> przyjaciela krasnoludów ( z ksi±rzki Silmarilion ).<br />Drugi jest wykonany z srebra tak¿e mistrzowsko który jest u¿ywany do walki z potworami ale tak¿e jest opasany runami mocy co powinno byæ traktowane jako usprawnienie +3 .<br /><br />Wied¼miñskie miecze: Wied¼mini nosz± przy sobie zwykle dwa miecze. Jeden jest to broñ wykuwana specjalnie dla ka¿dego wied¼mina. Powsta³a z adamnyt pozyskanego z meteorytu i wied¼min jest z nim mocno zwi±zany. Jest to mistrzowsko wykonana broñ egzotyczna (traktowana jako miecz pó³torarêczny):<br /><!--sizeo:9--><span style="font-size:12pt;line-height:100%"><!--/sizeo--> <!--sizec--></span><!--/sizec--><br />Obra¿enia 2k4, krytyk 18-20/x2.<br /><!--sizeo:9--><span style="font-size:12pt;line-height:100%"><!--/sizeo--> <!--sizec--></span><!--/sizec--><br /><br />Drugi to równie¿ mistrzowski miecz pó³torarêczny wykonany z srebra alchemicznego specjalnie na potwory wra¿liwe na ten rodzaj broni. Tak samo jak wy¿ej zniszczenie miecza oznacza utratê PD.<br />Mieczami tymi mog± siê nim pos³ugiwaæ tylko i wy³±cznie specjalnie wytrenowani wied¼mini. Inni, posiadaj±cy nawet odpowiedni atut otrzymuj± kar± -2 do testów ataku tymi mieczami. <br /><br />