Zrodzony z fantastyki

  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
  • 8
 
Awatar użytkownika
Corrick
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3050
Rejestracja: czw cze 07, 2007 10:04 pm

[DnD 3.5 FR] Wojna o Północny Szlak - komentarze

śr paź 03, 2012 3:30 pm

Gra zaczęła się o tutaj, nagrodę dostał Novack za przemiłą postać Archibalda, a wszelkie pytanie czy inne gnębiące rzeczy proszę wylewać tu ;)
Ostatnio zmieniony śr paź 03, 2012 10:55 pm przez Corrick, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód:
 
Awatar użytkownika
Novack
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 253
Rejestracja: pn lip 26, 2010 10:16 am

[DnD 3.5 FR] Wojna o Północny Szlak

śr paź 03, 2012 10:52 pm

Dzięki :)! Nie spodziewałem się.

Z tego miejsca pragnę złożyć gorące podziękowania mojemu producentowi, reżyserowi, mojej mamie i wszystkim innym, którzy wnieśli swój wkład w ten wielki sukces :D...

Swoją drogą, to moje pierwsze PBF, więc jeszce nie wiem jak niektóre rzeczy działają (np. dialogi) - liczę na fachowe porady ze strony starych wyjadaczy.

Pozdrawiam,
Novack.
Ostatnio zmieniony śr paź 03, 2012 11:36 pm przez Novack, łącznie zmieniany 2 razy.
Powód:
 
Awatar użytkownika
Marcin19
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1677
Rejestracja: pt maja 29, 2009 11:06 am

[DnD 3.5 FR] Wojna o Północny Szlak - komentarze

śr paź 03, 2012 11:01 pm

Mam nadzieję, że będzie ostra siepa.
Biorę się za posta.
 
Awatar użytkownika
Novack
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 253
Rejestracja: pn lip 26, 2010 10:16 am

[DnD 3.5 FR] Wojna o Północny Szlak - komentarze

czw paź 04, 2012 12:40 am

BTW: Jeżeli można wiedzieć - jak w końcu wygląda postać nekromanty od strony mechanicznej - to jest Dread Necro z HoH, czy jakaś inna wariacja na ten temat?

Pytam, bo chciałbym mniej więcej wiedzieć jak mam przygotowywać czary. Od razu zastrzegam, że chciałem się skoncentrować na tzw. "wsparciu taktycznym", więc jeżeli ktoś liczy na fajerwerki, to może się zawieść - szczególnie na 1. poziomie :).
Ostatnio zmieniony czw paź 04, 2012 12:41 am przez Novack, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód:
 
Awatar użytkownika
Agnostos
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2259
Rejestracja: śr paź 05, 2005 9:47 pm

[DnD 3.5 FR] Wojna o Północny Szlak - komentarze

czw paź 04, 2012 12:44 am

Jest to inna wariacja. Ja też oferuję bardziej wsparcie (mind-affecty, jak fear, hypnotism, zauroczenia), na pierwszą linię będzie szło mięso i kości. Na początek, choć z ciężkim sercem, mój papa.

Także powinniśmy liczyć na naszych ciężkozbrojnych jako podstawę na linii frontu.
 
Awatar użytkownika
Novack
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 253
Rejestracja: pn lip 26, 2010 10:16 am

Re: [DnD 3.5 FR] Wojna o Północny Szlak - komentarze

czw paź 04, 2012 8:47 am

Jeżeli używasz tego autorskiego Necromancera, z w linku w wątku rekrutacyjnym, to chciałbym z góry prosić o przytemperowanie go nieco.

Klasa jest fajna i klimatyczna, ale wyjątkowo kiepsko rozpisana (wystarczy spojrzeć na save'y i spell progression z 10 (?!) castami). Ja wiem, że wszyscy lubią mieć power (Unlimited powaaa!!! :evil: ) w D&D, ale dajmy też zabłyszczeć innym postaciom.

