WTSMk II #6 - Disaddendum

Spooky Fox · śr gru 28, 2011 10:44 am

No właśnie. Troszkę jak. Pamiętajmy, żeby graczom się nie kojarzyło. Na Tortuce przy każdej możliwej okazji gracze będą chwiejącymi się na nogach łupieżcami z długimi włosami, lekkim zarostem i bandaną. I będą mieli na imię Jacek Gołąbek. Kapitan, of course, Jacek Gołąbek.

Rukasu · śr gru 28, 2011 12:01 pm

Chyba Wróbel? :-D

Pozostaje jeszcze opcja najprostsza: nie nazywaj tej wyspy. Ponieważ jest ona "kolonią karną", określana może być poprzez swoje cechy / funkcję. Przykładowo: "Kapitan Wróbel został skazany na Wyspę", albo "W ten właśnie sposób skończyłem Za Cieśniną / Po Tej Stronie Cieśniny".

Bo czy ktoś wie, jak nazywała się wyspa w "Burzy" Szekspira, albo w "Robinsonie Crusoe" Defoe?

Spooky Fox · śr gru 28, 2011 12:08 pm

Rukasu pisze:
Chyba Wróbel?

Oh my God...rzeczywiście...wróbel...pokićkało mi się całkowicie.

Rukasu pisze:
Pozostaje jeszcze opcja najprostsza: nie nazywaj tej wyspy.(...) Bo czy ktoś wie, jak nazywała się wyspa w "Burzy" Szekspira, albo w "Robinsonie Crusoe" Defoe?

Najprostsze pomysły zawsze przychodzą do głowy jako ostatnie. Rzeczywiście, stwierdzenie "kolonia karna" jest jak najbardziej zajebiste. Bez nazwy, bez przeszłości i najwyraźniej bez przyszłości.

Co tylko spotęguje wrażenie opuszczenia i bezsilności.

Mnie się podoba - Kolonia Karna

Spooky Fox · czw mar 01, 2012 12:29 am

No dobra. Wróciłem po długiej przerwie. Miałem troszkę osobistych problemów, więc nie bardzo mogłem zaglądać.

Nie znaczy to jednak, że prace nad Disaddendum się zakończyły. Troszkę zwolniły, ale nadal w ruchu.

Póki co tworzyłem mapę, którą posługiwać by się mieli przyszli gracze

Tutaj w większym rozmiarze dla ludzi z szybszym łączem.

Znak kowadła oznacza kopalnie. Królestwo, które stworzyło kolonie karną odkryło, że na wyspie są bogate złoża dóbr wszelakich, więc otworzyło swoje cztery kopalnie. Oczywiście ze względu na niesprzyjające warunki na wyspie ograniczyli się tylko do tych czterech najbliższych. Linią przerywaną zaznaczyłem szlak, wzdłuż którego posadzone są wartownie. Od półwyspu do linii przerywanej jest ziemia, na którą nie mają prawa wstępu więźniowie. Linią czerwoną oznaczyłem główny szlak wojsk i pracowników kopalni z królestwa.

Wśród gór więźniowie otworzyli własne kopalnie. Czarną kreską zaznaczone są główne szlaki więźniów.

Czekam na ocenę. Oczywiście nie jest to końcowa mapa, ale na niej przedstawiłem główne założenia. Kopalni na pewno więcej nie będzie. Jezior raczej też nie. Czynnych wulkanów będzie na pewno więcej. Dojdą do tego jeszcze rzeki i kilka innych rzeczy.

zigzak · czw mar 01, 2012 8:00 am

Nie za bardzo rozumiem o co chodzi z tymi kopalniami krolestwa. Po co to? Mapa jest za duza, nawet ta w mniejszej wersji, nie widac całości..
Ja bym wywalił wszystkich królewskich z wyspy, tak jak pierwotnie mialo byc.

Poza tym fajne ze wrociles.

