-Eeejjj, hooopaky, nie dajcie się nabrać! Przeca tam są jakieś magusy i szamany i widzieliście co zrobili z orczunem? No przeca to nikt od naszej strony no nie? Generalnie to, że Chana nie widać to nic nie znaczy ani, że go tam nie ma ani, że się nie może pojawić w każdej chwili no nie? W końcu to oni te antyteleportery powłaczali to i pewnie mogą wyłączyć jak im przyjdzie potrzeba.

-Trzeba podumać jak rozwalić tą bańkę. Inaczej nie wyłuskamy tego orczuna. I jego topora

Tak, to mogę się zapytać, czy jak wydam standard action na analitical detect magic i wezmę 10 na skill check (co daje +35) to mogę się dowiedzieć:

-czy zaklęcie wyciąga siłę z Orka? tzn. czy wyciągnięcie orka z bańki zniszczy zaklęcie?

changeling pisze:

Tak, to mogę się zapytać, czy jak wydam standard action na analitical detect magic

Jesteśmy w środku walki, a Ty jesteś staggered. Na pewno chcesz marnować akcje na jakieś tam analizy magiczne?

changeling pisze:

czy zaklęcie wyciąga siłę z Orka? tzn. czy wyciągnięcie orka z bańki zniszczy zaklęcie?

Cóż, żywe zaklęcia to bardzo potężna, bardzo stara magia. Słyszałeś opowieści o takich zaklęciach, nie sądziłeś, żeby było możliwe ich rzucanie. Nie wiesz ile lat trzeba zbierać energię magiczną i recytować inkantacje, aby rzucić taki czar. Zatem Jonathan będzie mógł bazując na swojej olbrzymiej wiedzy o magii próbować odgadnąć jaka jest rola orka w tej bańce. Także istnieje szansa, że się pomylisz.

Co mechanicznie znaczy tyle, że jest jakieś tajne DC, a ja nie powiem Ci, czy je przekraczasz, kiedy weźmiesz 10. Tak czy owak, działajcie.

Co mechanicznie znaczy tyle, że jest jakieś tajne DC, a ja nie powiem Ci, czy je przekraczasz, kiedy weźmiesz 10. Tak czy owak, działajcie.

Ryzykuję.

-Ktoś ma jakiś pomysł na tę ścianę z kryształów? Bo na pewno nie jest to twór naturalny. Wyglada na jakąś blokadę choć nie wiem co od czego/kogo miałaby blokować.

-A w ogóle to ta bańka może czerpać mane niekoniecznie z orka ale z jakiegoś jego ustrojstwa.

Pipboy79 pisze:

-Ktoś ma jakiś pomysł na tę ścianę z kryształów? Bo na pewno nie jest to twór naturalny. Wyglada na jakąś blokadę choć nie wiem co od czego/kogo miałaby blokować.

Ta ściana to na 99% gigantyczny portal.

-Tak daleko od zamku? Ale jak tak to trzeba go rozw... hm... zamknąć

To jądro czaru miało w swoich efektach move object, a nie movement attack. Więc albo przeleciałem 250 mil i dzikim fartem trafiłem w jakiś normalnych rozmiarów portal, albo ta cała ściana jest gigantycznym portalem/nieciągłością w rzeczywistości, co tłumaczy efekt jakiemu podległ Nieśmiertelny

Co z wrużką zębuszką?

Nic im nie zrobiły, nulifikacja magii lekko zadziałała. Flight dał rade zutylizować move object.

Ja nie mam pomysłu, więc póki co Pożeracz tylko stoi i obserwuje.

-Ja próbuję zajumać ten topór ale czekam co z tego wyjdzie. Bądźcie gotowi jakby nagle bańka prysła albo mojego hiroła prysło albo co...

Ja czekam na odpowiedź, może uda się sprytnie ominąć obronę tej bańki. Np. uderzając piorunem w ten topór, aby usmażyć orka.

-Se strzelaj w ten topór jak mi nie wyjdzie wyciągnięcie. Bo tera to mi hirołsa popieści

changeling pisze:

Ja czekam na odpowiedź, może uda się sprytnie ominąć obronę tej bańki. Np. uderzając piorunem w ten topór, aby usmażyć orka.