Podejrzewam, że Twój szkielet jest w tej chwili lepszym wojownikiem, niż nasz wojownik i paladyn (Str 20, Dex 14, Con 16? - same te staty są warte więcej niż 32-point buy, o dodatnich mentalach nie wspominając. Pomijam już to, że powinien miec Con "-", Int "-", Cha 1 - rozumiem, że z przyczyn fluffowych fajnie gdyby był sentient).
Ja jako przywoływacz nie mam szans przyzwać niczego, co byłoby choćby zbliżone siłą do Twojej hordy nieumarłych. Nie wspomnę już o liczbie dostępnych castów na wyższych poziomach.
Ba, ze swoją charyzmą, wszystkimi klasowymi skillami socjalnymi i wieloma spellami ze szkoły zauroczeń (BTW: sleep jako cantrip O.o ??) jesteś pewnie też lepszą "twarzą" drużyny niż nasz bard.

Co gorsza, sytuacja ta wydaje się pogarszać wraz z kolejnymi poziomami.

Przepraszam, jeżeli wychodzę na malkontenta. Nie chcę nikomu psuć zabawy - wręcz przeciwnie. Mam jednak uzasadnione obawy, że sesja może po pewnym czasie stać się efektywną solówką, do której prezentowany nekromanta wydaje się być stworzony.

Pozdrawiam,
Novack.
Ostatnio zmieniony czw paź 04, 2012 8:49 am przez Novack, łącznie zmieniany 2 razy.
Powód:
 
Awatar użytkownika
Agnostos
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2259
Rejestracja: śr paź 05, 2005 9:47 pm

Re: [DnD 3.5 FR] Wojna o Północny Szlak - komentarze

czw paź 04, 2012 9:42 am

Spokojnie, trochę zaufania dla MG (i współgraczy) :wink:

Corrick przejrzał tę klasę, a ja też jestem świadom jej niedoróbek i kiepskiego rozpisania. Jestem gotów wprowadzić zmiany, a niektóre są dla mnie tak oczywiste, że wprowadzam je z urzędu. Np. zmiana progresji ataku na najsłabszą, poprawa rzutu na will, brak CON dla szkieleta, usunięcie z listy czarów zupełnie niepasujących - direct dmg (burning hands, fireball, wall of fire, implosion), escape (dimension door, wszystkie invisibilities), utility (detect scrying, scrying, wszystkie invisibilities), nieodpowiednie poziomy czarów etc.

W trakcie gry, jeśli rzeczywiście pojawi się brak równowagi, będziemy reagować dalej. Z chęcią rozpiszę porządnego nekromantę jak będę miał więcej czasu na bazie tegoż wariantu.
Ostatnio zmieniony czw paź 04, 2012 9:43 am przez Agnostos, łącznie zmieniany 2 razy.
Powód:
 
Awatar użytkownika
Novack
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 253
Rejestracja: pn lip 26, 2010 10:16 am

Re: [DnD 3.5 FR] Wojna o Północny Szlak - komentarze

czw paź 04, 2012 10:56 am

Jestem jak najbardziej spokojny - po prostu chciałem zasygnalizować potencjalny problem odpowiednio wcześnie. Przepraszam, jeżeli moja wypowiedź przybrała zbyt alarmistyczny ton.

Ze swojej strony chciałem zaproponować unormowanie spell progression - tj. przyjęcie jednego z dwóch typowych dla D&D schematów:
- spontaneous caster (Sorcerer, Beguiler, Dread Necromancer), czyli nowy poziom spelli na parzystych poziomach i maksymalnie 6 castów na dobę;
- prepared caster (Wizard, Cleric, Druid), czyli nowy poziom czarów na poziomach nieparzystych i po 4 casty na dobę (+ewentualne bonus sloty).

BTW: rzuty obronne są po prostu źle rozpisane (np. inna progresja Fort i Ref O.o). Z tego co rozumiem intencją autora było, żeby klasa miała silny Will, słabe Ref i Fort. Btw: Kalasa ma wkońcu k6 czy k8 hp? Bo opis jest sprzeczny w dwóch miejscach...

Pozdrawiam,
Novack.
 