Spooky Fox · czw mar 01, 2012 10:14 am

Znaczy się...wiesz, chciałem wrzucić tam troszkę królestwa, żeby było więcej możliwości na sesje. Pracownicy nikomu tam nie przeszkadzają, co miesiąc są wymieniani, więc może jakaś szansa dla więźniów na przejęcie transportu...takie moje luźne dywagacje. Może się komuś spodobają.

http://img684.imageshack.us/img684/2598/mapaulc.jpg

Tequila Slammer · czw mar 01, 2012 4:06 pm

To może lepiej pomyśl o motywie takim jak w Gothic? Czyli więźniowie tyrają w kopalniach i handlują urobkiem z królestwem okazyjnie. W zamian dostają różne pierdoły, żarcie narzędzia, takie tam rzeczy.

Spooky Fox · czw mar 01, 2012 6:53 pm

Mam osobiście taki dziwny nawyk...zanim zacznę rzucać pomysłami w jakimś temacie, muszę go całego przeczytać. Robię to tylko i wyłącznie dla siebie, żebym nie wyszedł na...

I powiem, że czasami działa. Reasumując - był już w tym temacie taki wątek i został odrzucony ze względu na główny motyw przewodni gry. Proponuję się zapoznać :wink:

Tequila Slammer · czw mar 01, 2012 8:20 pm

Ach doprawdy całkiem zbędny tekst;) Akurat nie miałem czasu na przebijanie się przez 7 stron tematu. Ale spoko więcej nie będę zawracał głowy. Pozdrawiam.

Spooky Fox · pt mar 02, 2012 12:19 am

Nie chodzi o zawracanie głowy. Tylko jeśli już masz jakieś pomysły (a jestem bardzo skory do przyjmowania nowych) to proszę bardzo, ale jednak dobrze by było poświęcić piętnaście minut na przeczytanie tych postów

zigzak · pt mar 02, 2012 1:12 am

Spooky, jak to "został odrzucony"? Wszak chyba właśnie o tym to było, nie? Ze więzniowie tyrają po to żeby dostawac ochłapy od Kompanii.

Zaczynasz niepotrzebnie komplikować z tym Krolestwem - wywal to, to jest kiepskie i niczego nie wnosi. Zostaw tak jak było pierwotnie - cała wyspa dla więźniów i nigdzie nie można uciec.

Spooky Fox · pt mar 02, 2012 1:49 am

Yyy...rzeczywiście jak temat zbyt długo leży odłogiem, to później są komplikacje :/

Owszem, byli więźniowie, ale oni nie pracują tam dla królestwa. Oni tam są sami sobie, wysłani na odległą wyspę, żeby odseparować ich całkowicie od społeczeństwa. To, że znaleźli tam złoża złota czy innego takiego to tylko ich zasługa. I owym złotem i innymi cennymi złożami handlują na drugim końcu wyspy z "innymi".

Słowem - mają w cholerę kamieni szlachetnych, złota czy srebra, ale nie mają w ogóle stali, pożywienia itp. Więc idą w wymianę z innym królestwem.

Spooky Fox · pt mar 02, 2012 1:57 am

A kopalnie królestwa wyrzuciłem. Rzeczywiście coś mi nie grało

Rukasu · pt mar 02, 2012 9:55 am

Mapka całkiem ładna, choć rzeczywiście wygląda na strasznie dużą "obszarowo". Może trochę za dużą?

Co zamierzasz dodać poza kilkoma rzekami?

Co znajduje się na tym olbrzymim "pustym" terenie? Bo ja na chwilę obecną mam skojarzenia z "Diuną" - i wielką pustynią, opanowaną przez potwory-czerwie. ;-)

zigzak · pt mar 02, 2012 11:16 am

potwory z tego co pamietam też miały byc -ogólnie klimat pustyni fajny. I pchające się przez nią karawany z urobkiem z kopalni.

Spooky Fox · pt mar 02, 2012 1:43 pm

No więc tak - co do obszaru - zawsze można wymyślić rozsądną podziałkę.

Co do pustych obszarów - pamiętajcie, że mapka jest jeszcze nie skończona.

