Halavar pisze:najwcześniej w przyszłym roku
Słowo klucz ;-)
Halavar pisze:Ludzie i tak by je kupili z 2 względów:
Ludzie i tak by ich NIE kupili z trzech powodów:
* Pokazali, że większość graczy nie ma w zwyczaju kupować całej kolekcji podręczników z danej linii (w tym wypadku FR) - wystarczy im Opis Świata i 1-3 dodatków dobranych wedle własnych potrzeb. Już to zrobili, więc więcej kupować nie będą. Szkoda kasy na coś, co może się znudzić.
* Ci, którzy chcą mieć pełną wiedzę o forgottenach zapewne nie mieli ochoty czekać, aż ISA wszystko wyda w swoim tempie, więc się zaopatrzyli za granicą.
* Stereotypowi (i, niestety bardzo liczni) Polacy już dawno wszystko ukradli poprzez emule/torrenty.
ISIE się zwyczajnie nie opłaca, więc nie topi pieniędzy. Ja osobiście czekałem na Eberrona po polsku, a że nie był to mój priorytet, odwlekałem do wydania domniemanej edycji rodzimej. Nie doczekam się widocznie, więc będę musiał się zaopatrzyć za granicą.
Poza tym, ISA męczy się z nWoDem i jej wydawanie go wychodzi nie lepiej niż dedeki ;-P Jest podstawka i... zapowiedziany dodruk podstawki ;-)
@Suldarr
Nie zgodzę się z Tobą w zupełności. Owszem, do FR wyjdą jedynie trzy podręczniki, ale WotC pokazało, że jest bardziej nowoczesne, niż wszystkie inne wydawnictwa erpegowe razem wzięte; zainwestowało w Internet. Udowodnili to zapowiedziami spóźnionego Isidera i grze przez Sieć dzięki odpowiednim narzędziom, pokazują cały czas regularnie aktualizowaną stroną, szczególnie numerami Dungeona/Dragona.
To ma oczywiście jeden cel - zarobienie kasy i jest to sposób bardzo dobrze się zapowiadający. Spójrzmy na to z tej strony: jeśli wydawaliby podręcznik za $20, gracz dostałby za te pieniądze, powiedzmy około 200 stron podręcznika. Po co? Przecież te 200 stron można rozbić na 10 w comiesięcznym piśmie. Za to pismo trzeba zapłacić najmniej AFAIR $10/miesiąc (i nie pomoże cudowny amazon z obniżką cen ;-) Wychodzi na to, że aby kupić powyższy podręcznik trzeba zapłacić $200. Wiem, za to otrzymujemy całe pismo plus wszystkie narzędzia, ale co wtedy kiedy gracza interesuje tylko FR? ;-)
W każdym razie nie uważam, aby ilośc materiałów drastycznie spadła - po prostu będą podawane w mniejszych ilościach.
Ja osobiście forgotteny lubię i gram co drugą sesję właśnie w tym świecie. Nie używam już jednak mechaniki d20 tylko Savage Worlds i polecam ją szczerze. Hasło Fast! Furious! Fun! świetnie pasuje do FR - gra jest łatwa, mechanika szybka i na stworzenie npca nie potrzebuję godziny tylko góra 10min. Da się ją łatwo dostosować do FR z niewielkimi lub bez żadnych zmian.