Awatar użytkownika
Agnostos
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2259
Rejestracja: śr paź 05, 2005 9:47 pm

Re: [DnD 3.5 FR] Wojna o Północny Szlak - komentarze

czw paź 04, 2012 12:02 pm

Hej, znalazłem chwilę, żeby poprawić rozpiskę klasy. Tabela progresji czarów, rzutów i ataku jest już poprawna.
http://www.dandwiki.com/wiki/Necromancer_(3.5e_Class)

Dalej zabiorę się za okrojenie listy czarów oraz zapewne tuning zdolności klasowych.

Ostatecznie to będzie w pełni zbalansowana i w pełni wypełniająca lukę nekromanty klasa podstawowa.
 
Awatar użytkownika
Novack
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 253
Rejestracja: pn lip 26, 2010 10:16 am

Re: [DnD 3.5 FR] Wojna o Północny Szlak - komentarze

czw paź 04, 2012 12:44 pm

Ok. Dzięki za zrozumienie i zaangażowanie.

Cośtam przestawiło się w tabeli czarów (od 4 lvlu wzwyż), ale przynajmniej nie straszy już 10 slotów na poziom :).

Tak jak wspomniałem, jest też sprzeczność pomiędzy kostką na początku opisu klasy (k8) i w późniejszym opisie zdolności Undead Form (k6).

Co do bardziej konstruktywnych porpozycji:
W przypadku nieumarłego pomocnika - może coś podobnego jak w przypadku Animal Companiona (oczywiście z uwzględnieniem specyfiki truposza)? Wtedy można by wprowadzić system wymiany szkieleta na mniej wyewoluowaną, ale za to potężniejszą formę nieumarłego na wyższych poziomach. Ewentualnie jest opcja ekwiwalentu kohorty z Leadershipa (podobnie jak miał, któryś wariant enchantera)...

Pozdrawiam,
Novack.
Ostatnio zmieniony czw paź 04, 2012 12:53 pm przez Novack, łącznie zmieniany 2 razy.
Powód:
 
Awatar użytkownika
Brilchan
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 4532
Rejestracja: śr cze 20, 2007 8:49 pm

[DnD 3.5 FR] Wojna o Północny Szlak - komentarze

czw paź 04, 2012 2:46 pm

Agnostos pisze:
na pierwszą linię będzie szło mięso i kości. Na początek, choć z ciężkim sercem, mój papa.


Zawsze możesz ocalić czaszkę i z nim gadać :) a potem można by z niego zrobić chowańca na bazie tych co rządzą Skullportem tyle że bez czarów :D

Sorry za offtop sesja zapowiada się ciekawie. Będę śledził bo do grania to zbyt dla mnie mechaniczna :wink:
 
Awatar użytkownika
Agnostos
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2259
Rejestracja: śr paź 05, 2005 9:47 pm

[DnD 3.5 FR] Wojna o Północny Szlak - komentarze

czw paź 04, 2012 3:42 pm

Brilchan pisze:
Sorry za offtop sesja zapowiada się ciekawie. Będę śledził bo do grania to zbyt dla mnie mechaniczna

Co jest zbyt mechanicznego w normalnej sesji? Że jest mechnika? :wink:
 
Awatar użytkownika
Brilchan
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 4532
Rejestracja: śr cze 20, 2007 8:49 pm

[DnD 3.5 FR] Wojna o Północny Szlak - komentarze

czw paź 04, 2012 3:46 pm

Nie to że jest położony na nią duży nacisk ja się gubię w cyferkach :razz: głównie w wyliczaniu XPków i umiejek :razz: ale nieważne nie chcę robić offtopa :wink:
 
Awatar użytkownika
Novack
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 253
Rejestracja: pn lip 26, 2010 10:16 am

[DnD 3.5 FR] Wojna o Północny Szlak - komentarze

czw paź 04, 2012 4:06 pm

D&D generalnie jest systemem z rozbudowaną mechaniką - gdyby tak nie było, to nie musieliby wypuszczać pozycji takich jak Rules Compendium.