Tutaj ostatni upgrade mapy.

http://img209.imageshack.us/img209/948/229dxk.jpg

Kolor kremowo-szary oznacza pustynię. Oczywiście dodam jeszcze troszkę lasów, parę łańcuchów górskich, troszkę śniegu. Tak, żeby to miało ręce i nogi.

Może jakieś pomysły, co by można było dorzucić, oprócz wymienionych?

Aha - czerwone kotwice i jasnoniebieska linia oznacza przystanie i szlaki morskie królestwa. Czarne kotwice oznaczają przystanie więźniów, a ciemnoniebieska linia oznacza szlak morski królestwa, z którym więźniowie będą prowadzić handel wymienny. Cały handel będzie się odbywał na jednej z wysp, żeby handlarze byli na tyle bezpieczni, aby więźniowie nie zajumali im statków.

zigzak · sob mar 03, 2012 3:24 pm

Jest problem z odnogami rzek - plynà w zlym kierunku - i ze zlej strony. Jesli splywaja z wyzszych partii, to powinny isc z gor i kierowac sie zgodnie ze spadkiem terenu, a wiec w strone morza. A na razie plyna w przecienym kierunku.
Poza tym, jeden port bym dal - ten na cyplu

Spooky Fox · sob mar 03, 2012 7:50 pm

Kur...jak to ze złej strony? To ja już nie kumam niczego...

Jeżeli ktoś by mógł narysować tak byle jak, w jaki sposób i w którą mańkę mają lecieć rzeki i ich odnóża. Bo cholery dostanę zaraz...

Dziękuję za pomoc

zigzak · sob mar 03, 2012 9:20 pm

Jesli znajde troche czasu, sprobuje sciagnac ten obrazek, przerobic go na "realistyczny. Ale ogolnie zasada jest prosta - rzeki splywaja z terenow wyzej polożonyc do tych niżej

Spooky Fox · sob mar 03, 2012 10:57 pm

No i tak mi się wydawało, że jest...góry są na górze i rzeki spływają z górskich jezior na dół, do morza.

??

zigzak · ndz mar 04, 2012 9:12 pm

No niby tak - ale źródełka po bokach płyną "pod górę"
A najgorzej już z tym wewnętrznym jeziorem jest i jego południowym odpływem - postaw tam wodospad na krawędzi i żadnych dopływów - przy samym brzegu morza zaś możesz dac deltę (jak ma nil czy amazonka)

Spooky Fox · ndz mar 04, 2012 10:50 pm

Kurr...albo ja głupi jestem, albo jakiś niedouczony :/

Błagam, rysunkowo, bo nie ogarnę... :help:

zigzak · pn mar 05, 2012 1:56 am

ok, jak znadę czas i pokonam durny interfejs CS5tki.

Rukasu · śr mar 07, 2012 11:23 am

Schemat w załączeniu - zwykle rzeka wygląda jak "drzewko" (liściaste) z koroną złożoną z cienkich gałązek na obszarach górskich i wyżynnych, a grubym pniem w ujściu. Ponieważ strumienie dopływające do rzeki też muszą skądś "spływać" (tzn. z góry na dół), to zwykle płyną w tym samym kierunku co rzeki. Oczywiście może się zdarzyć, że lokalnie mamy jakąś niewielką wyżynę / górę, jednak nawet wtedy spływający z niej strumień nie powinien być znaczący (góry mają tę przewagę, że "zbierają" wodę z chmur).

Na Twojej mapie rzeki wypływają być może z jeziora (co się jeszcze może zdarzyć, jeśli jest to jezioro "wyżynne"), ale już strumienie / rzeczki dopływów płyną w przeciwnym kierunku. Alternatywnie: rzeki płyną z morza pod górę, w tym samym kierunku co dopływy.

Spooky Fox · ndz mar 11, 2012 11:46 pm

No dobrze.