Pytanie tylko przed czym ta bańka chroni (pomijając impulsywnych wojowników, bo z tego ma już atest ). Czy orka, czy świat przed orkiem.

Zaalaos pisze:

Pytanie tylko przed czym ta bańka chroni (pomijając impulsywnych wojowników, bo z tego ma już atest ). Czy orka, czy świat przed orkiem.

-A to ważne? Rozwalmy go! A ja chcę topór Resztą mogę się podzielić

-A ma serio to kolesia jak dla mnie uwięziono ale ma przynajmniej na tyle wpływu by właczać/wyłaczać wiatr. Tra przestał bo chce abyśmy go uwolnili. Ewentualnie ktoś ma podgląd na to co on widzi i steruje wiatrem tylko nie wiem po co wówczas by wyłaczał wiatr bo to oddało nam inicjatywę.

-A nie może ktoś zeskanować mu myśli albo pogadać telepatycznym łączu? Albo chociaż emocje jakies wyczuć u niego?

-No nie wiem... Tak na głos myslę... Przydałaby się każda informacja bo mało wiemy o tym dziwie. Ja sie dowiedziałem tyle, że zapachy sie przez bańkę nie przebijają czyli jest szczelna a obraz jest rochę rozmyty. Pewnie przez ten płyn w środku.

A może ten ork to nasz wielki wróg ? tylko wpadł z odwiedzinami chroniony rzez swoich szamanów.

Albo Cały ten biznes z obrona to ściema, wszytko było iluzją by zatrudniono nas. I nasz czarownik chce wykończyć w odludnym miejscu kolesi, który byli by wstanie powstrzymać go przed zdobyciem władzy nad światem

Spróbujcie pogadać, b wróżki są raczej nie dyplomatyczne

Spróbujcie pogadać, b wróżki są raczej nie dyplomatyczne

Ja miałem zrobić z Fey'a epickiego dyplomatę, ale zabrakło mi punktów na skills .

No to Hayashi sobie zaszalał, do zobaczenia na ziemi panowie

-Hmm... Było nie było mojemu hirołsowi pospołu z orczunem udało się w końcu otworzyć paczkę

changeling, to wrzucisz tego obiecanego w piątek posta, czy nie?

Drobne problemy zdrowotne. Gram, gram dalej. Wrzucę tego posta po pracy.

Zaalos, Pip, podać Wam obrony Gurbuda, czy wolicie nie wiedzieć?

changeling pisze:

Drobne problemy zdrowotne. Gram, gram dalej. Wrzucę tego posta po pracy.

Wszystko gra u Ciebie?

PPPP pisze:

Zaalos, Pip, podać Wam obrony Gurbuda, czy wolicie nie wiedzieć?

Mi to obojętne, aczkolwiek chciałbym wiedzieć czy ostatni atak mi wszedł

czy ostatni atak mi wszedł

Jak zobaczysz jego statsy to będziesz wiedział, że to twój OSTATNI atak

Wszystko gra u Ciebie?

Gra. To jest bardziej "a teraz mamy trzy tygodnie opóźnienia, bo programiści z innego odziału zap*erdolili" plus gryp-podobna choroba. Oh, a wczoraj rodzina odwiedziła mnie niespodziewanie. Wiem, wiem to nie tak miało być, ale niespecjalny tydzień mi wyszedł..

Edit: co teraz z Jonathanem? Mogę wydać hero point na akcję: "przepraszam za nie-obecność" i wrócić bez szwanku ?

changeling pisze:

Mogę wydać hero point na akcję: "przepraszam za nie-obecność" i wrócić bez szwanku ?

Ok.

Co by nie pleplać, scena powietrznej walki była superepicka.

Panowie! Muszę przeprosic. Nie jestem w stanie się skupić na grze tak jak kiedyś. Sorry, po prostu pisanie nie cieszy mnie jak kiedyś.

Życzę Wam wszyskim dobrej zabawy.

Wielka szkoda, Jonathan to naprawdę ciekawa i barwna postać. Będzie mi go brakowało.