Akurat system umiejek jest jedną z rzeczy, za które cenię sobie Pathfindera - prościej, logiczniej i daje więcej funu graczom nie wbijając ich w bardzo wąskie archetypy. Drugą rzeczą, którą wysoko oceniam jest system specjalizacji u magów - wystarczająco restrykcyjny by w zasadzie wykluczyć przygotowywanie spelli z przeciwnych szkół, ale jednocześnie nie kreuje absurdalnej sytuacji w której 20-poziomowy Arcymag nie może rzucić nawet cantripa ze szkoły zakazanej :P.

A żeby było coś bardziej związanego z tematem - gdzie się podziewają nasz bard i paladyn? Przysnęli na briefing'u? Nie godzi się :P!
Ostatnio zmieniony czw paź 04, 2012 4:06 pm przez Novack, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód:
 
Awatar użytkownika
Corrick
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3050
Rejestracja: czw cze 07, 2007 10:04 pm

[DnD 3.5 FR] Wojna o Północny Szlak - komentarze

czw paź 04, 2012 4:16 pm

Bard wróci dopiero w niedzielę, więc na razie to tylko milczący gnom.

Podbijam, pomysł nieumarłego jako czegoś na kształt Animal Companiona jest dobry.
 
Awatar użytkownika
Novack
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 253
Rejestracja: pn lip 26, 2010 10:16 am

[DnD 3.5 FR] Wojna o Północny Szlak - komentarze

czw paź 04, 2012 4:50 pm

Rozumiem, że dobrą praktyką PBF jest czekanie, aż wszyscy coś napiszą, tak, żeby nie dominować zbytnio przebiegu gry. Co jednak robimy w takiej sytuacji? Czekamy, czy kontynuujemy nie oglądając się na perfidne gnomidło :)?

Pozdrawiam,
Novack.
 
Awatar użytkownika
Corrick
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3050
Rejestracja: czw cze 07, 2007 10:04 pm

[DnD 3.5 FR] Wojna o Północny Szlak - komentarze

czw paź 04, 2012 4:56 pm

Czekam na Arvellusa, potem piszę posta. Zarok informował mnie o swojej nieobecności, więc poprowadzę go jako tło ;)
 
Awatar użytkownika
Marcin19
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1677
Rejestracja: pt maja 29, 2009 11:06 am

[DnD 3.5 FR] Wojna o Północny Szlak - komentarze

czw paź 04, 2012 4:59 pm

Jak dla mnie im silniejsi casterzy tym lepiej. Tworząc Hara świadomie wybrałem mu rolę worka do bicia, który raz na jakiś czas może się odgryźć ;). Oczywiście wszelkie przepaki to śmierć teamplaya - pojawia się solista, który od czasu do czasu jest wspierany przez resztę. Znając troszkę Corricka jako MP wiem, że do takiej sytuacji nie dopuści.
 
Awatar użytkownika
Corrick
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3050
Rejestracja: czw cze 07, 2007 10:04 pm

[DnD 3.5 FR] Wojna o Północny Szlak - komentarze

czw paź 04, 2012 5:13 pm

Zasadniczo, liczę na zdrowy rozsądek graczy. Dlatego dopuściłem Necromancera, bo nie ma on dostępu do niszczących czarów, ani do przywołań (no, może poza jednym Animate Dead, ale to nie robi różnicy), więc ląduje gdzieś na trzecim progu, góra drugim progu. Fakt, jest rozrzut między Necromancerem a np.: wojownikiem czy paladynem, ale przecież mamy w drużynie również Wizarda. Co prawda specjalistę, który nie umie zadawać obrażeń, ale wizard to wizard. Zbalansować taką drużynę to nie problem, zwłaszcza w grze ;)

Zrobić tak, żeby wojownik poczuł się potrzebny? Zero problemu! Mag otoczony, jeśli szybko mu nie pomoże to koitnie (umrze, no). Wyeksponować mocne strony walczących? Zero problemu. Strefa antymagii, strefa dzikiej magii, czy strefa martwej magii to tylko kilka sposobów. Każdy będzie miał swoje pięć minut ;)

Choć jestem zawiedziony, bo nikt nie gra łotrzykiem, a liczyłem na takiego z ultimatum "wojsko albo pierdel" :(
 