To jest mapka v.2.32

http://img838.imageshack.us/img838/822/232yi.jpg

Co do przeróżnych kataklizmów czekających przyszłych graczy, te które już wymyśliłem:

a) na dole, przy delcie najgłębszej z rzek są zaznaczone tereny zalewowe. Tak samo jak przy zbiegach kilku większych strumieni;

b) mniej więcej na środku mapy jest zaznaczona ogromna pustynia, na której są tylko dwie rzeki, wysychające w sezonie, a kończące się przy jednych z czterech 'sentineli'. Nie wiem, jak to nazwać, to ma być coś na wzór tego, co można spotkać na pustyniach w USA...

Coś takiego:

Jakiś pomysł, jaką to ma nazwę? Bo mi całkowicie wypadło to z głowy;

c) mamy oczywiście wulkany w górach, a co za tym idzie wstrząs raz na jakiś czas w okolicy;

d) wymyśliłem jeszcze coś na wzór alei tornad w USA. Biegnie od wschodniej do zachodniej części wyspy. Tylko nie wiem, czy nie wrzuciłem na mapkę zbyt dużo symboli tornada. Po prostu chciałem, żeby ta aleja tornad była wyraźnie widoczna.

W planach mam jeszcze dwie płyty tektoniczne nachodzące na siebie gdzieś w rejonie alei tornad powodujące ogromne wręcz trzęsienia ziemi. I myślałem jeszcze o jakichś tsunami w południowej części wyspy. To są moje pomysły. Może jeszcze jakieś pojedyncze szlaki górskie w środku wyspy, gdzie będą jakieś opuszczone kopalnie, w których ludzie dokopali się za głęboko i w ten sposób wypuścili jakieś trujące gazy. Ale to jeszcze pozostaje w kwestii dorobienia.

Jak się podoba?

Jean de Lille · pn mar 12, 2012 2:56 pm

Spooky Fox pisze:
) na dole, przy delcie najgłębszej z rzek są zaznaczone tereny zalewowe. Tak samo jak przy zbiegach kilku większych strumieni;

b) mniej więcej na środku mapy jest zaznaczona ogromna pustynia, na której są tylko dwie rzeki, wysychające w sezonie
(...)
W planach mam jeszcze dwie płyty tektoniczne nachodzące na siebie gdzieś w rejonie alei tornad powodujące ogromne wręcz trzęsienia ziemi. I myślałem jeszcze o jakichś tsunami w południowej części wyspy. To są moje pomysły. Może jeszcze jakieś pojedyncze szlaki górskie w środku wyspy, gdzie będą jakieś opuszczone kopalnie, w których ludzie dokopali się za głęboko i w ten sposób wypuścili jakieś trujące gazy. Ale to jeszcze pozostaje w kwestii dorobienia.

A poza tym to na całej wyspie warunki sprzyjają osadnictwu... :razz:

Jak duża jest ta wyspa - tak w przeliczeniu, powiedzmy, na kilometry kwadratowe? Bo wg mnie trochę za wiele tego szczęścia.

Spooky Fox · pn mar 12, 2012 4:31 pm

No właśnie o to chodzi, że wyspa nie ma w ogóle sprzyjać osadnictwu

Gracze mają walczyć o życie, przetrwanie. Tak mi przynajmniej zaproponowali tutejsi zapaleńcy kilka stron wcześniej

A co do wielkości mapy, to sam nie wiem. Z jednej strony chciałbym, żeby karawany z jednego końca wyspy na drugi trwały powiedzmy tydzień, a z drugiej strony żeby nie były zbyt monotonne.

Szukam złotego środka. Wydaje mi się, że może 800x600 kilometrów? Tak pi razy oko oczywiście. Można by jakoś ogarnąć skalę. Jeden centymetr to dziesięć kilometrów dajmy na to.

Aesandill · pn mar 12, 2012 6:07 pm

Czy to ważne?

Spooky Fox · pn mar 12, 2012 6:37 pm

Dobrze by było powiedzieć graczom, czy będą szli tydzień czy dwie godziny

Aesandill · pn mar 12, 2012 6:43 pm

No tak, ale chyba jest kilka ważnych kwestii... takich jak poziom techologi, nieszczęsne rasy, mechanika itd które warto by dopracować.
Czy wędruje się 3 dni czy 8 to mały przy tym pikuś