Awatar użytkownika
Novack
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 253
Rejestracja: pn lip 26, 2010 10:16 am

[DnD 3.5 FR] Wojna o Północny Szlak - komentarze

czw paź 04, 2012 7:17 pm

Co do siły casterów - wiadomo, że mogą być potężni, ale dopóki pozostają w swoim obszarze zainteresowań (support, utility + co tam sobie wybiorą) i nie wpychają się z butami w czyjąś działkę to każdy ma okazję zabłyszczeć. Problem zaczyna się, kiedy caster jest z (oczywistych przyczyn) najlepszym casterem, najlepszym mówcą/manipulatorem i najlepszym wojem (najczęściej za pośrednictwem przyzwańców/transmutacji czy czegoś tam innego) jednocześnie. To jest częsty problem np. z druidem, który zmorphowany potrafi być lepszym wojem od woja, ma od groma utility i jeszcze do tego robi za healbota.

Swoim postem nie celowałem w niczyją postać per se. Mnie też zależy, żeby mieć silną drużynę, która podoła stawianym przed nią wyzwaniom. Po prostu widać było, że klasa, którą inspirował się Agnostos, była napisana nieco "od czapy". Dowodem na to nie był nawet nieadekwwatny power-level (to w dużej mierze sprawa subiektywna), ale pewne nonsensy już na etapie designu.

Co do środowiska i możliwości na zabłyśnięcie (moje 3 grosze - mam nadzieję, że MG się nie obrazi):
Jest to od czasu do czasu fajne, ale sam przyznasz, że wieczna żonglerka postaciami na świeczniku za pomocą specjalnych efektów nigdy nie sprawdzi się w długim terminie. Sygnałem, że coś jest nie tak może być moment kiedy mag po wpadnięciu w kolejną strefę antymagii zaczyna utrzymywać hiperpoprawne stosunki ze swoim kotem-chowańcem w obawie, by ten go nie zabił przy następnej nadarzającej się okazji :P.

I jeszcze tak na marginesie:
Czary zadające dmg są przereklamowane :P. Summony trochę mniej, ale mag przywołań nie oznacza od razu wesołej gromadki stworów z piekieł/niebios/otchłani, czy skąd ich tam jeszcze przywiało :).

No i w końcu na temat sesji:
Yay! Paladyn-sunita - a ja już się bałem... Myślę jednak, że jakoś uda się nam znaleźć wspólną nić porozumienia ;).
Ostatnio zmieniony czw paź 04, 2012 7:19 pm przez Novack, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód:
 
Awatar użytkownika
Corrick
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3050
Rejestracja: czw cze 07, 2007 10:04 pm

[DnD 3.5 FR] Wojna o Północny Szlak - komentarze

czw paź 04, 2012 8:29 pm

Novack pisze:
Jest to od czasu do czasu fajne, ale sam przyznasz, że wieczna żonglerka postaciami na świeczniku za pomocą specjalnych efektów nigdy nie sprawdzi się w długim terminie. Sygnałem, że coś jest nie tak może być moment kiedy mag po wpadnięciu w kolejną strefę antymagii zaczyna utrzymywać hiperpoprawne stosunki ze swoim kotem-chowańcem w obawie, by ten go nie zabił przy następnej nadarzającej się okazji :P.

Ja tylko mówię, że jest mnóstwo możliwości, którymi można zgasić czarujących a dać okazję wykazania się słabszym klasom. I odwrotnie. Co chyba każdy zresztą wie :)

Post będzie dziś przed 12 albo jutro, ale dopiero po 19. Choć może udać mi się wcześniej wejść, bo będę w domu o 14.
 
Awatar użytkownika
Novack
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 253
Rejestracja: pn lip 26, 2010 10:16 am

[DnD 3.5 FR] Wojna o Północny Szlak - komentarze

czw paź 04, 2012 8:47 pm

Czekam z niecierpliwością i zapałem nowicjusza :D.
 
Awatar użytkownika
Corrick
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3050
Rejestracja: czw cze 07, 2007 10:04 pm

[DnD 3.5 FR] Wojna o Północny Szlak - komentarze

czw paź 04, 2012 10:32 pm

Post jest. Ale jedna taka sprawa, którą muszę zaznaczyć.

W Silverymoon jest bardzo dobrze zorganizowana milicja, współpracująca ze Strażnikami Czarów, dzięki czemu śledzą prawie całe miasto i reagują na każdy akt złodziejstwa bądź rabunku. Co do mythalu - praktycznie uniemożliwia on rzucanie czarów ze szkół: conjuration, enchantment i evocation. Każda próba wymaga testu czarostwa o ST równym 20 + poziom czaru razy dwa (matematycznie: ST = 20 + 2xpoziom czaru). Jedynie mając specjalny amulet Strażnika można rzucać te czary bez przeszkód.

Co do postów... oczekuję jedynie ewentualnych pytań bądź potwierdzenia, że nie ma takowych. Żadnego szlajania się po mieście, przynajmniej jak na razie. Jeszcze będzie na to czas ;)
 
Awatar użytkownika
Novack
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 253
Rejestracja: pn lip 26, 2010 10:16 am

[DnD 3.5 FR] Wojna o Północny Szlak - komentarze

pt paź 05, 2012 12:23 am

Poszedł post z pytaniami.

Pozwoliłem sobie pokolorować wypowiedzi dla większej czytelności. Jakby kogoś bardzo drażnił wykorzystany kolor, to proszę dać znać.

Pozdrawiam,
Novack.

P.S. Dla zainteresowanych nowa, mniej mangowa, za to bardziej słitaśna wersja portretu ;).
 
Awatar użytkownika
Agnostos
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2259
Rejestracja: śr paź 05, 2005 9:47 pm

[DnD 3.5 FR] Wojna o Północny Szlak - komentarze

pt paź 05, 2012 10:43 am

Haha, widzę, że będziemy konkurować o miano najbardziej metroseksualnego maga w teamie. Jakbyś ogolił z potretu ten rzadki zarost, to chyba wygrywasz :P

Kolory są jak dla mnie ok, choć sam preferuję stosować odstępy. Szczegóły, ważne żeby pisać regularnie.
 
Awatar użytkownika
Novack
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 253
Rejestracja: pn lip 26, 2010 10:16 am

Re: [DnD 3.5 FR] Wojna o Północny Szlak - komentarze

pt paź 05, 2012 12:49 pm

Agnostos pisze:
Haha, widzę, że będziemy konkurować o miano najbardziej metroseksualnego maga w teamie. Jakbyś ogolił z potretu ten rzadki zarost, to chyba wygrywasz :P


Ja tam raczej liczę na ścisłą współpracę :). BTW: może uda mi się Ciebie przekonać przy lampce dobrego wina, żebyś mi wyjawił jakiego eye-liner'a używasz :P...

Agnostos pisze:
Kolory są jak dla mnie ok, choć sam preferuję stosować odstępy. Szczegóły, ważne żeby pisać regularnie.


O regularne pisanie raczej nie ma się co martwić. Ostatnio tylko prowadziłem i jestem spragniony gry - pod każdą postacią :P.
 
Awatar użytkownika
Agnostos
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2259
Rejestracja: śr paź 05, 2005 9:47 pm

[DnD 3.5 FR] Wojna o Północny Szlak - komentarze

pt paź 05, 2012 1:51 pm

Miałem na myśli raczej resztę, nie chciałbym, aby zrobiła nam się sesja dwóch graczy ;)

A co do mojego nowego posta chciałem was publicznie uspokoić, że moja postać wbrew wszelkim pozorom jest całkowicie i absolutnie normalna! Każdy ma przecież jakieś drobne dziwactwa i skryte marzenia :P
Ostatnio zmieniony pt paź 05, 2012 1:52 pm przez Agnostos, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód:
 
Awatar użytkownika
Novack
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 253
Rejestracja: pn lip 26, 2010 10:16 am

Re: [DnD 3.5 FR] Wojna o Północny Szlak - komentarze

pt paź 05, 2012 2:38 pm

Agnostos pisze:
Miałem na myśli raczej resztę, nie chciałbym, aby zrobiła nam się sesja dwóch graczy ;)


A zatem przyłączam się do apelu do aktywne uczestnictwo w walce o wykonanie planu!

Agnostos pisze:
A co do mojego nowego posta chciałem was publicznie uspokoić, że moja postać wbrew wszelkim pozorom jest całkowicie i absolutnie normalna! Każdy ma przecież jakieś drobne dziwactwa i skryte marzenia :P


Pomimo Twych zapewnień, jakoś nie mogę pozbyć się przemożnego skojarzenia z pewnym Malkavianem prowadzonym kiedyś przez kumpla w Wampirze :P.

Zaś co do marzeń:
Coś mi się zdaję, że Twoja wizja zainspiruje moją postać do podjęcia próby pogodzenia Niebios i Otchłani. Ponieważ jednak to trudne zadanie, to należy postępować zgodnie z metodą małych kroków. Zaczniemy od niewielkiej skali. Powiedzmy dwóch przedstawicieli - np. jakiejś miłej anielicy i ponętnego sukkuba. Przyda się też neutralny grunt - sypialnia Archibalda wydaje się doskonałym miejscem... Trzeba przy tym zaznaczyć, że rola mediatora potrafi być męcząca:
"Spokojnie, Drogie Panie. Nie ma się o co się spierać - dla wszystkich wystarczy..." :P
Ostatnio zmieniony pt paź 05, 2012 2:39 pm przez Novack, łącznie zmieniany 2 razy.
Powód:
 
Awatar użytkownika
Agnostos
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2259
Rejestracja: śr paź 05, 2005 9:47 pm

[DnD 3.5 FR] Wojna o Północny Szlak - komentarze

pt paź 05, 2012 3:06 pm

Novack pisze:
Pomimo Twych zapewnień, jakoś nie mogę pozbyć się przemożnego skojarzenia z pewnym Malkavianem prowadzonym kiedyś przez kumpla w Wampirze .

O, mój ulubiony klan! Choć w sumie to mi postać nekromanty najbardziej przypomina moją dawną postać Thayviańskiego zaklinacza, który niestety zginął z ręki pradawnego uwięzionego bóstwa chaosu, kóre sam uwolnił na świat. W sumie to byłem jego pierwszą ofiarą. Ironia losu, czemu niektórzy nigdy się nie uczą...

Novack pisze:
Coś mi się zdaję, że Twoja wizja zainspiruje moją postać do podjęcia próby pogodzenia Niebios i Otchłani. Ponieważ jednak to trudne zadanie, to należy postępować zgodnie z metodą małych kroków. Zaczniemy od niewielkiej skali. Powiedzmy dwóch przedstawicieli - np. jakiejś miłej anielicy i ponętnego sukkuba. Przyda się też neutralny grunt - sypialnia Archibalda wydaje się doskonałym miejscem... Trzeba przy tym zaznaczyć, że rola mediatora potrafi być męcząca:
"Spokojnie, Drogie Panie. Nie ma się o co się spierać - dla wszystkich wystarczy..."

Pozostaje mi życzyć powodzenia! Ale nie martw się, z chęcią pozbieram Twoje resztki i zrobię z nich dobry użytek.
Ostatnio zmieniony pt paź 05, 2012 3:06 pm przez Agnostos, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód:
 
Awatar użytkownika
Novack
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 253
Rejestracja: pn lip 26, 2010 10:16 am

Re: [DnD 3.5 FR] Wojna o Północny Szlak - komentarze

pt paź 05, 2012 3:15 pm

Z Malkavianinem bardziej chodziło mi o styl bycia niż zamiłowanie do nekromancji.

A co do wizji: Kilka geasów, klątw, kręgów ochrony, przeciwstawnych testów Charyzmy i nie będzie mowy o żadnych resztkach :).

EDIT: Rozumiem, ze jesteśmy skoszarowani i mamy dostęp do kwatermistrza w zakresie podstawowych zapasów (jedzenie, amunicja itp.)?
Ostatnio zmieniony pt paź 05, 2012 9:22 pm przez Novack, łącznie zmieniany 2 razy.
Powód:
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
  • 8

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości